Jedynacy - samoluby?

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Awatar użytkownika
agusiek
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 437
Rejestracja: sob lip 25, 2009 2:22 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: agusiek » śr sie 19, 2009 10:00 am

Aha, najważniejsza jesteś Ty i kropka.
N I E . Tylko to nie mój biznes czy ktoś jest egoistą czy Matka Teresą...
...być zagadką,której nikt nie zdąży zgadnąć,nim minie czas...
_____
16.09.2005
A. [*]

Awatar użytkownika
Croxite
Gaduła
Gaduła
Posty: 240
Rejestracja: sob lip 25, 2009 10:20 pm

Post autor: Croxite » śr sie 19, 2009 10:06 am

Tala pisze:Nie tylko jedynacy lubią na siebie zwracać uwagę. Jeśli samolubność jest cechą wrodzoną w takim razie ty też jesteś samolubny!
Cecha rodzona od dzieciństwa, to nie cecha wrodzona koleżanko.
Tia..

Awatar użytkownika
Tala
Bywalec
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: śr sie 12, 2009 3:57 pm
Lokalizacja: Neverland
Kontakt:

Post autor: Tala » śr sie 19, 2009 11:33 am

Zależy od rodziców!
Love is the answer . . .

Awatar użytkownika
StarFinder
Gaduła
Gaduła
Posty: 174
Rejestracja: wt sie 18, 2009 8:39 pm
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: StarFinder » śr sie 19, 2009 11:42 am

Tala pisze:Zależy od rodziców!

zgodze sie w 100% , sam jestem jedynakiem , a czy jestem rozpieszczony hmm wydaje mi sie ze nie , a w duzej mierze wlasnie zalezy to od wychowania , napewno nie jest to z gory zdecydowane ze jedynak to napewno samolub! ;P
__________________________________________


wspominaj co bylo, ciesz sie i zyj z tego co jest teraz i nie planuj tego co ma byc bo to nigdy nie wychodzi ... ;)

Awatar użytkownika
Tala
Bywalec
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: śr sie 12, 2009 3:57 pm
Lokalizacja: Neverland
Kontakt:

Post autor: Tala » śr sie 19, 2009 11:46 am

Też tak uważam, bo sama jestem jedynaczką a nie wydaję mi się żeby rodzice wychowali mnie na jakiegoś samoluba czy egoistę - a wręcz przeciwnie! A ludzie szufladkujący jedynaków po 5 minutach rozmowy są poprostu niesprawiedliwi!
Love is the answer . . .

Awatar użytkownika
ElektraA
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 364
Rejestracja: pt cze 05, 2009 10:57 am
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: ElektraA » śr sie 19, 2009 11:50 am

Rzeczywiście, dużo jest jedynaków- samolubów. To właśnie zależy od rodziców, jak wychowają, czy będą traktować jak promyczka, któremu wszystko trzeba dawać pod nosek, zabawki najlepsze, etc... ale nie wszyscy, "nawet nie wkiększość wszystkich, ale mniejszość" xD.. Ale może się nie znam, bo mam siostrę, ale za to 10 lat starszą. :)
"Do bramy, bo pada deszcz
Gdy zaćpiesz przejdzie dreszcz
I wróci, wróci tęcza barw
I pęknie twój wrogi świat
I znów przed życiem, przed życiem pęknie strach
Twój strach, twój strach, twój strach
Który cię zmusza, aby ćpać"

Justysia240489

Post autor: Justysia240489 » śr sie 19, 2009 12:46 pm

Dziewoocha pisze:Jedynacy zawsze byli i będą rozpuszczeni.... :-P
nie wszyscy.

Są jedynacy rozpuszczeni i nierozpuszczeni. To czy ktoś jest taki a nie inny zależy od wielu czynników. Np od wychowania, od sytuacji w rodzinie. Przecież ludzie z rodzeństwem też są rozpuszczeni co niektórzy.
Ostatnio zmieniony śr sie 19, 2009 12:48 pm przez Justysia240489, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Tala
Bywalec
Bywalec
Posty: 87
Rejestracja: śr sie 12, 2009 3:57 pm
Lokalizacja: Neverland
Kontakt:

Post autor: Tala » czw sie 20, 2009 7:18 pm

Oj są. I to nie zawsze ci najmłodsi.
Love is the answer . . .

Awatar użytkownika
StarFinder
Gaduła
Gaduła
Posty: 174
Rejestracja: wt sie 18, 2009 8:39 pm
Lokalizacja: Oświęcim
Kontakt:

Post autor: StarFinder » czw sie 20, 2009 7:20 pm

Tala pisze:Oj są. I to nie zawsze ci najmłodsi.
i beda puki rodzice , dziadkowie itp itd beda je wychowywac w sposob taki jak dotychczas ;)
__________________________________________


wspominaj co bylo, ciesz sie i zyj z tego co jest teraz i nie planuj tego co ma byc bo to nigdy nie wychodzi ... ;)

Awatar użytkownika
Croxite
Gaduła
Gaduła
Posty: 240
Rejestracja: sob lip 25, 2009 10:20 pm

Post autor: Croxite » czw sie 20, 2009 7:28 pm

zgodze sie w 100% , sam jestem jedynakiem , a czy jestem rozpieszczony hmm wydaje mi sie ze nie , a w duzej mierze wlasnie zalezy to od wychowania , napewno nie jest to z gory zdecydowane ze jedynak to napewno samolub! ;P
Jedynacy nie widzą swojego zachowania, nie rozumieją go.

[ Dodano: 2009-08-20, 21:28 ]
Zdarzają się wyjątki.
Tia..

ODPOWIEDZ