Sasiad- przyjaciel czy wróg?

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Awatar użytkownika
Bosy
Początkujący
Początkujący
Posty: 75
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 4:32 pm

Post autor: Bosy » pn cze 22, 2009 2:08 pm

Super, bezproblemowi ludzie. Zawsze można się dogadać i na piwko pójść.

Awatar użytkownika
Zniesmaczony
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1119
Rejestracja: ndz maja 03, 2009 11:11 am

Post autor: Zniesmaczony » pn cze 22, 2009 5:25 pm

Bosy pisze:Super, bezproblemowi ludzie. Zawsze można się dogadać i na piwko pójść.
tylko pozazdrościc takich sąsiadów...moi są zupełnie inni niestety :-|
'Może chcę dobrze, ale przynoszę ból
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól(...)
Zawsze muszę coś spierdolić'

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » sob cze 27, 2009 7:45 pm

TaMałaWilczyca--- sama sobie przeczysz.
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » sob cze 27, 2009 8:16 pm

Moi sąsiedzi są równi. Do jednego to nawet czasem na wino uczęszczam, piwo. Różnie. Ale są super. Spokojni, i nie wydzierają się o nie wiadomo co.
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » sob cze 27, 2009 8:45 pm

W sumie to nie lubię moich sąsiadów. Bo wtykają nos tam gdzie nie trzeba. ;////
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » sob cze 27, 2009 8:49 pm

Ci, co do nich łażę, są studentami. A reszta, babcie itp. są spoko, może i plotkują, bo kto w tym wieku tego nie robi, ale są fajne.
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Awatar użytkownika
klusia19
Świeżak
Świeżak
Posty: 7
Rejestracja: sob cze 27, 2009 3:53 pm
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Sasiad- przyjaciel czy wróg?

Post autor: klusia19 » ndz cze 28, 2009 8:06 am

Fusa_20 pisze:Jakich macie sąsiadów? Mozna na nich liczyc czy wręcz przeciwnie sa nastawieni wrogo?
Jeśli chodzi o mnie mam bogatych,egoistycznych i wrednych sąsiadów. Są wręcz OKROPNI.
Raz żeby nas skłócić mojej drugiej sąsiadce z dołu zabrali kapcie i podłożyli do sąsiadów co mieszkają obok.;p no i ta p. która mieszka pode mną zaczęła wrzeszczeć na tych co mieszkają obok. No i do tej pory się do siebie nie odzywają. Nawet jak to potem wszystko wyszło na jaw..xd

:-P
`Przyjaźń -jak najbardziej
`Radość -nie ma końca
`Miłość -zawsze i wszędzie

`Zawsze trzeba wierzyć że będzie dobrze
i nic nie jest bezsensu.!


;*

Awatar użytkownika
destrukcyjna
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 12:19 am

Post autor: destrukcyjna » ndz cze 28, 2009 11:09 am

moi sąsiedzi to głównie ludzie w wieku 65 +, więc trudno mi jakoś o nich mówić. czasem irytuje mnie ich nadwrażliwość, lubią się czepiać, sąsiadka z naprzeciwka do wszystkiego wtyka nos... ale ogólnie nie mam nic przeciwko nim
gdzie twój stęskniony szept?

Zagubiona dusza
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: śr cze 24, 2009 7:10 pm
Kontakt:

Post autor: Zagubiona dusza » ndz cze 28, 2009 12:20 pm

destrukcyjna pisze:sąsiadka z naprzeciwka do wszystkiego wtyka nos
mam to samo :-D ciągle się o coś wypytuje :-D straszna plotkara z niej :-)
Mam swój świat pełen wad, pełen zalet i strat . . .

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » ndz cze 28, 2009 12:25 pm

a na przeciw mnie nikt nie mieszka, bo sie sąsiedzi wyprowadzili do Szwecji, nie sprzedając mieszkania xD. Więc mam luz. NAjczęsciej siedzę właśnie z tymi studentami, są świetni do pogadania, jeden studiuje polonistykę, a drugi psychologię. Jest jeszcze jeden, brat polonisty przyszłego, który ma 17 lat. I jest fajnie- nikt mi się nie wtrąca w życie z sąsiadów :):):)
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

ODPOWIEDZ