Postanowienia
- Zniesmaczony
- Zapaleniec
- Posty: 1119
- Rejestracja: ndz maja 03, 2009 11:11 am
dlatego żadnych postanowień nie planuje...nigdy nie wytrzymampewnie warto tylko moje postanowienia nigdy nie trwają zbyt długo
'Może chcę dobrze, ale przynoszę ból
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól(...)
Zawsze muszę coś spierdolić'
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól(...)
Zawsze muszę coś spierdolić'
ahh tak ... pamiętam te moje obietnice składane samej sobie, że będę regularnie ćwiczyć, nie jeść słodyczy, mniej się denerwować i inne pierdoły ;D ...ale tak się złożyło, że zapominałam o nich na drugi dzień ;d
jeśli ktoś ma poważniejszy problem ... łatwiej mu się zmotywować.
jeśli ktoś ma poważniejszy problem ... łatwiej mu się zmotywować.
"Tymczasem, wiesz, martwię się co z moim sercem,
Z tą dziurą co zostaje, gdy wyrwę fragment z tekstem..."
Z tą dziurą co zostaje, gdy wyrwę fragment z tekstem..."
- burdelmama
- Początkujący
- Posty: 47
- Rejestracja: czw lip 09, 2009 6:22 pm
- Kontakt:
A ja bardzo często je łamię. Codziennie sobie mówię że nie wejdę na http://fmlodziezowe.pl/ a i tak to dzień w dzień robię. Ta strona wciągnęła mnie bez reszty. Nie mogę się oprzeć, ale mam tam wiele osób z którymi mogę sobie pogadać o wszystkim i o niczym. I dlatego też łamię swoje przyrzeczenie nagminnie.