Nie chce mi sie uczyć ..

Dyskusja dotycząca szkoły.
Awatar użytkownika
SłoneCzko
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 573
Rejestracja: śr lip 09, 2008 9:59 am
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Nie chce mi sie uczyć ..

Post autor: SłoneCzko » pt lip 11, 2008 7:04 pm

Hmm Więc zapewne jak wielu uczniom nie chce mi sie uczyć.Oczywiscie teraz są waakcje i nie musze tego robic ale gdy przyjdzie znowu rok szkolny musze ostro wziąść sie do roboty bo w tym roku skończe gimnazjum , i chciałabym je skonczyc z dobrymi ocenami :mrgreen: Nigdy nie chce mi sie uczycc tandeta no ale cóż..a musze .. Macie jakies sposoby zeby chetniej sie uczyc , zapamiętywać więcej informacji ? PisaĆ ;D

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » sob lip 12, 2008 9:04 am

Żeby się chętniej uczyć? Pomyśl, że uczysz się dla siebie i to jak się uczysz wpływa potem na twoją przyszłość... wyobraź sobie co cię czeka po dobrych studiach... :-> :-> <--- taka jest ma motywacja...
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
SłoneCzko
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 573
Rejestracja: śr lip 09, 2008 9:59 am
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: SłoneCzko » sob lip 12, 2008 1:35 pm

mnie niestety takie mysli nie pomagaja kiedy sie uczę...wtedy xzuoelnie o czyms innym myslęę

Awatar użytkownika
Pyskaty
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1264
Rejestracja: czw lis 01, 2007 9:04 am

Post autor: Pyskaty » sob lip 12, 2008 6:25 pm

To nie ucz się życie pod mostem jest dobre ;> widzę codziennie meneli oni serio się cieszą a młoda dziewczyna by się im tam do zabawy przydała więc korzyści każdy by miał więc przemyśl to ;>

Ja np się też nie uczę bo po co mi tam wiedzieć z fizyki o jakiś falach itp ... jak ma mi się to w życiu przydać niby ?

a i słoneczko pisze się WZIĄĆ a nie WZIĄŚĆ <rotfl> więc nie skończysz gimnazjum z dobrymi ocenami przynajmniej z polskiego ;>
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------

To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » sob lip 12, 2008 7:44 pm

Pyskaty pisze: Ja np się też nie uczę bo po co mi tam wiedzieć z fizyki o jakiś falach itp ... jak ma mi się to w życiu przydać niby ?
Połowa rzeczy, których uczą w szkole się w życiu w ogóle nie przydaje.
Ej no bądźmy szczerzy - nikomu się nie chce uczyć... ja średnią w tym roku miałam naprawdę kiepską... ale ostatnio się głębiej zastanawiałam nad przyszłością... i jak chce iść na handel i zarządzanie to muszę się przyłożyć xD Ot taki mały cel - piękna przyszłość :lol:
Słoneczko jak się nie będziesz uczyć to naprawdę trafisz albo pod most albo będziesz sprzątaczką...
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » ndz lip 13, 2008 8:57 am

olka080 pisze:Połowa rzeczy, których uczą w szkole się w życiu w ogóle nie przydaje
Powiedziałbym, że nawet 90%. Na studiach jest podobnie, bo i tak w pracy wszystkiego się człowiek będzie uczył od nowa.
Ale przynajmniej bywają przedmioty i nauczyciele, którzy uczą nas jak rozwiązywać problemy i używać od czasu do czasu szarych komórek.

Znajdź sobie jakiś ulubiony przedmiot i się nim bardziej zainteresuj albo łącz naukę z innymi przyjemnościami. Na pewno się da.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

Awatar użytkownika
SłoneCzko
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 573
Rejestracja: śr lip 09, 2008 9:59 am
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: SłoneCzko » ndz lip 13, 2008 9:36 am

Pyskatyy..lubię mosty ale bez przesadyy mieszkać tam nie chcęę :mrgreen: i akurat polski mi bardzo dobrze idzie..więc się już nie czepiaj tej pisowni panie czepialski :)
Niestey nie umiemmpołączyc nauki z przyjemnosciami bo wtedy bardziej mi w głowie co innego :P:P..Nie no wuczyc sie bede bo faktycznie musze ale co z tego ze np bede sie uczyc ale i tak bede rozkojarzona i prawie nic mi w głowie nie zostaniee :/

Awatar użytkownika
aleXa-ALExandra
Bywalec
Bywalec
Posty: 141
Rejestracja: sob lip 12, 2008 10:43 am
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: aleXa-ALExandra » śr lip 16, 2008 1:38 pm

jestem w podobnej sytuacji co ty SloneCzko... przedemna ostatni rok w gimnazjum... a ciekawe co potem... |eby miec dobre oceny trzeba sobie zaskarbic 'serca' nauczycieli czyli jakby powiedzial mój fizyk miec "dobe stosunki" z gogami. odczasu do czasu napisac jakis artykul do szkolnej gazetki, sprobowac sie w jakims konkursie wiedzowym (na pocztku roku szkolnego jest ich mnostko) i jak sie da podlizywac sie im (niektorzy to lubia). Najlepiej starania te rozpoczac na poczatku pierwszej klasy...

ale najlepiej jak ma sie talent (tak jak skromna ja) posiedziec troche na lekcjach, na przerwie odrobic prace domowa, miec spokoj caly rok szkolny, a na koniec miec sredia 5,0 ;-)
aleXa-ALExandra

Awatar użytkownika
SłoneCzko
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 573
Rejestracja: śr lip 09, 2008 9:59 am
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: SłoneCzko » śr lip 16, 2008 2:06 pm

uu z tym podlizywaniem to mały problem bo w pierwszej gim i 2 wzywali moja mame że pyskuje babce z maty i ją wyzywam :mrgreen: więc dobre stosunki z nauczycielami przynajmniej niektórymi odpadająą :D ale faktycznie teraz to tzreba miec dobre oceny bo pote inna szkolaa..a tak zmieniając te,mat do jkaiej szkoly idziesz po gimanzjum ? :mrgreen:

Awatar użytkownika
BlackSmile
Gaduła
Gaduła
Posty: 177
Rejestracja: wt lip 08, 2008 1:25 pm

Post autor: BlackSmile » śr lip 23, 2008 3:56 pm

W wakacje poruszać tematy szkolne... No ale jak już zaczęłam, to napiszę coś od siebie ;P

Więc jak ma tak. Uczę się tylko tych przedmiotów, które wiem, że mi się w życiu jakoś przydadzą, innych nie. Po co mam siedzieć i marnować czas nad książkami, jak wiem, że i tak za miesiąc te informacje wylecą mi z głowy. Uczę się dla siebie, wiem czym się intresesuję i nauka jakich przedmiotów mi łatwo wchodzi do głowy.
`Żyj tak, aby Twoim znajomym zrobiło się nudno, gdy umrzesz...`
Obrazek

ODPOWIEDZ