Rzucam palenie

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Awatar użytkownika
Mefi
Świeżak
Świeżak
Posty: 8
Rejestracja: pt paź 24, 2008 1:28 pm
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Rzucam palenie

Post autor: Mefi » pt paź 24, 2008 3:50 pm

Hej, nie widziałam tutaj podobnego tematu wiec osmieliłam sie go założyć :)
No wiec rzuciłam palenie!! :) Tak w sumie to mam dzis malutka rocznice bo tydzien temu zdecydowałam sie rzucic to świństwo (czemu mi go brakuje???) Dodam że od tamtej pory nie zapaliłam, choc przyznam ze jak pisze to w tej chwili to chetnie bym "pusciła dymka"..... Może ktoś sie przyłączy do mnie i tez postanowi powalczyc z nałogiem?? ;-) albo opisze swoja przygode/zycie z papierosem ??

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » pt paź 24, 2008 6:26 pm

Ja palę już od 3 lat i ciężko mi będzie rzucić, bo nie dość, że to już nałóg to jeszcze puszczenie sobie dymka kilka razy dziennie sprawia mi przyjemność. Ale kiedyś będzie trzeba to rzucić ze względu na zdrowie.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

Awatar użytkownika
Mefi
Świeżak
Świeżak
Posty: 8
Rejestracja: pt paź 24, 2008 1:28 pm
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post autor: Mefi » pt paź 24, 2008 6:47 pm

Oj papierosek do kawy...mmmmmmm ( od tygodnia nie pije kawy ) To była decyzja tak hmmm z chwili na chwili po prostu i nie powiem brakuje mi tego uczucia, ale wiem ze fajka daje wiecej szkód niż pożytku....niestety... :-/

Awatar użytkownika
Pyskaty
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1264
Rejestracja: czw lis 01, 2007 9:04 am

Post autor: Pyskaty » sob paź 25, 2008 11:55 am

Jack pisze:Ale kiedyś będzie trzeba to rzucić ze względu na zdrowie.
kiedyś to już nie będziesz w stanie tego rzucić albo po prostu już nie zdążysz ... ;>

Mefi pisze:malutka rocznice bo tydzien temu zdecydowałam sie rzucic to świństwo
rocznica ... a tydzień temu rzucić się zdecydowałaś hmm ciekawe :> .. ;>

Moja przygoda z papierosem jest krótka palę tylko wtedy gdy jestem nieźle nawalony ale żeby na trzeźwo zapalić to mnie nie kręci nie lubie tego smrodu tego uczucia suchego w ryju i niesmaku ehh ... same szkody po tym są ble nie widzę nic pozytywnego w paleniu papierosów :> ...
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------

To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..

Awatar użytkownika
Mefi
Świeżak
Świeżak
Posty: 8
Rejestracja: pt paź 24, 2008 1:28 pm
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post autor: Mefi » sob paź 25, 2008 12:06 pm

Gdzieś kiedyś przeczytałam ze jeden papieros to 7 minut życia mniej :P widziałam kiedyś tez stronke gdzie mozna sobie bylo obliczyc ile kasy sie wydawało na papierosy ale w sumie to se kazdy sam moze policzyc nawet w domu :P :P W kazdym razie nie zamierzam wracac do nałogu i jestem bardzo dumna z moich 8 dni nie palenia :)

Awatar użytkownika
CiotkaDobraRada
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 429
Rejestracja: ndz paź 07, 2007 10:24 am
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: CiotkaDobraRada » sob paź 25, 2008 6:24 pm

Hmmm. . No to tak
Niestety palę :-( U mnie zaczęło się do piwa, a potem z nerwów. Gdy nie wytrzymywałam, szłam 'puścić dymka' i trochę się uspokajam. .
Teraz nadal, gdy się zdenerwuje, gdy coś mnie 'boli', stresuje. . Albo po prostu dla przyjemności i oczywiście nieograniczone ilości na melanżach lub w pubach :-|
Nie raz myślałam, żeby z tym skończyć, bo po 1 strasznie dużo kasy na to leci, a tym bardziej, że fajki ciągle drożeją, ale z drugiej strony, sama nie wiem czy chcę.
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych, to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja i nie ma reszty.

Awatar użytkownika
Mefi
Świeżak
Świeżak
Posty: 8
Rejestracja: pt paź 24, 2008 1:28 pm
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post autor: Mefi » sob paź 25, 2008 7:31 pm

No co prawda, to prawda do piwka papieros smakuje podwójnie ;) ;) Pomimo ze rzuciłam palenie nie wyobrazam sobie nie zapalic do piwka... PS dobrze ze BARDZO zadko pije piwo :P:P:P:P

Awatar użytkownika
rawson10
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: sob wrz 20, 2008 8:57 am
Kontakt:

Post autor: rawson10 » ndz paź 26, 2008 8:43 am

ja paliłem jak miałem 13 lat,bo myślałem że to jest fajne,ale wtedy to był taki "szpan"przed starszymi kolegami, że tak powiem,ale moment sobie uświadomiłem,że nie warto i do tej pory nic nie paliłem i nie zapale.To jest pewne... Najlepiej rzućcie paleni bo nic z tego nie ma,oprócz samych negatywów.

Awatar użytkownika
DaBomb
Początkujący
Początkujący
Posty: 52
Rejestracja: pt lis 21, 2008 9:31 pm

Post autor: DaBomb » pt lis 21, 2008 10:30 pm

łoooojaaa... nie , nie , nie ma mmowy, już się przekonałem parę razy, że jestem za słaby żeby rzucić fajki. Zaczynam dochodzić do wniosku , ze to nie palę fajki ale to fajki używają sobie mnie i jak nie mam nic do gadania. Kiedyś ze względu na dziewczynę chciałem rzucić bo ona nie paliła , wyjarałem 2 paczki tanich mainów (czy jak im tam) , rzygałem że ledwo na slepia widziałęm ... nic nie dało....3 dni i jeszcze więcej paliłem ;/ Znowu po jakimś czasie wiara w siebie, przypływ ambicjii , "ale przeciez ja jestem twardy , a co to dla mnie.." i sprubowałem silnej woli. A skoczyło się na tym , że zaczynałem gadać sam do siebie i nie dużo brakowało do płaczu.Ale wkońcu wyszło na to , że palę rzadziej i tylko mentole.
Fabryka małp, fabryka psów
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych tak, że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże

Awatar użytkownika
tatli
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: śr gru 28, 2011 12:58 pm

Re: Rzucam palenie

Post autor: tatli » śr gru 28, 2011 1:37 pm

no ja przyznam że chciałam nie raz już rzucić. ale niestety się nie udaje. jakoś nie mogę sobie wyobrazić dnia bez tego. i tu nie chodzi tylko o ten nałóg, ale o samą czynność.
A tak bardzo chciałaby się zakochać. I być z nim zawsze i nie mieć od niego żadnych listów. Bo listów się nie ma wtedy, gdy ludzie się nigdy nie rozstają./J.L.Wiśniewski

http://kobiecy.feen.pl nowe ciekawe kobiece forum. Zapraszam !

ODPOWIEDZ