Heh, to wygląda tak jakby Mortuś napisał: "Chleb razowy ma nasiona słonecznika." na co Ty odpowiadasz "Ale przecież biały chleb nie ma."kobieta pisze:Mortuś napisał/a:
Fakt faktem, dziewczyna idzie na dyskotekę, kokietuje faceta, prowokuje... To trochę jest jej winy w tym...
takie co nie kokietują i nie chodzą na dyskoteki ani nie zakładają mini też są gwałcone.. czym więc one zawiniły?
Co ma piernik do wiatraka? Mortuś pisze, że skąpo ubrana dziewczyna prowokuje, więc jeżeli mówimy o skąpo ubranych dziewczynach, to co tutaj robi ta Twoja ubrana "normalnie"?
To trochę tak, że dyskutujemy o tym samym, ale nie dostrzegając słów rozmówcy, a raczej tylko to co wygodniejsze.
Moim zdaniem dziewczyna w mini i dekoltem do pępka bardzo prowokuje i niemal prosi (nieświadomie) się o gwałt. Jeżeli spotka na swojej drodze zboka, to może mieć problem.