Spowiedź

MeTeo · Post autor: **MeTeo** » czw maja 18, 2006 9:04 am

niestety masz racje... a co do twojej wypowiedzi nika mam znaczy nie ja moi rodzice znajomego ksiedza

ma parafie niedaleko stad. chodzil on do szkoly z moim tata i udzielal im slubu... fajny ksiadz i troche zwariowany... nie wiedzial jak z nim rozmawiac jak przyszedl do nas do domu czy "prosze ksiedza??" czy "prosze pana" napoczatku zaczelem jak z ksiedzem a potem powiedzial ze nie jest tu jako ksiadz i zebym mu mowil normalnie

a ze ciekawy to ze se lubi jezdzic na scigaczu

hehe

ogolnie spoko

MeTeo · Post autor: **MeTeo** » czw maja 18, 2006 9:10 am

u mnie tez ksiadz co chcieli zbudowac nowa dzwonnice i zbierali pienadze od listopada a rzekomo juz w styczniu miasto nie zgodzilo sie a pieniadze dalej zbiera... wiec gdzie te pieniadze sa?

MeTeo · Post autor: **MeTeo** » czw maja 18, 2006 9:15 am

uwazaj bo mi powie

tez nie wiem... ale pewnie wydali za zarcie albo cos gorszego...

MeTeo · Post autor: **MeTeo** » czw maja 18, 2006 9:20 am

moze i tak...

albo Wino mszalne

MeTeo · Post autor: **MeTeo** » czw maja 18, 2006 9:25 am

u mnie ksiadz czasem po "wypiciu na mszy" fajne teksty rzuca

a najlepiej jak czyta ogloszenia

Kasiak · Post autor: **Kasiak** » czw maja 18, 2006 9:28 am

Wogóle to masakra...tyle czasu zbieraja na kościół czasami, a efektów nawet po roku nie widać. Ja przestałam dawać na składkę. W miesiącu 5 os. rodzina wydaje na składki 20 zł...policz ile chleba mogli by za to kupić. Poza tym jak widzę czasem tą babkę z kościoła jak codzinnie przychodziłą do sklepu i kupywała po całym wózku rzeczy na obiadek dla księdzy...a jest ich może z 5 w parafii to dzięki bardzo! Nie dziwie się, że proboszcz ma taki bęben.

MeTeo · Post autor: **MeTeo** » czw maja 18, 2006 9:31 am

zalozmy parafia ma 5000 parafianow co 5 daje czyli 1000 po 20zl

1000
x 20
---------
20000

odpowiedzmy sobie sami...

Kasiak · Post autor: **Kasiak** » czw maja 18, 2006 10:37 am

No raczej.....! Pomyśl ile z tego idzie na księży..., którzy przecież też muszą coś jeść. Nie mówie, żeby nie brali, spoko, uczą nas czegoś, niech biorą...ale z umiarem!

elmonk · Post autor: **elmonk** » czw maja 18, 2006 11:21 am

Wlasnie, umiar to wedlug mnie jedna z glownych cnot ksiezy jakie powinni przestrzegac...ale jak widac nie zawsze ma to miejsce, i to czasami bardzo widac.

MeTeo · Post autor: **MeTeo** » czw maja 18, 2006 3:06 pm

no ale skladek nie zbieraja tak poprostu musza miec cel.. cos odbudowac naprawic itp... a na ksiezy to glownie idzie ze mszy