Dyskryminacja palaczy :P

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.
Machidiel

Post autor: Machidiel » ndz lut 04, 2007 7:57 pm

Sol pisze:Mówiecie: odwal się od mojego nałogu - to moja sprawa - OK. Ale później nie płaczcie nad własnym kalectwem i nie wymagajcie ode mnie współczucia
Nie no to juz jest lekka przesada :-| Wiesz co smieszne jest to ze ja twoja tolerancje, szacunek czy współczucie moge mniec gdzies a to raczej wy prowiniscie prosic nas o szacunek do tego ze nie palicie. Bo jak narazie to ja mam prawo do palenia w wiekszosci miejsc. I jezeli wy wyznajecie tylko takie zasady w stylu "won do chaty tylko tam mozecie jarac" to ja dziekuje przestaje sie z wami kłucic o te palarnie. Puki co nie ma takich zakazów o jakich piszecie i ja szczesliwie bede sobie jarac a to wy martwcie sie zeby nie wpasc w mój dymek.

Pozatym misanthropiac piszesz ze my mamy w dupie to co wy piszecie, a robiliscie to samo z tym co ja pisałem wiec jak zero tolerancji to zero tylko ze wy mozecie sobie tutaj popisac i pobiadolic ile chcieli byscie zakazów a ja moge wyjsc i zapalic bo nikt mi narazie tego nie zabrania.

anabolix

Post autor: anabolix » ndz lut 04, 2007 8:50 pm

to raczej wy prowiniscie prosic nas o szacunek do tego ze nie palicie
wiesz co? to jest po prostu chore :-/

Machidiel

Post autor: Machidiel » ndz lut 04, 2007 9:29 pm

Brawo Sherlocku to juz chore zaczeło byc od kilku postów wzwyż ale i tak gratuluje dedukcji.

anabolix

Post autor: anabolix » ndz lut 04, 2007 9:56 pm

to tym bardziej przykre

że masz tego świadomość i mimo tego piszesz takie posty zal

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » ndz lut 04, 2007 10:20 pm

xTrollx pisze:leczyć raka za swoje. Genialny pomysł. Zwłaszcza dla biernych palaczy. Ale może być. W końcu to nie ja będę płacił za sąsiada, który wdychał mój dymek.
Może bardziej zabolałoby gdyby takiemu kazać płacić za raka wywołanego biernym paleniem.... ?
xTrollx pisze:I co myślisz, że każdy będzie siedział we własnym domu i tylko tam palił??
Myślisz, że jak drogowcy postawią ograniczenie do 40 km/h to ktoś go respektuje? A czy to oznacza, że postawienie ograniczenia prędkości przed przejściem dla pieszych jest złe i głupie?
xTrollx pisze:Nie argument, tylko szczera prawda. Walka z nałogiem to jak walka z wiatrakami i choćbyś zjechał wszystkich palaczy na forum nic na to nie poradzisz
Głównie chodzi o zwalczanie nałogów, a to już jest dużo. Wiadomo, że ze środy na czwartek nie zlikwidujemy problemu, ale stawiając drobne kroczki można dojść do celu.
xTrollx pisze:Tak jak ja nikomu nie każę wdychać mojego dymku
Pewno mam być na bezdechu przez 4 godziny w pubie.
Machidiel pisze:a to raczej wy prowiniscie prosic nas o szacunek do tego ze nie palicie
W głowie Ci się poprzestawiało?
Machidiel pisze:Puki co nie ma takich zakazów o jakich piszecie i ja szczesliwie bede sobie jarac a to wy martwcie sie zeby nie wpasc w mój dymek
Obrażoy chłopczyk, które będzie jarał fajki na przekór innym. Ojejku. A jaraj sobie, wsadź w gębę całą paczkę, to nie ja będę płakał na starość i kaszlał krwią.
Machidiel pisze:Pozatym misanthropiac piszesz ze my mamy w dupie to co wy piszecie, a robiliscie to samo z tym co ja pisałem
My nie robimy nic złego, to Wy to robicie. To Wy zamieniacie się w samochód osobowy paląc jakieś gówno, niszcząc zdrowie własne i swoich najbliższych. Nikt od mordercy nie chce tolerancji, bo śmieszne jest twierdzenie, że morderca toleruje ludzi którzy nie zabijają.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Machidiel

