Gwałt...

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » pn maja 28, 2007 7:06 pm

kobieta pisze:Mortuś napisał/a:
Fakt faktem, dziewczyna idzie na dyskotekę, kokietuje faceta, prowokuje... To trochę jest jej winy w tym...


takie co nie kokietują i nie chodzą na dyskoteki ani nie zakładają mini też są gwałcone.. czym więc one zawiniły?
Heh, to wygląda tak jakby Mortuś napisał: "Chleb razowy ma nasiona słonecznika." na co Ty odpowiadasz "Ale przecież biały chleb nie ma."

Co ma piernik do wiatraka? Mortuś pisze, że skąpo ubrana dziewczyna prowokuje, więc jeżeli mówimy o skąpo ubranych dziewczynach, to co tutaj robi ta Twoja ubrana "normalnie"?

To trochę tak, że dyskutujemy o tym samym, ale nie dostrzegając słów rozmówcy, a raczej tylko to co wygodniejsze.

Moim zdaniem dziewczyna w mini i dekoltem do pępka bardzo prowokuje i niemal prosi (nieświadomie) się o gwałt. Jeżeli spotka na swojej drodze zboka, to może mieć problem.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

DoNotBlink

Post autor: DoNotBlink » pn maja 28, 2007 8:42 pm

Dziewczyny nie ubierają się na gwałt. To nie ich wina, że wśrod nas jest tyle zboczeńców.

Awatar użytkownika
kobieta
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 318
Rejestracja: pn mar 12, 2007 3:18 am

Post autor: kobieta » pn maja 28, 2007 9:17 pm

Sol pisze: Co ma piernik do wiatraka? Mortuś pisze, że skąpo ubrana dziewczyna prowokuje, więc jeżeli mówimy o skąpo ubranych dziewczynach, to co tutaj robi ta Twoja ubrana "normalnie"?
to już nie można wtrącić czegoś innego, trzeba cały czas o tym samym? weszło na skąpo ubrane to teraz 10 postów pod rząd muszę pisać o skąpo ubranych? dorzuciłam coś i tyle.
rozwijam temat - pytam czy wg was (kogokolwiek z czytających) zawiniła taka która nie spełnia żadnych warunków a została zgwałcona, tu też można szukać ziarnka jej winy?
(może i było już o tym tutaj ale jako że dyskutują w temacie nowe osoby więc czemu nie)

łatwo jest też nie dostrzegać sensu wypowiedzi innych..to też wygodne
Ostatnio zmieniony pn maja 28, 2007 9:25 pm przez kobieta, łącznie zmieniany 1 raz.
Life hurts...

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » pn maja 28, 2007 9:22 pm

Sol pisze:Moim zdaniem dziewczyna w mini i dekoltem do pępka bardzo prowokuje i niemal prosi (nieświadomie) się o gwałt. Jeżeli spotka na swojej drodze zboka, to może mieć problem.
Tyle, że to nie jej wina, że na tego zboka trafiła. A takiemu wszystko jedno czy dobierze się do dziewczyny ubranej jak zakonnica, czy to wydekoltowanej i wypudrowanej "barbie". Dla niego nie ma różnicy. Jak akurat będzie miał ochotę to i tak zgwałci. Strój nie ma tu nic do rzeczy.
W dżungli ludzie chodzą nago, a mimo to tego nie słyszałem, żeby liczba gwałtów była drastycznie wysoka.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » pn maja 28, 2007 10:01 pm

kobieta pisze:to już nie można wtrącić czegoś innego, trzeba cały czas o tym samym? weszło na skąpo ubrane to teraz 10 postów pod rząd muszę pisać o skąpo ubranych? dorzuciłam coś i tyle.
To była raczej odpowiedź na jakieś zdanie. Moim zdaniem odpowiedź niecelna.
Jack pisze:Tyle, że to nie jej wina, że na tego zboka trafiła. A takiemu wszystko jedno czy dobierze się do dziewczyny ubranej jak zakonnica, czy to wydekoltowanej i wypudrowanej "barbie". Dla niego nie ma różnicy. Jak akurat będzie miał ochotę to i tak zgwałci. Strój nie ma tu nic do rzeczy.
Brawo, ja nie mam tytułu naukowego z pracy w której badałem zachowania zboczeńców. Niejeden psycholog widzę mógłby się od Ciebie uczyć.

Jeszcze w temacie o sponsoringu broniłeś tego terminu przed wrzucaniem wszystkiego do jednego wora z napisem "seks", a teraz wrzucasz wszystkich gwałcicieli do jednego wora. No cóż, ja osobiście myślałem, że postępowanie gwałciciela staruszek i młodych kobiet się czymś różni. Teraz jednak widzę, że wszyscy są tacy sami... .

Jak będę szedł powszechnie uznawaną za niebezpieczną ulicą w mieście w nocy i ktoś mnie napadnie, to to też nie będzie moja wina, tylko moja głupota.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » wt maja 29, 2007 9:24 am

Z tym że w przypadku sponsoringu dziewczyna nie musi dawać dupy za kasę, wystarczy samo towarzystwo. A w przypadku gwałtu chodzi o sam seks i to przy wyraźnym sprzeciwie jednej ze stron. Chyba nie powiesz mi, że gwałcicieli dzielimy na tych co gwałcą i tych co nie gwałcą.

