Czym jest dla wasz SZCZĘŚCIE?

Sally · Post autor: **Sally** » czw kwie 16, 2009 5:07 pm

Fusa_20 pisze:który boi sie walczyc o swoje

Słuchaj nie wiesz co dokładnie kryje się u mnie pod pojęciem szczęście, i jak napisałam wyżej szczęście dają mi detale o które nie muszę walczyć, one są i dobrze mi z nimi.
Bo spełnienie marzeń i stawianie na swoim, to są sprawy które robię cały czas.

Fusa_20 · Post autor: **Fusa_20** » czw kwie 16, 2009 6:05 pm

Sama je określiłaś wiec nie wiem w czym widzisz problem. Dobrze, że potrafisz dostrzec szczeście w drobnostkach- nie wielu ludzi ma ten dar.

Sally · Post autor: **Sally** » czw kwie 16, 2009 6:11 pm

No bo mówię, że nie będę gonić za pełnią szczęścia, bo wiem, że samo kiedyś do mnie trafi.
Cieszę się z detali i to mi wystarcza. Marzenia spełniam.
To jest krótki moment tyle.

Baruch · Post autor: **Baruch** » czw kwie 16, 2009 9:12 pm

Sally pisze: No bo mówię, że nie będę gonić za pełnią szczęścia, bo wiem, że samo kiedyś do mnie trafi.

Moim zdaniem raczej samo nie trafi

.

Sally · Post autor: **Sally** » czw kwie 16, 2009 9:25 pm

Hooy pisze:Moim zdaniem raczej samo nie trafi

Jeśli będę zachowywała się tak jak chcę i będę robiła to co chcę, a moim celem nie będzie szczęście, choć tak naprawdę każdego człowieka jest gdzieś tam skrycie, to za nim się obejrzę, będę szczęśliwą kobietą.

Baruch · Post autor: **Baruch** » czw kwie 16, 2009 9:27 pm

A czym dla ciebie jest owa "pelnia szczescia"?

Sally · Post autor: **Sally** » czw kwie 16, 2009 9:42 pm

Hooy pisze:A czym dla ciebie jest owa "pelnia szczescia"?

Skąd mam wiedzieć, skoro nigdy nie doświadczyłam tego uczucia.
Dla niektórych jest to poczucie swojego dziecka w brzuchu, a dla innych śmierć dręczącej ich matki.
Sama nie wiem, ale wiem, że kiedy to uczucie do mnie trafi to je rozpoznam, bo będzie inne niż wszystkie.

Baruch · Post autor: **Baruch** » czw kwie 16, 2009 9:44 pm

A dla mnie ta pelnia, to stan, w ktorym nie moze stac sie nic zlego i wszystko jest idealne (tzw. niebo). Nierealny do spelnienia w tym zyciu.

Sally · Post autor: **Sally** » czw kwie 16, 2009 9:58 pm

Hooy pisze:(tzw. niebo).

Nie wierzę w niebo, więc dla mnie pewnie będzie to coś zupełnie innego

Baruch · Post autor: **Baruch** » czw kwie 16, 2009 10:00 pm

Sally pisze:Nie wierzę w niebo, więc dla mnie pewnie będzie to coś zupełnie innego

Niebo - stan wiecznego szczescia. Jak rozumiem, nie wierzysz rowniez w jakiekolwiek bytowanie po smierci?