Post autor: Machidiel » pn lut 05, 2007 12:11 am

Sol pisze:Głównie chodzi o zwalczanie nałogów, a to już jest dużo. Wiadomo, że ze środy na czwartek nie zlikwidujemy problemu, ale stawiając drobne kroczki można dojść do celu.
A co rozumiesz przez te "drobne kroczki"?
Sol pisze:Myślisz, że jak drogowcy postawią ograniczenie do 40 km/h to ktoś go respektuje? A czy to oznacza, że postawienie ograniczenia prędkości przed przejściem dla pieszych jest złe i głupie?
Nie OGRANICZENIE predkosci to bardzo dobry pomysł, ale głupota było by postawienie znaku STOP przed zwykłym przejsciem dla pieszych. ;-)
Sol pisze:W głowie Ci się poprzestawiało?
Bardzo mozliwe i to w takim samym stopniu jak tobie jezeli sadzisz ze ktos bedzie od ciebie wymagac współczucia, juz rozumiesz?
Sol pisze:Obrażoy chłopczyk, które będzie jarał fajki na przekór innym. Ojejku. A jaraj sobie, wsadź w gębę całą paczkę, to nie ja będę płakał na starość i kaszlał krwią.
Hehe smieszny jestes, nie potrzebowałem twojego pozwolenia tylko zakomunikowałem ci ze palacze maja ciut wieksza przewage puki co. A co do tego płakania na starosc i kaszlu krwia to jezeli jestes pewien ze to cie nie spotka to musisz byc bardzo szczesliwym człowiekiem ale jezeli sadzisz ze fakt iz nie palisz cie od tego uchroni to musisz byc bardzo naiwny.
Sol pisze:To Wy zamieniacie się w samochód osobowy paląc jakieś gówno, niszcząc zdrowie własne i swoich najbliższych. Nikt od mordercy nie chce tolerancji, bo śmieszne jest twierdzenie, że morderca toleruje ludzi którzy nie zabijają.
Parodia, no parodia. Kiedy ja porównałem palacza z samochodem zaraz na mnie z misanthropiackiem naskoczyliscie ehhhh. Teraz jeszcze do mordercy przyrównałes palacza co juz jest wogule śmieszne.
Ostatnio zmieniony pn lut 05, 2007 12:18 am przez Machidiel, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » pn lut 05, 2007 3:38 pm

Machidiel pisze:A co rozumiesz przez te "drobne kroczki"?
Wprowadzanie różnych zakazów tu i tam.
Machidiel pisze:Nie OGRANICZENIE predkosci to bardzo dobry pomysł, ale głupota było by postawienie znaku STOP przed zwykłym przejsciem dla pieszych
No to ja Ci ograniczenie prędkości chce nałożyć. Nie stawiam Ci znaku STOP. Pal sobie w domu, ale poza nim "zwalniaj".
Machidiel pisze:Bardzo mozliwe i to w takim samym stopniu jak tobie jezeli sadzisz ze ktos bedzie od ciebie wymagac współczucia, juz rozumiesz?
audytywna_fala pisze:w takim razie podziwiam brak tolerancji dla kalek...pffff
Brak tolerancji i współczucia dla ułomnych z powodu wyboru.
Machidiel pisze:Hehe smieszny jestes, nie potrzebowałem twojego pozwolenia tylko zakomunikowałem ci ze palacze maja ciut wieksza przewage puki co
A to jest trafne określenie. Czytając doniesienia ze świata na temat zakazów palenia powiem Ci, że panuje tendencja wykluczania papierosa z miejsc publicznych, a nie na odwrót.
I tak na marginesie - pisze się póki co.
Machidiel pisze:A co do tego płakania na starosc i kaszlu krwia to jezeli jestes pewien ze to cie nie spotka to musisz byc bardzo szczesliwym człowiekiem ale jezeli sadzisz ze fakt iz nie palisz cie od tego uchroni to musisz byc bardzo naiwny
Ja w odróżnieniu do Ciebie mam ten komfort psychiczny i mogę sobie pozwolić na luksus aby nie zakładać, że na starość będę charczał krwią. W Twoim przypadku z każdym zapalonym papierosem to widmo się przybliża.
Machidiel pisze:Kiedy ja porównałem palacza z samochodem zaraz na mnie z misanthropiackiem naskoczyliscie ehhhh
Porównanie czysto fizyczne. Po prostu palacz wygląda jak kopcący samochód, ale na tym podobieństwa się kończą.
Machidiel pisze:Teraz jeszcze do mordercy przyrównałes palacza co juz jest wogule śmieszne
Coś słabo widzę czytasz te napisy na paczkach. O ile się orientuje jest tam naukowo potwierdzony napis: "PALENIE ZABIJA".
A tłumacząc moje zdanie bardziej łapotologicznie. Nikt nie prosi od człowieka robiącego źle o tolerancję. Kapujesz? Nikomu nie zależy na Twojej tolerancji - to Twój obowiązek (wynikający albo z przepisów, albo z ponoć dobrego wychowania).

No i gdzie to dobre wychowanie? Nie ma go.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Machidiel

