Moja modlitwa

Baruch · Post autor: **Baruch** » pt lut 27, 2009 7:02 pm

Fusa_20 pisze:Nie zawsze trzeba ją tak spostrzegać- modlisz sie tylko w kościele

Modlitwa powinna sie bezposrednio wiazac z kosciolem. Nie ma lepszej, niz msza sw.

Fusa_20 · Post autor: **Fusa_20** » sob lut 28, 2009 5:10 pm

Hooy pisze:Modlitwa powinna sie bezposrednio wiazac z kosciolem.

Modlić się można wszędzie i nie zawsze jest do tego potrzebny kościół...

Baruch · Post autor: **Baruch** » sob lut 28, 2009 7:57 pm

Fusa_20 pisze:Modlić się można wszędzie

Owszem mozna, ale msza by sie przydala ;>.

Fusa_20 · Post autor: **Fusa_20** » czw mar 05, 2009 9:47 am

Msza może odbyc sie wszędzie nie potrzeba do tego kościoła .... ale ludzi i duchownego...

Baruch · Post autor: **Baruch** » czw mar 05, 2009 3:23 pm

Fusa_20 pisze:Msza może odbyc sie wszędzie nie potrzeba do tego kościoła

W sumie to nie, ale naczynia i szaty liturgiczne, ołtarz (chociaż juz taki jeden byl, co msze na kajaku odprawial).

Fusa_20 · Post autor: **Fusa_20** » czw mar 05, 2009 4:45 pm

Hooy pisze:chociaż juz taki jeden byl, co msze na kajaku odprawial).

Piszac wczesniejszy post właśnie Jego miałam na mysli

Kissmyass · Post autor: **Kissmyass** » śr mar 03, 2010 4:20 pm

Nie modlę się, i nie mam zamiaru

Po prostu takiej potrzeby nie mam
To i tak nic nie daje
A zresztą nie wierzę
Bo gdyby Bóg istniał
Napewno nie zniszczyłby życia dziecku, które nikomu nic nie zrobiło
Tzn mi!

etchantlife · Post autor: **etchantlife** » śr mar 03, 2010 7:12 pm

Póki co jestem poszukująca wiary. Bóg istnieje, może być nawet czymś tak prozaicznym jak siła grawitacji, a manna z nieba to mógł być np. śnieg. Nie mogle się czasem westchnę do losu, czy nawet właśnie Boga. Mam problemy z modleniem się, bo jestem tak wychowana, by nie prosić o pomoc, tylko robić samemu. Ogólnie, to hebrajski był pismem obrazowym, np. liczba 7 oznaczała doskonałość. Póki co naprawde czytam Pismo Święte z zainteresowaniem i własną interpretacją i przypuszczeniem.

agusiek · Post autor: **agusiek** » czw mar 04, 2010 6:43 pm

A ja przechodzę kryzys światopoglądowy...

dolly · Post autor: **dolly** » czw mar 04, 2010 7:28 pm

ja się nie modle bo zasypiam przypadkiem