Piszesz to z taka pewnościa.... ale w tym wieku wszystko jest negowane, zobaczymy za kilkanascie lat....TaMałaWilczyca pisze:Otóż po śmierci nie ma nic. Bóg nie istnieje szatan też. Wart poświęcenia czasu?! Nie..!
Po śmierci..
A jakie sa stopnie wiary? Mozna byc bardziej wierzacym i mniej wierzacym? Poza tym, osoby starsze chodza czesciej do kosciola glownie z powodu wiekszej ilosci czasu.Fusa_20 pisze:Ojejku takie przysłowie..... Ludzie madrzeja kiedy sa blizej śmierci... Chyba nie musze podkreślać jaki przedział wiekowy jest najbardziej wierzący?
A mi sie wydaje, ze ludzie starsi odczuwają potrzebę modlitwy ponieważ wiedza juz wiele o zyciu, wiele przeszli, doświadczyli.Baruch pisze:Poza tym, osoby starsze chodza czesciej do kosciola glownie z powodu wiekszej ilosci czasu.
Chodziło mi o liczebność nie o stopień wtajemniczenia ;PBaruch pisze:Mozna byc bardziej wierzacym i mniej wierzacym?
Fata nolentem trahunt...
A jak ktos sie nie modli, to wie malo tak ?Fusa_20 pisze:A mi sie wydaje, ze ludzie starsi odczuwają potrzebę modlitwy ponieważ wiedza juz wiele o zyciu, wiele przeszli, doświadczyli.
Skoros taka madra, to wyjasnij, dlaczego w kosciele na mszy nieniedzielnej na 10 uczestniczek przypada jeden uczestnik.
Chodziło mi o zblizenie się do Boga, gdy czujesz odech smierci zblizasz się do Boga ...Baruch pisze:A jak ktos sie nie modli, to wie malo tak
Nie bawie sie w dane statystyczne wole pozostawić takie niuanse komus innemu...Baruch pisze:Skoros taka madra, to wyjasnij, dlaczego w kosciele na mszy nieniedzielnej na 10 uczestniczek przypada jeden uczestnik
Fata nolentem trahunt...
Myslalem, ze zaczniesz opisywac kobiecy umysl, zadze pierwotne, podswiadome pragnienia itp., a tu taki zawod.Fusa_20 pisze: Nie bawie sie w dane statystyczne wole pozostawić takie niuanse komus innemu...
Dobra, teraz to juz mnie wystraszylasz i juz sie nie odzywam.Fusa_20 pisze:Chodziło mi o zblizenie się do Boga, gdy czujesz odech smierci zblizasz się do Boga ...