Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Na chwilę obecną według mnie po śmierci nie ma nic. Wszystkie procesy życiowe, nasze emocje, uczucia i wspomnienia powstają w mózgu, który jest zbudowany z materii organicznej, więc po śmierci po prostu się rozkłada. Jeśli cała nasza świadomość i osobowość mieści się właśnie w nim, to w jaki sposób mielibyśmy żyć po jego obumarciu? Ludzie wierzący zapewne odpowiedzieliby w tym miejscu, że człowiek ma duszę, a właściwie dusza to całe jego jestestwo i żyje ono po śmierci ciała, ale ja nie znajduję żadnych dowodów na jej istnienie. nie mogą sobie wyobrazić, jak mogliby ją stracić. Śmierć jest normalna. To naturalny porządek rzeczy. Wszystko umiera. I nas to czeka. Myślę, że każdy powinien się z tym pogodzić, zamiast zamartwiać się co będzie "dalej". A może chciałbym poznać godzinę mojej śmierci http://sites.google.com/site/news048

Witam, wszystkich jestem nowa na waszym forum, które bardzo mi się podoba. Chcę was zaciekawić pewną sprawą, mianowicie, przeglądając ostatnio strony, natknęłam się na pewien artykuł, który mnie zaciekawił http://sites.google.com/site/news048/ Wiem, że wiele rzeczy wpływa na nasze życie i ... śmierć. Sprawdzałam na forach i okazało się, że wielu ludzi zrobiło kilka podobnych testów (z różnych stron) i wyszła im ta sama data.
Po jego przeczytaniu kołatało mi się po głowie pytanie: Czy jest to możliwe? Czy to tylko czysty zbieg okoliczności? A wy co o tym myślicie? Czekam na wasze opinie, pozdrawiam

Ta strona https://sites.google.com/site/news048/ jest naprawdę zaskakująca. Pamiętam, że kiedyś też sobie liczyłam datę i wyszło mi coś ponad 50 lat. Nigdy nie brałam takich rzeczy na poważnie, ale teraz zaczynam się zastanawiać... Może to prawda?