Każdy z nas jest inny, na tym forum możesz pisać jak ludzie zachowują się w różnych sytuacjach...
Możesz tu dyskutować o wszystkim co jest związane z filozofią.
Wszystko co jest związane z religią - twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Hooy pisze:Kazdy ma sumienie... Ok, ale co zrobic, jak moje sumienie pozwala mi zabijac?
Takie sumienia są tłumione i nie działaja prawidłowo, sumienie nie pozwala to Ty decydujesz i dokonujesz wyboru
Oddalamy się od tematu związanego z Aniołami;P
Co go może powstrzymać? To są siy, których człowiek albo zniewala albo nie potrafi okielzać i znajdują ujście w zbrodni. Człowiek i agresja to niestety nieodłączna całość, tylkop więzi międzyludzkie mogą ujarzmić agresje, która jako pierwotna brzmi w człowieku...
Fusa_20 pisze:tylkop więzi międzyludzkie mogą ujarzmić agresje
Ale jak kogos zabijasz (hipotetycznie) to cos w srodku "sie rusza", nie? To sumienie i ono pomaga nam rozrozniac dobro od zla. A co jak ktos ma wypaczone?
Taki człowiek, który zabija traci poczucie owej granicy między dobrem a złem, sumienie równocześnie jest wtedy łagodniejsze bo samo nie dostrzega granicy...
Hooy pisze:To dlaczego ludzie przyznaja sie do morderstw i żałują
Nie bądź łatwowierny, bo pragną mniejszej kary więzienia lub działają w tzw afekcie, czyli nie są soba zabijając... Nie oszukujmy sie skruszony morderca to robienie pod publikę ...