Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

Amalie pisze:Napisze krotko.
Boga nie bylo,nie ma go i nigdy nie bedzie. Zadnych pewnych dowodow nie ma takze sprawa zamknieta.

Bóg jest i nie wmówisz mi że nie, sprawa otwarta ;p;P

Amalie pisze:Napisze krotko.
Boga nie bylo,nie ma go i nigdy nie bedzie. Zadnych pewnych dowodow nie ma takze sprawa zamknieta

masz naprawde plytka wiare... ty myslisz, ze Bog zejdzie do ciebie z nieba i da ci cukierka, albo pogrozi palcem jak zle postepujesz...??! wiec w co ty wierzysz jak nie w Boga? Wszystko na swiecie jest jego dzielem, dzieki niemu masz rodzine, jestes zdrowym czlowiekiem, masz jakies zdolosci.. Trzeba sie tylko nauczyc dostrzegac reke Boga na codzien... malo masz dowodow.....

pro.memoria pisze:Bóg jest i nie wmówisz mi że nie, sprawa otwarta ;p;P

aleXa-ALExandra pisze:masz naprawde plytka wiare... ty myslisz, ze Bog zejdzie do ciebie z nieba i da ci cukierka, albo pogrozi palcem jak zle postepujesz...??! wiec w co ty wierzysz jak nie w Boga? Wszystko na swiecie jest jego dzielem, dzieki niemu masz rodzine, jestes zdrowym czlowiekiem, masz jakies zdolosci.. Trzeba sie tylko nauczyc dostrzegac reke Boga na codzien... malo masz dowodow.....

Nie przekonujcie nikogo do swojej wiary. Jeżeli ktoś nie wierzy w Boga, to tylko jego, indywidualna sprawa. Nie wtrącajcie się w życie innych.

[/quote]
Nie przekonujcie nikogo do swojej wiary. Jeżeli ktoś nie wierzy w Boga, to tylko jego, indywidualna sprawa. Nie wtrącajcie się w życie innych.[/quote]

Ja nie przekonuje, tylko reaguję, jak ona mogła powiedzieć, że nie ma Boga, to ja mogę powiedzieć, że jest, tak samo możesz powiedzieć, do Amalie, że innych przekonuje, że nie ma Boga. A pozatym to warto spróbowac, może uwierzy?

BlackSmile pisze:Nie przekonujcie nikogo do swojej wiary. Jeżeli ktoś nie wierzy w Boga, to tylko jego, indywidualna sprawa. Nie wtrącajcie się w życie innych.

przepraszam, czy ja sie wtracam?? Ja tylko napisalam co mysle o niej mysle i napisalam pare dowodów... hellol, ona pisze, ze nie ma Boga, a ja ze napewno jest! chyba o to chodzi na forum, zeby napisac co sie mysli i wymienic pogladami... co nie? chyba ze wg. kogos na tym forum chodzi o to zeby nabic sobie jak najwiecej postów...

pro.memoria, zwracam honor Ty rzeczywiście nikogo nie przekonywałaś.

Ale aleXa-ALExandra, Ty się wtrącasz, przekonujesz, że wszystko jest Jego dziełem.
`masz naprawde plytka wiare`
`wiec w co ty wierzysz jak nie w Boga?`
`Wszystko na swiecie jest jego dzielem, dzieki niemu masz rodzine, jestes zdrowym czlowiekiem, masz jakies zdolosci`

A ludzie chorzy, to już nie wierzą w Boga, tak? Ci, co nie mają rodziny także?

malo masz dowodow

Chętnie posłucham, jakie dowody tu wypiszesz

aleXa-ALExandra pisze:chyba ze wg. kogos na tym forum chodzi o to zeby nabic sobie jak najwiecej postów...

Tego nie skomentuje.

o jeju BlackSMile.... jakie to smutne.... nie masz rodziny i jesteś chora?? nie chciałam Cię urazić... nie wiedziałam, że masz taką sytuacje.... sorr...

BlackSmile pisze:ludzie chorzy, to już nie wierzą w Boga, tak? Ci, co nie mają rodziny także?

ja wypisywałam jak ja to widzę z mojej perspektywy... każdy człowiek widzi Boga inaczej...
każdy dzień jest dziełem Boga, to co nas otacza, świat...

i pozwolisz, że nie będę odpisywała na te "posty", oki? Właściwie Twoja sprawa, że nie wierzysz w Boga.. nie wierz, nie wierz... kiedyś na pewno zrozumiesz na 100% czy Bóg istnieje czy nie .. a kiedy to sie stanie? nie wiadomo....

aleXa-ALExandra pisze:o jeju BlackSMile.... jakie to smutne.... nie masz rodziny i jesteś chora?? nie chciałam Cię urazić... nie wiedziałam, że masz taką sytuacje.... sorr...

Daruj sobie taką ironie.

aleXa-ALExandra pisze:każdy dzień jest dziełem Boga, to co nas otacza, świat...

A tu już zależy ja no to patrzysz.
Mam opowiedzieć Ci o wielkim wybuchu i jak to powstała nasza pleneta?

aleXa-ALExandra pisze:i pozwolisz, że nie będę odpisywała na te "posty", oki?

Rób co chcesz, ja Ci rozkazywać nie mam zamiaru. Myślałam tylko, że to forum dyskusyjne.

aleXa-ALExandra pisze:Właściwie Twoja sprawa, że nie wierzysz w Boga..

A kto Ci powiedział, że ja w Boga nie wierzę?

BlackSmile pisze:Mam opowiedzieć Ci o wielkim wybuchu i jak to powstała nasza pleneta?

Był, no i co? To żaden dowód na nieistnienie Boga. Teoria Wielkiego Wybuchu nie wyklucza Jego istnienia. Bo w końcu nie wiadomo co było wcześniej. I tu własnie jest furtka dla wierzących. Chyba nie musze tlumaczyć, że biblijny opis stworzenia świata jest delikatnie nagięty w stosunku do faktów.

Jack pisze:Był, no i co? To żaden dowód na nieistnienie Boga.

Ale ja wcale nie wykluczam istnienia Boga.
Mój poprzedni wpis był niedowierzaniem tego, że właśnie Bóg stworzył świat.