Nie prawda. Tu nie ma znaczenia komu bardziej zależy.pysk w pysk pisze:Ten, któremu zależy bardziej ... ;>
W ostateczności.pysk w pysk pisze: no przecież nie mają pomagać inne osoby :>
Nie prawda. Tu nie ma znaczenia komu bardziej zależy.pysk w pysk pisze:Ten, któremu zależy bardziej ... ;>
W ostateczności.pysk w pysk pisze: no przecież nie mają pomagać inne osoby :>
Ten kto chce go zrobić ;PNancy pisze:kto powinien zrobić pierwszy krok?? chłopak czy dziewczyna ??
A z tym się nie zgodzę. Często jest tak, że na początku tylko jednej stronie zależy i robi wszystko, aby tą drugą osobę do siebie `przyciągnąć`.olka080 pisze:Nie prawda. Tu nie ma znaczenia komu bardziej zależy.
Często jest tak, że obydwojgu zależy. I facet robi krok. I co? Można zarzucić pannie, że jej mniej zależy? Nje.A z tym się nie zgodzę. Często jest tak, że na początku tylko jednej stronie zależy i robi wszystko, aby tą drugą osobę do siebie `przyciągnąć`.
Nie. Zależy tak samo, ale facet przejął inicjatywę. Są różne przypadki.olka080 pisze:Często jest tak, że obydwojgu zależy. I facet robi krok. I co? Można zarzucić pannie, że jej mniej zależy? Nje.