Drags company
No Raczej
Ja bralem lekko ponad rok roznego rodzaju tematy zaczalem od prochu jak przestal po jakims czasie kopac to mixowalem z tabletami i czasami dopalalem zielonym ale rzadko bo nie lubialem sie zamulac. Nie bylo az tak ciezko przestac brac jak zdalem sobie sprawe co sie dzieje. Teraz przez narkotyki mam problemy nie tylko ze zdrowiem. Ja wam odradzam branie czegokolwiek bo to jest bez sensu. Na poczatku wszystko bardzo fajnie ale potem nie dosc ze cie praktycznie nie kopie to jeszcze musisz wiecej brac. Ja pieniedzy nie wydawalem prakycznie na to bo akurat byla taka sytuacja ale widzialem manych ktorzy przychodzili brac w konto dajac pod zastaw takie rzeczy jak kuchenka mikrofalowa.
Re: Drags company
nie biorę. nie interesują mnie... ale styczność z nimi mam, bo mam kilku znajomych obu płci którzy lubują się w tym gównie...xTrollx pisze:Co sądzicie o zazywaniu narkotyków, zarowno tych softowych jak i twardych, jak traktujecie osoby spożywające, czy mieliscie z nimi /dragami/ stycznosc, uważacie to za dobre czy złe zjawisko i dlaczego..?
fajnie ludzie o ile w końcu zrozumią,że ich lubisz,ale nie będziesz się z nimi w to bawić
zioło jest miękkim dragiem (a anabole itp. nawet dokońca nie są zdaje się narkotykami?). Czy twarde dragi też brałeś? np. speeda, kompot; albo halucy - schodzące z taśmy np. lsd, albo to co natura dała - chwasty (bieluń) i grzybki (np.łysiczka)? Zapychałeś kanał, wciągałeś sciechy, czy tylko jarałeś zioło i koksowałeś?to i owo tzn wszystko.od ziola po koks i srodki tego typu.strasznie niszczy organizm...