Wywoływanie Duchów

Wszystko co jest związane ze zjawiskami niewytłumaczalnymi, paranormalnymi, NOL, a także ze spiskową teorią dziejów. Możesz tu zamieścić swoje doświadczenia, sugestie, a także linki do ciekawych stron o tej tematyce.
warzywcio

Post autor: warzywcio » czw gru 07, 2006 11:00 pm

mi tez nie przyszlo do glowy zeby robic takie glupoty...blee

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » pt gru 08, 2006 11:49 am

xTrollx pisze:Za takie stwierdzenie w średniowiecznym państwie chrześcijańskim spłonełabyś na stosie :-P W Piśmie Świętym jasno określono, że należy unikać wszelkich duchów, demonów, zjaw itp. itd., że magia = złooo :P
To jest ciekawe zagadnienie. Ostatnio pan w czarnych szatach zidentyfikowany wstępnie jako ksiądz mówił nam, że duchy i inne strzygi nie istnieją (jak te trendy się zmieniają). Czyli kobiety-niby czarownice palono na stosach... za nic?
warzywcio pisze:to ze duchy sa wsrod nas to jest dla mnie np oczywiste
Dlaczego?

warzywcio

Post autor: warzywcio » pt gru 08, 2006 1:45 pm

gdyz dusze osob zmarlych sa na ziemi podobno.np jesli ktyos umarl, to 3 dni po smierci dusza tej osoby jest na ziemi a po 3 dniach idzie sobie na piwo :-P

kinga17

Post autor: kinga17 » pt gru 08, 2006 5:14 pm

Każdy kto choć raz wywoływał duchy, jest narażony na późniejszą ich ingerencje w swoim życiu... Biblia przestrzega przed tego typu praktykami. A jeśli Bóg czegoś zabrania lub do czegoś zachęca, to zawsze czyni to w trosce o prawdziwe dobro i szczęście człowieka. Ludzie, nie róbcie tego - to nie jest zabawa mozna tez takze przypłacic życiem. Przewaznie nie przychodzi do nas chciana osoba, ale demon, ktory sie za nia podszywa i z tego moze wyniknac wiele zlych rzeczy...

warzywcio

Post autor: warzywcio » ndz gru 10, 2006 10:32 am

etam ja sie ich nie boje niech sobie łażą kolo mnie, na bro moge mnie wyciagnac czasem.a tak na powaznie to niektorzy rzeczywiscie mowia ze sa i konsekwencje ich wywolywania moga byc zle w skutkach, zgadzam sie Kingą.pozdro zipy :mrgreen:

Pawik

Post autor: Pawik » pn gru 11, 2006 5:44 pm

witam!
Mowicie owywolywaniu duchow a nikt nie powiedzial jak to sie robi :-(

od pewnego czasu przymierzam sie do tego z kolega ale niewiem jak sie do tego zabrac. slyszalem cos o deseczce z wypisanym alfabetem i wskazowka - i ta wskazowka niby pokazuje pokolei litery tworzac wyrazy . Tak opowiadal nam katecheta.

moze jakies wyprobowane sposoby??... :-D

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » pn gru 11, 2006 6:37 pm

Pawik pisze:witam!
Przywitać to bym się radził w "przedstaw się", inaczej będę miał dużo satysfakcji :mrgreen:
Tak opowiadal nam katecheta.
Katecheta uczy wywoływać duchy? Czy to nie zakrawa na herezję? :shock: Szczególnie teraz, gdy KK przestrzega przed myleniem sinobrodego komercjusza w gronostajach z trzeciowiecznym św. Mikjołajem? Ta sprawa śmierdzi :-P

TwardY

Post autor: TwardY » wt gru 12, 2006 2:09 pm

a ja bym chetnie sprobowalbym..... chcialbym napic sie vodki z leninem w/w, czy z Wasilij Zajcew, pograc w pilke z georgem bestem, deyna, czy pogadac sobie z Senna co czół w momencie smierci. Jezeli byloby to możliwe to dowiedezielibysmy sie co jest po smierci...

koles

Post autor: koles » sob sty 06, 2007 9:37 am

Może i duchy są ja nie wiem jeszcze mi się nigdy żaden nie ukazał. A co do wywoływania kiedyś miałem kumpla który próbował ale nigdy mu się nie udało ;)

Eostra

Post autor: Eostra » pt sty 12, 2007 10:43 pm

wywoływanie jest grzechem, ale nie to jest najgorsze, bałabym się wywoływać bo naprawdę można się nabawić masę strachu a może co gorszego?

ODPOWIEDZ