Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Ok moze i Raymond ma racje ale niech niee pisze ze " gowno wiemy" kulturki troszke ;]

Co ty niee powiesz <lol2>

Dlatego Ci o tym powiedzialam zebys na przyszlosc wiedzial <hahaha>

Śmieszne i dziecinne. Jeżeli ktoś tu może mówić o kochaniu, to napewno nie Wy, a jak już, to wieloletnie małżeństwa, którym nie nudzi się bycie ze sobą. Wy to tam gówno wiecie, skoro się obrażacie, jak "on spojrzy na inną" albo "ona nie widzi sensu, skoro tak rzadko gadacie" (a z reguły nie gadacie...

olka080 pisze:Wątpię.
Gość ma problem, a co dostaje? Krytykę. Weźcie.
Nie każdy ma takie problemy jak wy.
Ktoś ma taki, jeszcze ktoś ma inny, ale powinno się to akceptować ;/
A nie - tylko ktoś napisze coś co się komuś nie spodoba i już jest źle...
Masakra.

Zgadzam sie z Toba w 100 % =)

A ja uwazam ze kocha sie tylko raz - o ile milosc istnieje w co watpie - jestes z kims i wydaje ci sie ze go naprawde kochasz i bardzio wiele bys dla tej osoby zrobila ale po jakims czasie powiedzmy ze milosc sie "ulatnia" wiec tak naprawde niee kochalas tej osoby tylko bylas z nia zwiazana przywiaz...

Ale robienie takiego świństwa za zwykłe zaczepki? ^^ Olać to i tyle. Tylko ze te zwykle zaczepki bardzio mnie denerwuja i ja jakos musze to skonczyc. Wasza teoria niee jest zla ale zauzmy ze ktos go jeszcze poza mna niee lubi i tez mu chcialby takiego psikusa zrobic. To on moze myslec ze to ta osob...

Problem w tym ze tylko on ma jej numer gg i wogole bo ona mieszka z jakies 50 km odniego a odemnie z 55km :/ Wiec ten pomysl niee wyjdzie bo on mi niee da jej numer gg zreszta skapnal by sie :/

Prosze o jakies inne pomysly =)

ja juz jestem po bierzmowaniu i wzielam sobie imie Rozalia =)

W mojej klasie jest pewnien chlopak .. Kiedys bardzio mi sie podobal i wyznalam mu milosc ale on ma kogo wiec nic z tego niee wyszlo.Odpuscialam i sie odkochalam. A teraz on mimo tego ze wciaz ma dziewczyne ciagle mi dokucza i dogaduje.Mowilam mu ze to mnie denerwuje a on na to ze o to chodzi. Jak m...

Dziekuje wszystkim za rady =)

Zerwalam ta "przyjazn" bo ona juz naprawde niee istniala ..
Mam nadzieje ze dobrze zrobilam zreszta mysle ze tak bedzie lepiej dla niego i dla mnie ..