Myśli samobójcze:(

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Awatar użytkownika
mijati94
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn wrz 28, 2009 6:35 pm
Lokalizacja: z dalekaa
Kontakt:

Myśli samobójcze:(

Post autor: mijati94 » sob lut 27, 2010 7:22 pm

Jakoś 2 lata temu wyjechałam za granicę z rodzicami:(.
nie uśmiecha mi się to, na rodziców jestem wściekła :evil:
Jak byłam na wakacjach to napisałam list pożegnalny do rodziców. Tyle tylko że
zamiast rodziców ten list przeczytali najlepsi przyjaciele:( (nie wiem jakim cudem).
Moi przyjaciele teraz nie chcą ze mną gadać:( nie wiem co mam zrobić..
Teraz dopiero tak na prawdę nie mam po co żyć..
Próbowałam nie raz z nimi porozmawiać ale to na nic. Od jakiegoś miesiąca na poważnie myślę o samobójstwie.
Może ktoś z Was potrafi mi doradzić jak Ich przeprosić?? W innym razie nie innego mi ne pozostaje.
Z góry dzięki :-)
mijati94

Awatar użytkownika
dolly
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 280
Rejestracja: czw lut 25, 2010 10:39 pm

Post autor: dolly » ndz lut 28, 2010 11:23 am

a po co ten list postrzegalny pisałaś ? i za ci ich przepraszać masz przecież nic nie zrobiłaś
Kochaj wszystkich. Ufaj niewielu. Bądź gotów do walki, ale jej nie wszczynaj. Pielęgnuj przyjaźnie.

Awatar użytkownika
Mglista
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 355
Rejestracja: pt paź 30, 2009 6:24 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Mglista » ndz lut 28, 2010 11:44 am

mijati94, co to za przyjaciele ktrórzy nie przyjmują Twojej skruchy? moze warto się zastanowić nad zmianą 'przyjaciół' a nie myśleć o samobójstwie . To chyba najgłupsza możliwość.
Powodzenia :)
Ostatnio zmieniony ndz lut 28, 2010 11:44 am przez Mglista, łącznie zmieniany 1 raz.
Mod też człowiek, szanuj zieleń!

Awatar użytkownika
Kissmyass
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 380
Rejestracja: śr lis 04, 2009 7:47 pm
Lokalizacja: to pytanie?

Post autor: Kissmyass » ndz lut 28, 2010 8:57 pm

Skarbie, zrobiłaś wielką głupotę-po co list pożegnalny?
Powinnaś się leczyć, skoro myślałaś o samobójstwie, i dalej o nim myślisz
A przyjaciołom się Twoim nie dziwie, też bym się nie chciał z taką wariatką kolegować
Zbyt duże prawdopodobieństwo rozczarowania się, na kimś takim słabym psychicznie jak TY!
Zmień przyjaciół, zapracuj na ich zaufanie

Awatar użytkownika
destrukcyjna
Bywalec
Bywalec
Posty: 91
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 12:19 am

Post autor: destrukcyjna » ndz lut 28, 2010 10:04 pm

przestań pieprzyć, że chcesz się zabić, tylko rusz dupę i zacznij naprawiać to, co zepsułaś!
każdy miewa stany, że nie chce mu się żyć, ale po kij od razu listy pożegnalne pisać? idź do nich jeszcze raz i powiedz, że było minęło, zrobiłaś głupotę.
a jeśli faktycznie jesteś tak załamana, to idź do psychologa. nie pogryzie, a może pomoże.
gdzie twój stęskniony szept?

Awatar użytkownika
tymek
Gaduła
Gaduła
Posty: 158
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 5:40 pm

Re: Myśli samobójcze:(

Post autor: tymek » pn mar 01, 2010 7:54 pm

mijati94 pisze: poważnie myślę o samobójstwie.
Może ktoś z Was potrafi mi doradzić jak Ich przeprosić?? W innym razie nie innego mi ne pozostaje.
Z góry dzięki :-)
sorki ale to brzmi raczej śmiesznie niż poważnie...
zaproś znajomych na piwo pogadajcie i będzie luz a nie sobie samobójstwo wymyślasz...

