Spowiedź

Każdy z nas jest inny, na tym forum możesz pisać jak ludzie zachowują się w różnych sytuacjach...
Możesz tu dyskutować o wszystkim co jest związane z filozofią.
Wszystko co jest związane z religią - twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
elmonk

Post autor: elmonk » wt maja 16, 2006 7:29 pm

Ja tam nie wiem co ksiadz robi najwiecej, uwazam ze jesli ktos ma potrzebe spowiedzi z grzechow, rozmowy z Bogiem, cos mu ciazy i chce sie z tego wyspowiadac to uwazam ze ksiadz winien to umozliwic, a jesli wytlumaczy ze juz duzo sie wyspowiadal dzis i styknie na dzis to troche dziwne, Chyba w koncu to jego powinnosc pelnic taka posluge wiernym ;) takie moje zdanie :)

MeTeo

Post autor: MeTeo » wt maja 16, 2006 7:34 pm

ale nie zapominajmy ze ksiadz tez czlowiek... ma jeszcze inne zadania oprocz spowiadania... rozne msze itp... rownierz roboty papierkowe ;)

elmonk

Post autor: elmonk » wt maja 16, 2006 7:49 pm

Jasne, nikt tego nie neguje, zgadzam sie.

Tak sobie mysle, ze moze powinna zostac wytrenowana specjalana grupa ksiezy spowiednikow ktorzy imali by sie tylko dzialan spowiedniczych i nic poza tym :-P

MeTeo

Post autor: MeTeo » wt maja 16, 2006 7:59 pm

to pisz petycje do papieza Benedykta XVI albo wiesz co mozesz powiedziec mu to osobiscie 25 czy 26 przyjezdza do Polski ;)

elmonk

Post autor: elmonk » wt maja 16, 2006 8:06 pm

Hehe, mozna tak ale watpie zeby do Lodzi sie wybral, za bardzo zapyziale jest to miasto ;-)

Ja poza tym problemu spowiadania nie mam wiec nie bede za innych zalatwial spraw :-P

Kasiak

Post autor: Kasiak » śr maja 17, 2006 5:56 am

elmonk pisze:nie sadze zeby jakis ksiadz odmowil
....no, żebyś się kiedyś nie zdziwił. U mojej kuzynki na wsi jest okropny ksiądz, nikt go nie lubi. Kiedyś jakaś starsza babka się spowiadała to zaczął na nią krzyczeć i wyprosił ją z kościoła! A nie była tam sama, pomyśl jaki obciach. Poza tym nie można wyżucać ludzi z kościoła, choćby innej wiary nawet, bo kościół jest dla wszystkich.
elmonk pisze:specjalana grupa ksiezy spowiednikow
to może byłoby jakieś rozwiązanie.

W sumie, to ja miałam takiego jednego spowiedniaka, do którego chodziłam, bo miałam do niego zaufanie...ale przenieśli go :-( i już nie chodzę. Bo ja potrzebuje mieć zaufanie do księdza u ktrego się spowiadam. Przekonałam się kiedyś na obozie wędrownym jacy klerycy się teraz przyjmują do seminariów...i dzięki bardzo!

elmonk

Post autor: elmonk » śr maja 17, 2006 8:36 pm

No to juz żenada ze stony ksiedza, jesli takie zachowanie w kosciele propaguje. Poza tym bardziej chcialem zaznaczyc ze zaden "prawdziwy" i "normalny" ksiadz nie powienien odmowic no a przypadek ksiedzia jaki opisalas jest dla mnie "nieprawdziwy" i "anormalny" i dla mnie nie godzien funkcji. Ale co tu duzo mowic kosciol nie jest miejscem swietoszkow, to tez ludzie i ludzkie zachowania jak wiadc im nie obce ale jesli do takowych dochodzi to juz chyba jest cos nie tak...

Kasiak

Post autor: Kasiak » czw maja 18, 2006 6:10 am

No są normalni i fajni księża. Moim zdaniem jak chce iść do spowiedzi i znajdę księdza, który wydaje mi się, że jest na tyle wiarygodny, że moge mu zaufać, to idę do niego, mówię, że np. ostatni raz spowiadałam się rok, czy więcej temu (w zależności od przypadku) i mówię, że chciałabym się wyspowaidać teraz, tu i u niego. Myślę, że nie powinien odmówić, jeśli jest wporządku.

MeTeo

Post autor: MeTeo » czw maja 18, 2006 8:54 am

Kasiak przychodzi do kosciola i organizuje casting na swojego ksiedza spowiednika ;-) no coz.. ostatnio kosciol to tylko jedno z wyjsc.. jak mozna wszedzie zobaczyc kosciol coraz bardziej miesza sie do polityki a to nie dobrze... ja znalem osobiscie ksiedza ktory bluzgal na lewo i na prawo...

Kasiak

Post autor: Kasiak » czw maja 18, 2006 9:01 am

no jasne ze tak :mrgreen: przeciez powierzam mu czesc moich sekretow...nie tylko grzechow wiec mam prawo wyboru. a co do mieszania sie do polityki to przyklad ks. rydzyka jest chyba najtrafniejszy.

ODPOWIEDZ