Czy to depresja ?

Wasze problemy dotyczące życia i nie tylko. Nie wiesz co zrobić? Napisz...
Awatar użytkownika
buntownik55
Bywalec
Bywalec
Posty: 98
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 6:22 pm

Czy to depresja ?

Post autor: buntownik55 » ndz sty 04, 2009 8:25 pm

Ostatnio nic mnie nie cieszy, wszystko co się dla mnie liczyło przestaje mieć znaczenie. Gdy wstaje rano, zadaje sobie pytanie "Czy wiele by się zmieniło gdybym nie wstał?" Chciałem porozmawiać o tym z przyjaciółmi ale "siostra" non-stop uczy się do matury a "brat" znalazł sobie dziewczynę i wszystko inne teraz ma gdzieś. Rozmowa z całą resztą kończy się na tym że robię się agresywny i wyłączam komputer. Nawet nie mam ochoty wyjść z domu się przejść tylko siedzę w pokoju i nic nie robię. W szkole stałem się odludkiem który ma swój mały świat i nikt tak naprawdę nie zwraca na mnie uwagi, Wiecznie słuchawki na uszach i siedzę pod ścianą.

Czy ktoś przeżywał już coś takiego ? Czy jest na to jakieś lekarstwo ?

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » ndz sty 04, 2009 8:52 pm

Sprzeciw się sam sobie. Zabierz przyjaciół do klubu... popijesz, potańczysz, pośmiejesz i już się człowiekowi robi lepiej.
A najgorzej to się tak zamknąć w swoim własnym świecie. Trzeba z niego wyjść!
Też mnie nic nie cieszy teraz rzecz biorąc. I też mam perfidny nastrój. Ale właśnie wszystko zaczęłam sobie zmieniać... i się ułoży ;)
Ostatnio zmieniony ndz sty 04, 2009 8:53 pm przez olka080, łącznie zmieniany 1 raz.
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
buntownik55
Bywalec
Bywalec
Posty: 98
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 6:22 pm

Post autor: buntownik55 » ndz sty 04, 2009 8:56 pm

A jeżeli przyjaciele zaczynają mieć tak że swój mały świat ?
A nawet jeżeli jest okazja to impreza się kończy i zaczyna się znowu szara codzienność
„Życie to nie liczba wdechów i wydechów, to chwile które ten dech zapierają.”

Awatar użytkownika
Rosia
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 598
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:33 pm

Post autor: Rosia » ndz sty 04, 2009 8:59 pm

Wiem co to znaczy, agresja w stosunku do "obcych". Może powinieneś ją uruchomić do swoich znajomych? i powiedzieć im o co im chodzi, że tej trudnej chwili nie mogą Ci poświęcić jednego wieczoru? Poraz zrozumieć swoje błędy i wesprzeć Cię w tej chwili.

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » ndz sty 04, 2009 9:00 pm

A jeżeli przyjaciele zaczynają mieć tak że swój mały świat ?
A nawet jeżeli jest okazja to impreza się kończy i zaczyna się znowu szara codzienność
Wyjdźcie z niego razem.
A zresztą na jakiejś bibie poznasz nowych znajomych ;)
A kto powiedział, że musi być szara? Sami sobie tworzymy życie :mrgreen:.
Rób coś co lubisz.
I spędzaj dużo czasu z ludźmi!
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
buntownik55
Bywalec
Bywalec
Posty: 98
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 6:22 pm

Post autor: buntownik55 » ndz sty 04, 2009 9:04 pm

Rosia pisze:Wiem co to znaczy, agresja w stosunku do "obcych". Może powinieneś ją uruchomić do swoich znajomych? i powiedzieć im o co im chodzi, że tej trudnej chwili nie mogą Ci poświęcić jednego wieczoru? Poraz zrozumieć swoje błędy i wesprzeć Cię w tej chwili.


Tak tylko błędy wynikają z mojej strony. Po prostu nie raz mam wszystkiego serdecznie dość a tu piszę jakiś kumpel czy kumpela Ch... wie skąd i zadaje jakieś durne pytania. No gotuję się we mnie.

Awatar użytkownika
Rosia
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 598
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:33 pm

Post autor: Rosia » ndz sty 04, 2009 9:17 pm

Wiem, bo ja tak mam na co dzień :-D U mnie normalka, że jeżeli jedno słówka w 100 linijkowym zdaniu, nasunie mi się na myśl i źle zrozumie to ten człowiek ma przerąbane u mnie. Depresji rzecz jasna nie mam. Pozbądź się jej metodą jaką dała Ci olka080,

Awatar użytkownika
buntownik55
Bywalec
Bywalec
Posty: 98
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 6:22 pm

Post autor: buntownik55 » ndz sty 04, 2009 9:21 pm

I tak też zrobię :) Zaczynam od jutra o wynikach będę informował w tym temacie
„Życie to nie liczba wdechów i wydechów, to chwile które ten dech zapierają.”

Awatar użytkownika
Rosia
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 598
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:33 pm

Post autor: Rosia » ndz sty 04, 2009 9:23 pm

Mam nadzieję. Trzymamy kciuki ;] ;-)

Awatar użytkownika
dreammeer
Świeżak
Świeżak
Posty: 8
Rejestracja: ndz sty 04, 2009 10:41 pm

Post autor: dreammeer » ndz sty 04, 2009 10:46 pm

Ja mam teraz podobnie. Najgorszy jest strach i ten dół.
Myślę że to chwilowe. u Ciebie również..

ODPOWIEDZ