Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Moje 2 pokolenia też obciążyły moją skromną osobę. Nie piję co prawda nałogowo, piję zawsze z umiarem, ale czasami nie potrafię się oprzeć i na wszelkich imprezach to ja zaczynam pierwsza. Nigdy jeszcze co prawda nie przecholowałam, ale zdaję sobie sprawę, że mogę stąpać po cienkiej linii. Tak samo ...

No cóż. Uważam, że gdyby zmieniła ymydż, repertuar (bo wokal ma całkiem sensowny) i tekst na ambitniejszy oraz gdyby nie prała swoich brudów publicznie, wyszłoby jej to na dobre.

OlEcZkA pisze:I tu się mylisz ... coraz więcej nastolatków popełnia samobójstwa...

Moda?

misanthropiac pisze:Podobno pogrzebów im nie wyprawiają

Teraz już wyprawiają.

A gdzie ars moriendi?

Nie mam nic przeciwko, ale żeby zdjęcia/ujęcia były bardziej związane ze sztuką niż z tanią pornografią.

Ale to porażka po prostu wyglądać jak dziwka na co dzień.

xTrollx pisze:Moja siostra boi się szczurów, myszy i innych gryzoni - czyżby w zeszłym życiu była popielem?

O nie, Popielem to raczej musiałam być ja!

Mi jest trudno powiedzieć w ogóle cokolwiek, bo żadna śmierć nie wydaje mi się odpowiednia. Nie podcięłabym sobie żył, bo to obrzydliwe, nie powiesiłabym się, bo po śmierci wyglądałabym obrzydliwie, byłabym sina i miałabym oczy na wierzchu, nie połknęłabym tabletek, bo bałabym się, że zwymiotuję.

Ja mam od za niskiego ciśnienia... I jak idę do pani doktor to ona mówi: "No masz trochę niskie ciśnienie, ale ciesz się, bo ja mam niższe..."

I d***. I robi ze mnie hipochondryczkę. A mi do lekarza kazała po prostu iść szkolna higienistka...

Łe.
Ja tam wolę przyjaźnić się z facetami.

Strasznie denerwuje mnie, gdy ktoś próbuje mnie uszczęśliwić, pocieszyć na siłę, lituje się nade mną lub dodaje zbędne komentarze.
Asz! Nienawidzę tego.