Aborcja

Ogólna dyskusja na temat życia.
Mężczyźni - zakaz wstępu.

Jesteś za czy przeciw? (wykluczając gwałt i zagrożenie życia)

za
18
21%
przeciw
61
71%
nie mam zdania
7
8%
 
Liczba głosów: 86

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » wt lut 10, 2009 8:06 pm

olka080 pisze:Ale nie chodzi mi o takie cierpienie.
Tylko cierpienie fizyczne.
Ni tez o takie chodzilo.
Czyli wolisz zabic jakies dziecko, niz dac mu szanse?

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » wt lut 10, 2009 8:43 pm

Hooy pisze:Czyli wolisz zabic jakies dziecko, niz dac mu szanse?
Ty będziesz nosił płód w sobie? Nie. I ja nie chciałabym żeby moje dziecko po urodzeniu nie mogło prowadzić normalnego życia. Nie chcę żeby cierpiało. Zresztą nie bądźmy egoistami - możemy urodzić dziecko. Ale ono i tak umrze. ( Znaczy się zależy jaka choroba... ) A przed tym się porządnie nacierpi. I w ogóle nie poczuje przyjemności życia. Dla niego to będzie czymś w rodzaju kary. Myślmy też o tym, a nie tylko o własnych sumieniach...
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » wt lut 10, 2009 8:50 pm

olka080 pisze:Dla niego to będzie czymś w rodzaju kary. Myślmy też o tym, a nie tylko o własnych sumieniach...
Dla osob niewierzacych w zycie posmiertne twoj tok myslenia jest prawidlowy.

Awatar użytkownika
Kolorowa jak Diabli
Gaduła
Gaduła
Posty: 190
Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:13 pm
Lokalizacja:

Post autor: Kolorowa jak Diabli » czw lut 12, 2009 3:07 pm

Hooy pisze:Czyli wolisz zabic jakies dziecko, niz dac mu szanse?
Nie było tutaj mowy o "jakimś" dziecku, tylko o dziecku nieuleczalnie chorym , skazanym na wegetację!
czy w naszły chorym państwie tacy ludzie dostana pomoc?? Nigdy : to opiekunowie bądź rodzice muszą troszczyć się o leki, które nie oszukujmy się są bardzo drogie. A skąd brać pieniądze na leczenie?

Myślisz, że miło jest patrzeć jak dziecko cierpi, nie ma kontaktu z otoczeniem, jest rośliną?
Jeśli podczas ciąży dowiedziałbym się o czymś takim, to z ciężkim sercem ale usunęłabym ją. A co się stanie z takim dzieckiem gdy zabraknie rodziców? Zostanie oddane do przytułku gdzie nikt się niem nie będzie interesował. Taka wizja przyszłości dla żadnego rodzica nie jest miła.
Znajdź to czego szukasz...

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » sob lut 14, 2009 5:45 pm

Kolorowa jak Diabli, to zmienia postac rzeczy. Myslalem, ze "nieuleczalnie chory" znaczy tez np. bycie niewidomym, głuchym itd.
Chociaz dla niektorych takie cierpienie ma sens.
Ostatnio zmieniony sob lut 14, 2009 5:46 pm przez Baruch, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kolorowa jak Diabli
Gaduła
Gaduła
Posty: 190
Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:13 pm
Lokalizacja:

Post autor: Kolorowa jak Diabli » ndz lut 15, 2009 7:36 am

Niewidome czy głuche dziecko - tez cierpienie straszne, ale wydaje mi się,z ę bardziej można sobie poradzić z tym, niż z dzieckiem z porażeniem mózgowym. Jak pisałam wyżej teraz z technika poszła bardzo do przodu, implanty są pomagające odzyskać słuch i wzrok, tylko oczywiście potrzeba kasy na to.
No i z dzieckiem takim jakiś kontakt jest, a bezbronnym leżącym na łóżku, wpatrzonym w jeden punkt...tak samo kochanym, a może nawet bardziej niestety nie ma.
Znajdź to czego szukasz...

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » ndz lut 15, 2009 12:11 pm

Kolorowa jak Diabli pisze:z dzieckiem z porażeniem mózgowym
A czy jesli ktos stanie sie takim warzywem za zycia to mozna go zabic?

Awatar użytkownika
Kolorowa jak Diabli
Gaduła
Gaduła
Posty: 190
Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:13 pm
Lokalizacja:

Post autor: Kolorowa jak Diabli » pn lut 16, 2009 10:49 am

A czy jesli ktos stanie sie takim warzywem za zycia to mozna go zabic?
A czy temat do tego nawiązuje? Myślałam, że chodzi o Aborcie :-|

Rozumiem, ze nawiązujesz tutaj do Eutanazji. Temat trudny, ale moim zdaniem jeśli człowiek się męczy i cierpi to tak. Powinien zostać poddany Eutanazji. Czasem ludzie chcą odejść z tego świata, mają dość bólu i cierpienia, ale niestety Polskie prawo tego zakazuje. Wiadomo że śmierć jest bardzo przykra - osoba był nam bliska i nagle jej niema- ale trzeba pamiętać o tym, ze już nie cierpi, nie boli jej.
Przykład: w sobotę zmarła moja ciocia, męczyła się strasznie od stycznia, a przez kilka ostatnich tygodni widać było, ze cierpi strasznie. Boli ja i nikt nie może pomóc. A jak się dowiedziałam o jej śmierci to poczułam ulgę, ze już nie cierpi.
Znajdź to czego szukasz...

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » pn lut 16, 2009 7:33 pm

Kolorowa jak Diabli pisze: A czy temat do tego nawiązuje? Myślałam, że chodzi o Aborcie :-|
Nie, ale ja do tego nawiazuje.
Kolorowa jak Diabli pisze:Powinien zostać poddany Eutanazji
A kto powinien wyznaczac granice eutanazji?

Awatar użytkownika
Kolorowa jak Diabli
Gaduła
Gaduła
Posty: 190
Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:13 pm
Lokalizacja:

Post autor: Kolorowa jak Diabli » pn lut 16, 2009 8:39 pm

Tego pytanie nie kieruj do mnie.
Znajdź to czego szukasz...

ODPOWIEDZ