Post autor: Machidiel » pn lut 05, 2007 5:16 pm

Sol pisze:Wprowadzanie różnych zakazów tu i tam
To faktycznie drobne kroczki, brak palarni i zasada wolnosci palenia tylko w swoim domu to nie sa drobne kroczki. Jak narazie zaden kraj az tak ostro nie potraktował palaczy. Wole nie pytac czym dla ciebie jest milowy krok. :-P
Sol pisze:No to ja Ci ograniczenie prędkości chce nałożyć. Nie stawiam Ci znaku STOP. Pal sobie w domu, ale poza nim "zwalniaj".
Oczywiscie poza domem moge zwolnic ale nie zatrzymac sie z paleniem. Czyli np. nie palic w tłumie na przystanku a pare kroków dalej, spoko.
Sol pisze:A to jest trafne określenie. Czytając doniesienia ze świata na temat zakazów palenia powiem Ci, że panuje tendencja wykluczania papierosa z miejsc publicznych, a nie na odwrót
Masz racje ale właśnie póki co, to ja mam swoje prawa albo brak zakazów. I też własnie te wykluczanie papierosa z miejsc publicznych, nigdy nie wystepuje tak drastycznie jak ty to proponujesz.
Sol pisze:Porównanie czysto fizyczne. Po prostu palacz wygląda jak kopcący samochód, ale na tym podobieństwa się kończą
No co ty? A kiedy ja porównywałem palacza z autem to chodziło mi o to ze sa 2 typy palacza, 4 drzwiowy i 5 drzwiowy zupełnie nie pomyslalem o tym ze i to i to kopci. ehhh :-?
Sol pisze:Coś słabo widzę czytasz te napisy na paczkach. O ile się orientuje jest tam naukowo potwierdzony napis: "PALENIE ZABIJA".
Tak ten napis tyczy sie mnie, mnie moje palenie zabija, co do biernych palaczy tyczy sie inny napis: palenie tytoniu szkodzi tobie i osobom w twoim otoczeniu o czym pisał juz Troll.
Sol pisze:A tłumacząc moje zdanie bardziej łapotologicznie. Nikt nie prosi od człowieka robiącego źle o tolerancję. Kapujesz? Nikomu nie zależy na Twojej tolerancji - to Twój obowiązek (wynikający albo z przepisów, albo z ponoć dobrego wychowania).
Ale tak samo zaden palacz nie bedzie wymagac od ciebie współczucia. I w tym momencie zapetla sie kłotnia znowu. Ja nie potrzebuje tolerancji tyle jak w tym przykładowym pubie mogła by byc palarnia bierni palacze by byli zadowoleni a i palaczom źle by nie było. Ale tobie to przeszkadza no i nigdy nie dojdziemy do porozumienia.
Sol pisze:No i gdzie to dobre wychowanie? Nie ma go.
A to bys mogł rozwinac.
Ostatnio zmieniony pn lut 05, 2007 5:17 pm przez Machidiel, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » pn lut 05, 2007 8:15 pm

Machidiel pisze:Oczywiscie poza domem moge zwolnic ale nie zatrzymac sie z paleniem. Czyli np. nie palic w tłumie na przystanku a pare kroków dalej, spoko.
A w kiblu? Też zwolnisz, czy to już za mała prędkość? I ile jest to te parę kroków - małych, dużych, czy umownych?
Machidiel pisze:I też własnie te wykluczanie papierosa z miejsc publicznych, nigdy nie wystepuje tak drastycznie jak ty to proponujesz
Co nie oznacza, że nie ma takich projektów. Obecne działania są tylko krokiem pośrednim w wyeliminowaniu papierosa z życia publicznego (rany dlaczego ja muszę się powtarzać?). Nie rozumiesz, że ciągłe ograniczenia palaczy prowadzą do całkowitego wyeliminowania tego nałogu?
Machidiel pisze:Tak ten napis tyczy sie mnie, mnie moje palenie zabija, co do biernych palaczy tyczy sie inny napis: palenie tytoniu szkodzi tobie i osobom w twoim otoczeniu o czym pisał juz Troll.
Znowu się powtórzę, bo widzę, że pewnych argumentów przyjmować nie chcesz: rocznie 19 tys. Europejczyków umiera z powodu biernego palenia. Tylko to pewnie też ich wina bo specjalnie pochylali się nad niedopałkami i wdychali resztki dymu... . PALENIE ZABIJA i przyjmij do wiadomości, że nie tylko palacza.
Machidiel pisze:Ale tak samo zaden palacz nie bedzie wymagac od ciebie współczucia
audytywna_fala wymaga ode mnie tolerancji dla upośledzonych od nałogu:
w takim razie podziwiam brak tolerancji dla kalek...pffff
Więc może uzgodnijcie jakieś wspólne stanowisko, czy coś.
Machidiel pisze:Ale tobie to przeszkadza no i nigdy nie dojdziemy do porozumienia.
Bo dla mnie to jest gloryfikowanie pewnej grupy, a nie dyskryminacja.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

harry203

Post autor: harry203 » pn lut 05, 2007 9:14 pm

Wobec mojej opinni palacz ktory pali w otoczeniu innych nie pytając o zdanie albo kopcąc jeden za drugim przy kimś obcym ( PKS , Albo autonaprawa) albo przy dzieciach zasługuje na zgwałcenie przez Stado możynow( sorki za pisownie ale o możynach nigdy nie pisałem :-/ ) jak chce sie truć niech się truje ale niech nie robi tego innym .Sam waliłem ostro szlugi ( co tydzień(sobota) jedną paczke na Imprezie , na drugi dzień zawsze kaszel i kac(ale to drugie to przez wywody mojej matki) Więc niech Polska rośnie w siłę i bedzie taka jak Kazachstan!!!! :mrgreen:

ODPOWIEDZ