Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Kobiety! Mówi się, że kobiety często "boli głowa", kiedy przychodzi pora na seks, że rzadziej mamy ochotę itp... I ja w sumie tak mam. Nie wiem, czy to jest kwestia przemęczenia, czy to jest coś nie tak ze mną, czy po prostu moje mam jakieś podświadome obawy dotyczące mojego partnera, ale rzadko mam ochotę na seks (w przeciwieństwie do niego...). Myślicie, że powinnam pogadać z ginekologiem czy seksuologiem, czy może sięgnąć po jakiś femmax czy inne tabletki dla kobiet na podniesie libido (trochę się ich ostatnio namnożyło). Jak wy walczycie z waszą "bolącą głową" w łóżku?

Ja z takich tabletek dla babek słyszałem o femmaxie właśnie tylko, gdybyś zapytała o męskie kłopoty, to więcej takich środków mógłbym wymienić, ale dla kobiet no to tylko to... A pogadać ze specjalistą zawsze możesz, na pewno nie zaszkodzi taka pogadanka.

Menina pisze:Kobiety! Mówi się, że kobiety często "boli głowa", kiedy przychodzi pora na seks, że rzadziej mamy ochotę itp... I ja w sumie tak mam. Nie wiem, czy to jest kwestia przemęczenia, czy to jest coś nie tak ze mną, czy po prostu moje mam jakieś podświadome obawy dotyczące mojego partnera, ale rzadko mam ochotę na seks (w przeciwieństwie do niego...). Myślicie, że powinnam pogadać z ginekologiem czy seksuologiem, czy może sięgnąć po jakiś femmax czy inne tabletki dla kobiet na podniesie libido (trochę się ich ostatnio namnożyło). Jak wy walczycie z waszą "bolącą głową" w łóżku?

Pierwsza i najważniejsza sprawa to czy on Cię podnieca i czy powiedziałaś mu o swoim problemie ?

Femmax weź, pomoże, po co się męczyć, wiadomo, że jak w łóżku jest dobrze, to w innych sferach jest dobrze, a jak coś nie gra, to później ludzie chodzą podkurzeni, też to przerabiałam i tabletki się sprawdziły, zobaczysz zresztą sama...

Raget pisze:Pierwsza i najważniejsza sprawa to czy on Cię podnieca i czy powiedziałaś mu o swoim problemie ?

Oczywiście, że mnie podnieca, co od tego nie mam żadnych wątpliwości. Ale nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat.

rissa pisze:Femmax weź, pomoże, po co się męczyć, wiadomo, że jak w łóżku jest dobrze, to w innych sferach jest dobrze, a jak coś nie gra, to później ludzie chodzą podkurzeni, też to przerabiałam i tabletki się sprawdziły, zobaczysz zresztą sama...

Rozumiem, że Ty brałaś te tabletki, tak? I co, one tak od razu działają czy jak to wygląda?

To wygląda tak, że z godzinkę przed seksem bierzesz tabletkę no i w tym czasie ona zaczyna działać. Wiesz, nie jestem pewna, czy na Ciebie będzie tak samo działać, bo generalnie może Ty mniej albo więcej czasu będziesz potrzebowała, powiedzmy 20 minut... Zależy od organizmu, ale chyba taki ogólny przedział działania Femmaxu to jest od pół godziny do godziny.

Chodziło mi bardziej o to czy efekty widać po pierwszej tabletce Femmaxu czy trzeba brać jakiś czas, żeby coś ruszyło?

Menina pisze:Chodziło mi bardziej o to czy efekty widać po pierwszej tabletce Femmaxu czy trzeba brać jakiś czas, żeby coś ruszyło?

Ja czułam zmianę po pierwszej tabletce, ale wiem, że są babki, które kilka musiały wziąć, zanim poczuły że coś się zmienia. Opinie zależą pewnie od uwarunkowań biologicznych

Kochane, a coś oprócz Femmaxu znacie? Chciałabym porównać opinie...

Menina pisze:Kochane, a coś oprócz Femmaxu znacie? Chciałabym porównać opinie...

Niestety nie ;/