Czy muzyka uspokaja?

Każdy z nas jest inny, na tym forum możesz pisać jak ludzie zachowują się w różnych sytuacjach...
Możesz tu dyskutować o wszystkim co jest związane z filozofią.
Wszystko co jest związane z religią - twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » ndz mar 01, 2009 9:48 pm

olka080 pisze: Ostry - o morderstwie
"Piękny był - szlachetny, a tu dupa. Jechał do remizy i przypierdolił w słupa"
Motyw smierci wystarczy? :mrgreen:
A czy ostra muzyka to nie samo brzmienie?

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » ndz mar 01, 2009 9:49 pm

Hooy pisze:A czy ostra muzyka to nie samo brzmienie?
No jest. Ale to raczej w rocku jest.
A ja słucham rapu. Ja no złego określenia użyłam. ;)
Hooy pisze: "Piękny był - szlachetny, a tu dupa. Jechał do remizy i przypierdolił w słupa"
Haha. Pewnie :lol:.
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » ndz mar 01, 2009 9:51 pm

olka080 pisze:Ale to raczej w rocku jest.
Raczej w death metalu. Rock to spokoj.
olka080 pisze:Ja no złego określenia użyłam.
O :-(... I się teraz dyskusja skonczy. Nie ma sie z kim klocic :D.

Awatar użytkownika
Em.
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 606
Rejestracja: czw lis 20, 2008 7:42 pm

Post autor: Em. » pn mar 02, 2009 2:48 pm

Zdarza się, że gdy mam zły humor, słucham ulubionego zespołu, to nastrój mi się poprawia. Ale nie zawsze, bo muzyki słucham bez przerwy, a smutna, zła, zdołowana jestem rzadko.
"Jesteśmy stworzeni z dwóch kontrastujących idei: miłości i strachu. Wybierz jedno z nich i żyj."
Axl Rose

Awatar użytkownika
Fusa_20
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1257
Rejestracja: śr gru 17, 2008 7:52 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fusa_20 » pn mar 02, 2009 6:43 pm

Na mnie muzyka ma bardzo duży wpływ i wszystko zależy od mojego nastroju i zgodnie z zasadami psychologi gdy jestem smutna słucham melancholijnej muzyki- zamiast rozweselić sie pogłębiam jeszcze bardziej ten smutek
Fata nolentem trahunt...

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » pn mar 02, 2009 8:26 pm

Fusa_20 pisze:i zgodnie z zasadami psychologi gdy jestem smutna słucham melancholijnej muzyki- zamiast rozweselić sie pogłębiam jeszcze bardziej ten smutek
Ja też. Bo albo chcę się wkurzyć. Albo chcę popaść w jeszcze większego doła. ;>
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » pn mar 02, 2009 8:27 pm

W zyciu nie sluchalem melancholijnej muzyki. I jakies dostosowanie muzyki pod nastroj? Az tak wybredny nie jestem.

Awatar użytkownika
pesca
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: czw lis 20, 2008 1:44 pm
Lokalizacja: nvm

Post autor: pesca » ndz mar 08, 2009 6:54 pm

Tak, muzyka wpływa na mój nastrój.
Kiedy nie mam chęci do życia to słucham pewnej piosenki, która nastawia mega optymistycznie. Kiedy jestem zmarnowana i bez energii to słucham takiej, która dodaje energii. Itp.

Awatar użytkownika
Wiatr kłamstw.
Początkujący
Początkujący
Posty: 65
Rejestracja: czw mar 05, 2009 3:38 pm

Post autor: Wiatr kłamstw. » pn mar 09, 2009 5:23 pm

niektóre piosenki mnie uspokajają...

Awatar użytkownika
Mia Wallace
Gaduła
Gaduła
Posty: 239
Rejestracja: wt sty 20, 2009 10:59 am
Lokalizacja: 1000 Oceans

Post autor: Mia Wallace » wt mar 10, 2009 10:06 am

Hooy pisze:I jakies dostosowanie muzyki pod nastroj? Az tak wybredny nie jestem.
Chyba słucha się muzyki dla przyjemności, czasam niektóre chcę się słuchać tego dnia inne nie. To muzyka dostosowuje sie do nas.
Ale poprawiać nastroju nią nigdy się nie staram. Zresztą wpływa chyba tylko minimalnie.
idź spać
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s

ODPOWIEDZ