Niby-banki? Kto z nich korzysta?
Niby-banki? Kto z nich korzysta?
Wczoraj w radiu usłyszałam, że zamknięto instytucję parabankową oferującą horrendalne zyski dzięki inwestycjom w cebulę i ziemniaki... Czyli kolejny mega przekręt . Ale ileśtam osób się nacięło... Zastanawia mnie tylko, jak można mieć tak mało zdrowego rozsądku, aby oddać swoje pieniądze komuś, kto mówi, że pomnoży je dzięki cebuli... Czy już w ogóle nie myślimy racjonalnie, a chęć zysku przysłania nam cały świat? Jak sądzicie, dlaczego ludzie decydują się na takie kroki?
Nic tak nie drażni dziewczyny, jak wszystko.
Re: Niby-banki? Kto z nich korzysta?
Odpowiedziałaś sobie w swoim poście. Chęć dużego zysku i pięknie opakowana oferta. Nic więcej nie trzeba. Widzisz reklamę, słyszysz coś w radio. Idziesz do placówki, a tam elegancko, miła obsługa, dobre gadane. Zapewnianie o gwarancjach jakiegoś pewnie funduszu. Mówienie, że nasz bank, czy firma i ludzie zaczynają wierzyć, że można w czasach kryzysu zarobić kupę kasy nic nie robiąc
Orientalny eksport chiny oraz oeirntalna - dla biznesmenów i smakoszy
Re: Niby-banki? Kto z nich korzysta?
Ludzie są zaślepieni, nie myślą racjonalnie, jak słyszą, że za parę lat będą milionerami.