Białogłowy dyskryminowane?
Na pewno nie będę na nią głosował, skoro to partia dla kobiet.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
- misanthropiac
- Pasjonat
- Posty: 1026
- Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
- Lokalizacja: Poznań
Jeżeli generalnie mowa o mniejszościach, nie widzę sensu w walce o prawa, które im się nie należą, albo które od dawna mają, tylko chcą je jeszcze naciągnąć. Jeśli mowa o PR (Partii Różowych) i nie tylko, bo o samych feministkach (a jedno z drugim sie wiąże), uważam, że DEBILNIE GŁUPIM jest wmawianie ludziom jakie to kobiety są uciśnione i pokrzywdzone na każdym kroku. Każdy człowiek swój rozum ma i jeśli ktoś łamie jego wolność i wszelkie inne teoretyczne, zawarte w konstytucji (dla mnie) pierdoły itp. itd., może swoje uwagi zanieść przed odpowiednią instancję. Nie powiem, że w pewnych przypadkach kobiety nie są dyskryminowane, owszem są, co nie znaczy, że faceci zawsze mają bajecznie. Jak kobieta zacznie mówić świnstewka do faceta, to jest w porządku, a jesli facet takowe dzialania podejmuje wobec kobiety to już jest to molestowanie seksualne. Ciekawi mnie, że polskie feministki nie oponują, kiedy mężczyzna weźmie od niej ciężkie torby albo otworzy jej drzwi. Przecież facet wobec faceta zwykle tak się nie zachowuje. To już nie jest dyskryminacja?misanthropiac pisze:czy jest jakiś sens w tworzeniu partii kobiet, leworękich, sokolookich lub długonogich?
Reasumując, wszelkie partie, czy to zabiedzonych kobiecinek, czy homoseksualistów, sodomitów, ćpunów, żydów, arabów, diabetyków czy chorych na katar albo przedwczesne łysienie są dla mnie idiotycznym wytworem.
Nie ma sensu zakładać partii,która będzie bez wyrazu i wyraźnej orientacji politycznej,a tym samym osiągającej w wyborach żenujący wynik 0,4 procenta.Strata czasu na zbieranie podpisów, procedury sądowe i tym podobne. Ja wychodzę z założenia, że w życiu nie jest różowo i trzeba walczyć.Jasne, niekiedy niektóre kobiety maja gorzej, ale do cholery nie wszystkie i gadanie o dyskryminacji kobiet budzą mój szyderczy uśmiech do życia.
Nic tak nie szkodzi kobietom jak ruch feministyczny.
Nic tak nie szkodzi kobietom jak ruch feministyczny.
- misanthropiac
- Pasjonat
- Posty: 1026
- Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
- Lokalizacja: Poznań
To może niech powstają same partie demagogiczne, będą miały nieżenujące poparcie. wystarczy kierować się znanymi na naszej scenie zasadami:ET pisze:Nie ma sensu zakładać partii,która będzie bez wyrazu i wyraźnej orientacji politycznej,a tym samym osiągającej w wyborach żenujący wynik 0,4 procenta.
"jeśli obiecamy gruszki na wierzbie, to mają one na wierzbie wyrosnąć"
"Ciemny lud wszystko kupi" itp.
Poza tym w naszym ulubionym państwie opiekuńczym - Szwecji, taka kobieca partia na początku istnienia weszła do sejmu Niech to będzie n-tym dowodem, że oni i ta ich UE są ...
Naoglądałam się go, że...aż usłyszałam pożegnanie z obiema kobietkami i zaproszeniem następnego cudownego gościamisanthropiac pisze:Oglądał ktoś wczoraj program tego Flipa i Flapa (zapomniałem jak się to nazywa) na TVNie?
Jeśli tę partię stworzyłyby inteligentne kobiety, to czemu nie. Mi to akurat jest obojętne czy w partii są same kobiety czy też mężczyźni, chyba nie o to chodzi, ważne co chcą i w jaki sposób, zrobić w państwie.
Co do samego feminizmu, to nie mogę powiedzieć bym była feministką, bo nawet nie znam w całości ich poglądów itp. Ale z pewnymi kwestimi jestem z nimi zgodna, zwłaszcza przypisywaniu różnych stereotypów kobietom.
Aha ja uwielbiam gdy chłopacy przepuszczają mnie w drzwiach.
Ja pierdu... pierwszy raz widzę coś takiego. Dziewczynie nie chce się połazić po tematach, tylko idzie na łatwiznę... .marta:P pisze:Witam wszystkich...., rozmawiacie na ważne tematy, mówicie to co myslicie i to jest najważniejsze ja jestem tutaj pierwszy raz i jakbyście mogły tak w skrócie opowiedziec ...co na tym forum jestes ciekawego, godnego uwagi.... pozdrawiam
litości... chłopcy - chłopaki, ale nie po prostacku - chłopacy...Illea pisze:Aha ja uwielbiam gdy chłopacy przepuszczają mnie w drzwiach
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl
"litości... chłopcy - chłopaki, ale nie po prostacku - chłopacy..."
Czepiasz się
Chłopcy...tę nazwę rezerwuję dla dzieci o męskiej płci w przedziale wiekowym około od 9-13
Chłopaki...nie słyszałam aby ta forma był poprawniejsza, jak dla mnie jest jeszcze bardziej "prostacka" niż chłopacy, zresztą nigdy jej nie używam, przyzwyczajenie. Jeśli jednak ona jest poprawna, to obiecuję, że więcej nie napiszę słowa chłopacy!
Czepiasz się
Chłopcy...tę nazwę rezerwuję dla dzieci o męskiej płci w przedziale wiekowym około od 9-13
Chłopaki...nie słyszałam aby ta forma był poprawniejsza, jak dla mnie jest jeszcze bardziej "prostacka" niż chłopacy, zresztą nigdy jej nie używam, przyzwyczajenie. Jeśli jednak ona jest poprawna, to obiecuję, że więcej nie napiszę słowa chłopacy!
Ostatnio zmieniony sob gru 02, 2006 1:28 pm przez Illea, łącznie zmieniany 1 raz.
Poszłem dzisiaj na peterko, bo lubie patrzać na dziołchy.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl