Po śmierci..

Każdy z nas jest inny, na tym forum możesz pisać jak ludzie zachowują się w różnych sytuacjach...
Możesz tu dyskutować o wszystkim co jest związane z filozofią.
Wszystko co jest związane z religią - twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Awatar użytkownika
cała.ona.
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: czw sie 14, 2008 4:19 pm
Lokalizacja: Elbląg. . .
Kontakt:

Post autor: cała.ona. » sob sie 16, 2008 11:56 am

pro.memoria pisze:
taka-ja-92 pisze:jedni mają takie założenia, inni nieco inne ;D a chodzicie do kościoła? nie pytam o ślub czy chrzest w rodzinie raz na pół roku, tylko co niedzielę, jak przystało na chrześcijanina?
chodzę


baaa nawet ostatnio z pro.memorią wróciłysmy z rekolekcji oazowych i tam byla msza codziennie.. nie było obijania...
"Nie ma większej miłości niz ta, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich..."

Awatar użytkownika
aleXa-ALExandra
Bywalec
Bywalec
Posty: 141
Rejestracja: sob lip 12, 2008 10:43 am
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: aleXa-ALExandra » ndz sie 17, 2008 4:16 pm

ja staram sie nie myslec o tym co bedzie jutro, a co mowa o tym co jest po smierci... Ale mysle ze po smierci czeka nas wszystkich inne zycie... lepsze lub gorsze.... uwazam, ze smierc nie jest koncem wszystkiego, nie jest tez poczatkiem konca ani koncem poczatku tylko nowym poczatkiem wszystkiego
aleXa-ALExandra

Awatar użytkownika
Crusher
Początkujący
Początkujący
Posty: 42
Rejestracja: sob lis 22, 2008 10:14 am

Post autor: Crusher » sob lis 22, 2008 11:42 am

Ja jestem za tym że po smierci nie ma nic- człowiek umiera, mózg przestaje pracowac, serce również- po prostu cie nie ma. Ostatecznie wierze w reinkarnacje- ale wydaje mi sie ze to jest smutne ponieważ, jesli nawet ta reinkarnacja istnieje nigdy sie tego nie dowiesz nawet po śmierci.

Awatar użytkownika
Em.
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 606
Rejestracja: czw lis 20, 2008 7:42 pm

Post autor: Em. » sob lis 22, 2008 4:29 pm

Crusher pisze:Ja jestem za tym że po smierci nie ma nic- człowiek umiera, mózg przestaje pracowac, serce również- po prostu cie nie ma.
Dokładnie tak.
Po śmierci wszystkie narządy człowieka przestają `działać` i nie ma nic.
"Jesteśmy stworzeni z dwóch kontrastujących idei: miłości i strachu. Wybierz jedno z nich i żyj."
Axl Rose

Awatar użytkownika
DaBomb
Początkujący
Początkujący
Posty: 52
Rejestracja: pt lis 21, 2008 9:31 pm

Post autor: DaBomb » sob lis 22, 2008 5:17 pm

właśnie tak. Przestajesz istnieć popostu nieswiadom niczego.nie ma cie i tyle.
Fabryka małp, fabryka psów
Rezerwat dzikich stworzeń
Zajadłych tak, że nawet Bóg
I Bóg im nie pomoże

Awatar użytkownika
Hideyoshi
Świeżak
Świeżak
Posty: 2
Rejestracja: pt cze 12, 2009 12:21 am
Lokalizacja: Tokio
Kontakt:

Post autor: Hideyoshi » pt cze 12, 2009 12:52 am

Ja życie po śmierci wyobrażam sobie tak - Wszyscy żyją w miejscu, gdzie byli Adam i Ewa po stworzeniu, w Raju. W Biblii znajdują się ilustracje przedstawiające to miejsce i jest to dżungla. W tej dżungli jest wiele drzew i roślin, a jedno drzewo jest największe, najpotężniejsze wśród wszystkich i rośnie na nim Zakazany Owoc. Ten, kto owocu skosztuje zostaje "przekierowywany" do miejsca, gdzie może wybrać czy chce wrócić na Ziemię pod nową postacią, czy chce iść do piekła, lub czy chce zostać w pustce, ciszy i ciemności bez jakiejkolwiek świadomości. Sam Raj jest cudowny - Wszyscy żyją w zgodzie i miłości, a opiekę i władzę nad wszystkimi duszami sprawują Bóg i Jezus. Nie istnieje tam materializm. Więcej nie umiem w tej chwili opisać, zapewne przez tak wczesną/ późną godzinę.
Ippen shinde miru? *w*

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » pt cze 12, 2009 3:24 pm

Hideyoshi, fantazja poniosła :P? W twoim opisie jest przynajmniej kilka sprzecznosci.

Awatar użytkownika
vase6
Bywalec
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: czw cze 11, 2009 7:01 pm
Lokalizacja: Stąd

Re: Po śmierci..

Post autor: vase6 » ndz cze 14, 2009 8:36 pm

Marcin pisze:co będzie po śmierci? Czy Bóg istnieje?
co bd po śmierci ?
robale was wpierdolą (oczywiście tych co nie skremują , mnie i owszem bo nie chce żeby mnie coś jadło)

bóg ? jestem ateistką ;)
.wysadźmy się w powietrze dzś w centrum o 16.00 ...
razem raźniej .

życie depcze wyobraźnię.

Awatar użytkownika
Fusa_20
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1257
Rejestracja: śr gru 17, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fusa_20 » czw cze 18, 2009 5:54 pm

vase6 pisze:robale was wpierdolą (oczywiście tych co nie skremują , mnie i owszem bo nie chce żeby mnie coś jadło)
Wiesz mało mnie obchodzi co stanie się z moim ciałem gdy będe martwa, wszystko jedno czy robaki czy ogień...
Fata nolentem trahunt...

Awatar użytkownika
TaMałaWilczyca
Bywalec
Bywalec
Posty: 100
Rejestracja: wt maja 05, 2009 7:55 pm

Post autor: TaMałaWilczyca » pt cze 19, 2009 4:26 pm

Otóż po śmierci nie ma nic. Bóg nie istnieje szatan też. Wart poświęcenia czasu?! Nie..!
Ta mała z pojechanym charakterem... -,-

ODPOWIEDZ