Awatar użytkownika
etchantlife
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: pn lut 15, 2010 8:08 pm
Lokalizacja: jugosławia

Post autor: etchantlife » wt mar 02, 2010 5:24 pm

Samobójstwo to ucieczka. Żyjesz dla rodziców czy siebie? Jeśli dla siebie to zaciśnij
zęby poczekaj do pełnoletności, a przes te lata miej plan. I tak plany się nie sprawdzają, ale gdyby nie nadzieja, to ludzie by o nic nie walczyli.

z Twojej wypowiedzi bije ironia, szczerze mówiąc.

Awatar użytkownika
tatli
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: śr gru 28, 2011 12:58 pm

Re: Myśli samobójcze:(

Post autor: tatli » czw sty 05, 2012 5:43 pm

powinnaś iść do jakiegoś specjalisty. ktoś kto targnął się na swoje życie, albo myśli o tym na pewno potrzebuje pomocy.
A tak bardzo chciałaby się zakochać. I być z nim zawsze i nie mieć od niego żadnych listów. Bo listów się nie ma wtedy, gdy ludzie się nigdy nie rozstają./J.L.Wiśniewski

http://kobiecy.feen.pl nowe ciekawe kobiece forum. Zapraszam !

Awatar użytkownika
Nikola
Świeżak
Świeżak
Posty: 6
Rejestracja: pt sty 13, 2012 10:57 am

Re: Myśli samobójcze:(

Post autor: Nikola » pn sty 16, 2012 8:43 am

Hej moim zdaniem myśli samobójcze są naturalną reakcje która wynika z bezsilności. Też zdażało mi się kilka razy w życiu miewać mysli samobójcze, ale zawsze przechodziły. Jesli sama sobie nie potrafisz poradzic powinnas w jakiś sposób skontaktowac się z psychologiem. Czasem się tak zdarza szczególnie w nowych sytuacjach, że wszystko wydaje sie zbyt skomplikowane i nie widzimy w niczym sensu, ale to przechodzi z czasem, zobaczysz że jeszcze bedziesz rodzicą wdzieczna.

Awatar użytkownika
Narciarka
Gaduła
Gaduła
Posty: 236
Rejestracja: pt lip 15, 2011 3:52 pm
Lokalizacja: koło Czestochowy

Re: Myśli samobójcze:(

Post autor: Narciarka » sob mar 17, 2012 8:57 am

A co Ci przeszkadzał wyjazd za granicę.Przecież Twoi rodzice chcieli dla Ciebie pewnie jak najlepiej.Każdy jeśli gdzieś wyjeżdża,to tylko dlatego,że chce sobie poprawić byt,a nie dla jakiegoś widzimisię.Samobójstwo raczej popełniają tylko ludzie,którzy boją się niepewnego jutra,lub z powodu nieuleczalnej choroby.A Ty zdrowa,chciałaś sobie go odebrać,życie jest zbyt piękne,aby nagle go zakończyć.I tak iedyś przyjdzie nam umrzeć.A co do Twojego listu,zawsze możesz powiedzieć przyjaciołom,że chciałaś tylko zobaczyć ich reakcję.Chociaż to nie jest zbyt mądre wytłumaczenie,ale zawsze takie,niż żadne.Wyrzuć raz na zawsze takie myśli ze swojej głowy.Bo to żadne wyjście.A przysporzyłabyś tylko cierpień swoim rodzicom,znajomym, przyjaciołom,z którymi i tak masz teraz jaki widzisz problem.Głowa do góry.Jutro będzie dobry dzień.Nachodzi wiosna,będzie okey,a żyć trzeba wszędzie tu czy gdzie indziej.
Kocham życie!

ODPOWIEDZ