Poza tym do sponsoringu nikt nie zmusza, jak chcesz to szukasz sponsora i tyle. Gwałciciel nie pyta: "Przepraszam czy mógłbym panią w tej chwili zgwałcić?". Dziewczyna natomiast nie daje ogłoszenia w gazecie, że będzie przechodzić jakimiś ciemnymi zaułkami i poszukuje "miłego" gwałciciela który by się tam znalazł.
Sol pisze:Jak będę szedł powszechnie uznawaną za niebezpieczną ulicą w mieście w nocy i ktoś mnie napadnie, to to też nie będzie moja wina, tylko moja głupota.
Tylko, że jak dostaniesz w mordę to się w miarę szybko zagoi(chyba, że trafisz na jakichś wyjątkowych sadystów) i będziesz żył dalej(no chyba że twoje męskie ego nie pozawala ci być tym na tarczy). A wolę nie myśleć co dzieje się w psychice młodej zgwałconej dziewczyny.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

barbie

Post autor: barbie » wt maja 29, 2007 12:25 pm

Jack pisze:
Sol pisze:Jak będę szedł powszechnie uznawaną za niebezpieczną ulicą w mieście w nocy i ktoś mnie napadnie, to to też nie będzie moja wina, tylko moja głupota.
Tylko, że jak dostaniesz w mordę to się w miarę szybko zagoi(chyba, że trafisz na jakichś wyjątkowych sadystów) i będziesz żył dalej(no chyba że twoje męskie ego nie pozawala ci być tym na tarczy). A wolę nie myśleć co dzieje się w psychice młodej zgwałconej dziewczyny.
tym większa głupota tej dziewczyny, która zdając sobie sprawę ze swojej bezbronności i z niebezpieczeństwa, pcha się tam gdzie przecież wcale nie trzeba.
jednakże, w przypadku, gdy już dojdzie do gwałtu na niej, nawet nie powinno się takich rzeczy mówić. wtedy trzeba ją wesprzeć, otoczyć opieką. nie prawić morałów, bo chyba już sama się czegoś nauczyła.
tak ja myślę. zboczeńców nam nigdy nie zabraknie, ale jeśli można zapobiec tragedii, to bądźmy mądrzy i zapobiegajmy.
młode dziewczyny niech będą ostrożne w tym, co robią, a ich faceci niech na nie uważają.

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » wt maja 29, 2007 8:34 pm

Jack pisze:Z tym że w przypadku sponsoringu dziewczyna nie musi dawać dupy za kasę, wystarczy samo towarzystwo. A w przypadku gwałtu chodzi o sam seks i to przy wyraźnym sprzeciwie jednej ze stron. Chyba nie powiesz mi, że gwałcicieli dzielimy na tych co gwałcą i tych co nie gwałcą.
Nie, ale pewnie możemy podzielić gwałcicieli na ich motyw. Oczywiście będzie on podobny, tylko, że jak mniemam nie każdy gwałciciel zgwałci 75 letnią staruszkę. Powiedziałbym, że siła zboczenia i degeneracji jest różna. Jeżeli ktoś gwałci starą babę, to musi być ostro zboczony.
Jack pisze:Tylko, że jak dostaniesz w mordę to się w miarę szybko zagoi(chyba, że trafisz na jakichś wyjątkowych sadystów) i będziesz żył dalej(no chyba że twoje męskie ego nie pozawala ci być tym na tarczy). A wolę nie myśleć co dzieje się w psychice młodej zgwałconej dziewczyny.
A o mojej psychice zapomniałeś? Przecież to też wywrze wpływ na mojej psychice. Mogę zamknąć się w sobie, stracić pewność siebie i panicznie bać się np. ciemności. W obu przypadkach zdarzenie oddziaływuje na psychikę, więc nie wiem dlaczego przy pobiciu jej nie wymieniasz.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Awatar użytkownika
kobieta
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 318
Rejestracja: pn mar 12, 2007 3:18 am

Post autor: kobieta » wt maja 29, 2007 9:23 pm

Sol pisze: A o mojej psychice zapomniałeś? Przecież to też wywrze wpływ na mojej psychice. Mogę zamknąć się w sobie, stracić pewność siebie i panicznie bać się np. ciemności.
nie porównuj krzywd psychicznych po gwałcie i po pobiciu. bo tu porównania nie ma.

pobicie Ciebie i psychiczne / emocjonalne skutki tego można porównać z pobiciem kobiety przez faceta. gwałt a pobicie to dwie różne sprawy i diametralnie różnie odbijają się na psychice.
Life hurts...

Awatar użytkownika
Jack
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: wt lip 18, 2006 5:44 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Jack » wt maja 29, 2007 10:46 pm

Sol pisze:A o mojej psychice zapomniałeś? Przecież to też wywrze wpływ na mojej psychice. Mogę zamknąć się w sobie, stracić pewność siebie i panicznie bać się np. ciemności.
Mi nie trzeba było aż tak drastycznych okoliczności, żeby zamknąć się w sobie. Nie jest do tego potrzebne dostanie po gębie. No chyba, że tobie.

Poza tym kobieta dobrze to ujęła. Gwałt to nie pobicie. I raczej nie da się tego do jednego worka wrzucić.
The only rules that really matter are these: what a man can do and what a man can't do.

ODPOWIEDZ