upadam na dno...

Wasze problemy dotyczące życia i nie tylko. Nie wiesz co zrobić? Napisz...
Awatar użytkownika
Antikas Karios
Początkujący
Początkujący
Posty: 48
Rejestracja: pn lis 19, 2007 7:54 pm
Lokalizacja: N I B Y L A N D I A

Post autor: Antikas Karios » ndz gru 09, 2007 8:49 pm

aleeeeeeeee nieeeee :-D ja nie porównuje hajzel do osamy, nie nie nie, co to, to nie :mrgreen: chodziło mi o kogoś kto straci wartości morlane itd. nie miałem na myśli hajzel. jeżeli już to w kontekście tego że w przyszłosci mogłaby mieć trudności takie jak osama teraz :mrgreen:
"Żyj tak aby twoim znajomym zrobiło się smutno kiedy umrzesz" Julian Tuwim

Awatar użytkownika
CiotkaDobraRada
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 429
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: CiotkaDobraRada » ndz gru 09, 2007 8:56 pm

Wyolbrzymiasz :-P
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.

Awatar użytkownika
Antikas Karios
Początkujący
Początkujący
Posty: 48
Rejestracja: pn lis 19, 2007 7:54 pm
Lokalizacja: N I B Y L A N D I A

Post autor: Antikas Karios » pn gru 10, 2007 3:30 pm

być może ;-)
"Żyj tak aby twoim znajomym zrobiło się smutno kiedy umrzesz" Julian Tuwim

Awatar użytkownika
Pyskaty
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1264
Rejestracja: czw lis 01, 2007 9:04 am

Post autor: Pyskaty » pn gru 10, 2007 4:03 pm

Antikas wrzuć na luz lol z każdego bagna da się wyjść ;/ nie wiem ludzie się zmieniają i nawet Ci którzy nie piją są sumienni tracą jakieś wartości kosztem tych innych nowych z nią to samo może być to nie jest powiedziane że będzie terrorystką czy inną osobą przez to tylko że opuściła się w nauce i że tam popija sobie ;/
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------

To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » pn gru 10, 2007 4:32 pm

Pyskaty pisze:Antikas wrzuć na luz lol z każdego bagna da się wyjść
Z tym drugim stwierdzeniem byłbym w stanie się kłócić. Jednemu może się to udać, ale drugiemu już niekoniecznie. A im więcej tych bagien tym ciężej się wygrzebać.
No chyba, że Ty mając jakieś boskie atrybuty jesteś w stanie zrobić to czego inni nie są w stanie. Wtedy będę bił się w pierś i żałował za grzechy.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

Awatar użytkownika
Antikas Karios
Początkujący
Początkujący
Posty: 48
Rejestracja: pn lis 19, 2007 7:54 pm
Lokalizacja: N I B Y L A N D I A

Post autor: Antikas Karios » pn gru 10, 2007 6:01 pm

Pyskaty pisze: to nie jest powiedziane że będzie terrorystką czy inną osobą przez to tylko że opuściła się w nauce i że tam popija sobie ;/
mistrzu ani słowem nie wspomniałem o tym, że Ona sie kimś takim stanie, jeżeli już to twierdziłem, że w konsekwencji pogłębiania sie tego kryzysu MOŻE się kimś takim stać. choć w to wątpie, bo dziewczyna ma w sobie jeszcze kupe instynktu samozachowawczego ;-) a tak poza tym, to mam dziwne odczucie, że my albo czytamy różne posty, albo baaaardzo różnie je interpretujemy. może ja i owszem troche panikuje i wyolbrzymiam ale za to mam wrażenie, że niektórzy z kolei mocno to bagatelizują. tak czy siak, od której strony nie zacząłbym czytać pierwszego postu w tym temacie, nigdy nie sprowadziłbym go do "opuszczenia sie w nauce i popijania sobie" :->
"Żyj tak aby twoim znajomym zrobiło się smutno kiedy umrzesz" Julian Tuwim

Awatar użytkownika
CiotkaDobraRada
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 429
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: CiotkaDobraRada » pn gru 10, 2007 6:25 pm

Antikas Karios, a ja tak. . . Bo może to tylko tak strasznie brzmi, ale w rzeczywistości nie jest aż tak źle. Myślę tak, bo sama mogłabym napisać takiego posta i nie byłby on kłamstwem, a brzmi okropnie, prawda? Poza tym autorka w ogóle się nie udziela, nie wyjaśnia, a my się tu przekomarzamy :-|
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.

Awatar użytkownika
Antikas Karios
Początkujący
Początkujący
Posty: 48
Rejestracja: pn lis 19, 2007 7:54 pm
Lokalizacja: N I B Y L A N D I A

Post autor: Antikas Karios » pn gru 10, 2007 6:45 pm

CiotkaDobraRada pisze:Poza tym autorka w ogóle się nie udziela, nie wyjaśnia, a my się tu przekomarzamy :-|
Sam chciałem to powiedzieć ale już mi sie nie chciało pisać ;-)

Możesz mnie uważać za panikarza, wyolbrzymiacza i innego zbója ale mimo wszystko będę miał inne zdanie na ten temat :-) (może dlatego, że trochę znam ten stan z autopsji) nie wydaje mi sie, żeby ktoś pisała takiego posta tylko dlatego, że opuścił się w nauce i troche sobie popija. chyba wszyscy musielibyśmy takie coś napisać w takim razie. poza tym Ty i każdy inny może to odbierać jako popijanie sobie i opuszczenie sie w nauce ale dla autorka chyba tego tak nie traktuje...
"Żyj tak aby twoim znajomym zrobiło się smutno kiedy umrzesz" Julian Tuwim

Awatar użytkownika
CiotkaDobraRada
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 429
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: CiotkaDobraRada » pn gru 10, 2007 7:25 pm

Raczej się i tak tego nie dowiemy :-P
Antikas Karios pisze:(może dlatego, że trochę znam ten stan z autopsji)
Ja chyba trochę też. Konkretniej pod takim względem, że bardzo się zmieniłam z bardzo kiedyś grzecznej, sumiennej dziewczynki. Wracając kilka lat wstecz nikt by nie przypuszczał, że wyrosnę na "taką", gdyby wtajemniczył się głębiej w moje życie, ale cóż, ludzie się zmieniają, to widać. Zobaczę za parę lat. . .
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.

Awatar użytkownika
Antikas Karios
Początkujący
Początkujący
Posty: 48
Rejestracja: pn lis 19, 2007 7:54 pm
Lokalizacja: N I B Y L A N D I A

Post autor: Antikas Karios » pn gru 10, 2007 7:47 pm

no nie do końca to miałem na myśli... chodzi mi raczej o to, że po takiej głębszej zmianie, przychodzi (albo i nie przychodzi :mrgreen: ) moment, w którym sobie człowiek uświadamia jak daleko jest od "normalności", jak dotychczasowe priorytety są daleko i jak ciężko jest wyplątać sie z tego gówna w które sie wpadło :-) no ale to nie jest temat, w którym ja sie mam wywnętrzniać i opisywać swoje doświadczenia :-P
"Żyj tak aby twoim znajomym zrobiło się smutno kiedy umrzesz" Julian Tuwim

ODPOWIEDZ