Nasze AVATARY
Ja mam coś albo z monitorem...albo z oczami...bo ja tam widzę lekki niebieski...no ale dobra
Bardzo fajny, chyba gdzieś widziałam ta twarz...tylko nie moge teraz skojarzyć.
Tajemniczy...wyglądasz jak buntownik...ale nie taki współczesny...taki lata 60-70te ... Taki z fajną fryzurką i w skórzanej kurtce Masz trochę wrogie spojrzenie, ale to może poprostu próba obrony przed intruzami.
Bardzo fajny, chyba gdzieś widziałam ta twarz...tylko nie moge teraz skojarzyć.
Tajemniczy...wyglądasz jak buntownik...ale nie taki współczesny...taki lata 60-70te ... Taki z fajną fryzurką i w skórzanej kurtce Masz trochę wrogie spojrzenie, ale to może poprostu próba obrony przed intruzami.
To Kasiak obie mamy coś nie tak, bo ja tu widze niebieski, a nie żaden tam szary :-/Kasiak pisze:Ja mam coś albo z monitorem...albo z oczami...bo ja tam widzę lekki niebieski...no ale dobra
No dobra, gdybym ujrzała taki avar, jak moj, stwierdzilabym, ze osoba, ktora go wybiera jest zamknieta w sobie, albo ma jakiś problem, z ktorym nie moze sobie poradzic.
A co ty powiesz Kasiak?
Kirke droga Oglądałam. Fajny film, tylko nigdy jeszcze nie obejrzałam go do końca (chociaż na polszmacie leciał już wiele razy). Jakoś zawsze usypiałam w połowie... bynajmniej nie dlatego, że był nudny.kirke pisze:Pinesko droga twój avatar kojarzy mi się z "Piątym elementem" z Millą Jowowicz(sorki,ale nie wiem jak się pisze )
I myśle, że nie masz co rozpaczać przed monitorem, bo dobrze napisałaś