Borat

Jack · Post autor: **Jack** » ndz lis 26, 2006 4:43 pm

Chciałem się wybrać na ten film, ale nie wiem czy warto.
Jeśli ktoś z was oglądał to napiszcie czy warto wydawać pieniądze na bilet.

grzesiu · Post autor: **grzesiu** » ndz lis 26, 2006 8:57 pm

Zdania moich znajomych są podzielone, niektórzy uważają go za kiepski film, inni się zachwycają i prawdę mówiąc ja również nie wiem, czy warto...

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » ndz gru 03, 2006 7:17 pm

I widział to ktoś? Pytam, bo filmidło wywołuje kontrowersje ostatnimi czasy. Tu i ówdzie zakazują dystrybucji, tam i gdzieniegdzie powiadają, że komnedia niesie wspaniałe przesłanie.

grzesiu · Post autor: **grzesiu** » ndz gru 03, 2006 7:37 pm

Napiszę coś o nim w następny weekend, bo się na niego wówczas wybieram.

TwardY · Post autor: **TwardY** » wt gru 05, 2006 3:46 pm

jezeli chcesz sie wybrac na komedie to proponuje ogladnij ;;p;p;p latajacy cyrk monty paytona....

sens zycia... albo swiety gral...

rumianek · Post autor: **rumianek** » sob gru 09, 2006 9:08 pm

No cóż dzis miałam iść na ten film, ale znajomi mi odradzili wiec nie poszłam. Podobno film jest beznadziejny i kiepski. Recenzje też ma średnie...

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » ndz gru 10, 2006 11:18 am

A i proces tworzenia okazał się dość dziwny.
To jak Grzesiu, widziałeś już?

Jack · Post autor: **Jack** » ndz gru 10, 2006 3:02 pm

Jeśli Borat potrafi prowokować równie dobrze jak Ali G to na pewno ci dwaj byli całkiem trzeźwi. Myśleli pewnie że zabłysną. A to że dali się spoić to jeszcze bardziej ich ośmiesza.
Za głupotę się płaci. Ciekaw jestem która strona tym razem zapłaci i jak.

Ale czy ktoś już go oglądał?

grzesiu · Post autor: **grzesiu** » ndz gru 10, 2006 9:58 pm

misanthropiac pisze:A i proces tworzenia okazał się dość dziwny.
To jak Grzesiu, widziałeś już?

Niestety nie wypaliło. Sprawy rodzinne...

Jack · Post autor: **Jack** » wt sty 30, 2007 10:41 am

Film obejrzałem i powiem że warto było. Chociaż scena kiedy Borat bije się w hotelowym pokoju z Azamatem jest dość ciężka. Jeszcze nie widziałem filmu który by równie dobrze pokazywał ludzką głupotę.