Śmierć - boicie się?

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
*Foska*

Post autor: *Foska* » śr paź 10, 2007 6:31 pm

xTrollx, po Twoojej wypowiedzi pojawiło sie w mojej cząstkowo pustej głowie pytanie : Co to właściwie jest ta śmierć ? Czy na niej wszystko się kończy ? Czy rzeczywiście mamy się czego bac ? ... Jejku ta niepewnosc mnie najbardziej przeraża .

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » śr paź 10, 2007 8:33 pm

Co to właściwie jest ta śmierć ?
Śmierć jest czymś przeciwnym narodzeniu. Narodzenie jest pewną formą tworzenia, natomiast śmierć - destrukcji. Prosta sprawa - podczas śmierci umiera ciało, które później się rozkłada, aż po pewnym czasie obraca się w pył.
Czy na niej wszystko się kończy
Wszystko, to znaczy co?
Czy rzeczywiście mamy się czego bac ?
Hieh, to jest dobre pytanie ^^ nie ma takiego czegoś jak my. Każdy odpowiada za siebie i każdy powinien martwić się o siebie. Czy masz się czego bać? To zależy jak wygląda Twoje życie, Twoje postępowanie itd.

boban

Post autor: boban » śr paź 10, 2007 8:52 pm

śmierć?? co to wogóle jest?? nie wiadomo jak wygląda , kiedy przyjdziei co będzie potem. same niewiadome. istnieje wogóle coś takiego jak śmierć?? uważam że to jest za ciężki temat do dyskusji. skoro nie wiadomo co to jest , to nie wiadomo czy sie tego bać czy nie.

Awatar użytkownika
Dziewoocha
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 370
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 5:15 pm
Lokalizacja: wziąć to piwo ? o_O

Post autor: Dziewoocha » śr paź 10, 2007 9:34 pm

Jak to nie wiadomo co to jest ? Śmierć to stan charakteryzujący się ustaniem oznak życia, spowodowany nieodwracalnym zachwianiem równowagi funkcjonalnej i załamania wewnętrznej organizacji ustroju.
Czy się jej bać? Hmmm właściwie to jak ktoś ma bać się śmierci niech drży ze strachu każdego dnia bo nigdy nie wiadomo kiedy i o której godzinie po nas przyjdzie.
Obrazek

Awatar użytkownika
izka101
Gaduła
Gaduła
Posty: 184
Rejestracja: sob paź 20, 2007 10:35 am
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: izka101 » ndz paź 21, 2007 1:56 pm

jo o śmierci ole narazie nie myślec cieszę sie tym co jest teraz a nie to co będzie
Jesteś dla mnie całym światem,
Słońcem, wiatrem, wodą, latem,
A gdy patrzę sie na Ciebie,
Czuje sie jak w niebie.

Emma

Post autor: Emma » pn paź 22, 2007 9:20 am

też się boje, że sie obudzę w trumnie...
ale staram się nie myśleć o tym często...
Śmierci, naturalnie się boje
a w szczególności tego, że stracę bliskich
oni stracą mnie

ale nigdy nic nie wiadomo jak to będzie
z jednej strony jestem ciekawa
ale to mnie przeraża...
Ostatnio zmieniony pn paź 22, 2007 9:21 am przez Emma, łącznie zmieniany 1 raz.

Crovez

Post autor: Crovez » śr paź 24, 2007 4:55 pm

Smierci sie nieboje ponieważ ona iak czy siak nastąpi nieominiesz tego ;-)

koki

Post autor: koki » śr paź 24, 2007 5:05 pm

Ja się boje tego ze obudze się w trumnie

Awatar użytkownika
Quisiera-me
Bywalec
Bywalec
Posty: 146
Rejestracja: wt sie 14, 2007 9:23 am

Post autor: Quisiera-me » czw lis 01, 2007 1:46 pm

*Foska* pisze:ednak najgorsze jest to że nie wiem jak i kiedy umre , ale to może nawet lepiej ...
''Weronika postanawia umrzeć" Paula Coelh'a ;] postawili diagnoze, ze zostalo tylko pare ndi życia i co ona na to?? Zaczęła wreszcie żyć... xD
to by było dobre rozwiązanie.. dla każdego ;]
Weź mnie dziś do domu i pomału całuj.. I na łóżku połóż, albo weź od razu...

Awatar użytkownika
CiotkaDobraRada
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 429
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: CiotkaDobraRada » wt lis 06, 2007 11:27 am

Dziś byłam na pierwszym w życiu pogrzebie. Dopóki człowiekowi nie umrze ktoś bliski, śmierć często wydaję się taka nieosiągalna. . . A jest przecież tak blisko :-(
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.

ODPOWIEDZ