Co robisz gdy jestes zdenerwowany?
do niedawna miałam tak, ze niszczyłam rzeczy w swoim pokoju...-wiem to chore... zwykle padało na kalendarz...musiałam sie na czymś wyżyc... a że czas tez swoją drogą szybko leciał to był najlepszą rzeczą... prawie go nie rozwaliłam na dobre...;/;/;/
teraz zwykle siadam na łóżku i mysle o całej sprawie...próboje się wyciszyc ale nie wyładowuję się na innych "postęp" hihi
teraz zwykle siadam na łóżku i mysle o całej sprawie...próboje się wyciszyc ale nie wyładowuję się na innych "postęp" hihi
- gumabalonowa
- Dyskutant
- Posty: 275
- Rejestracja: czw lip 16, 2009 2:11 pm
- Lokalizacja: Chicago. LA.
- Kontakt:
- Bloodzilla
- Bywalec
- Posty: 88
- Rejestracja: czw lip 16, 2009 8:07 pm
- Lokalizacja: Hollywood
- MetalowyPinokio
- Początkujący
- Posty: 75
- Rejestracja: czw lip 16, 2009 8:10 pm
moja qmpela obijała swojego o chodnik i też wbrew wszelkim prawom fizyki i nie tylko nadal funkcjonował xDDDJustysia240489 pisze:raz rzuciłam w chłopaka telefonem... najlepsze jest to, że telefon działał xD
"Tymczasem, wiesz, martwię się co z moim sercem,
Z tą dziurą co zostaje, gdy wyrwę fragment z tekstem..."
Z tą dziurą co zostaje, gdy wyrwę fragment z tekstem..."
- Zniesmaczony
- Zapaleniec
- Posty: 1119
- Rejestracja: ndz maja 03, 2009 11:11 am
hehe a co bedzie jak meze bedziesz miała!!Justysia240489 pisze:raz rzuciłam w chłopaka telefonem... najlepsze jest to, że telefon działał xD
'Może chcę dobrze, ale przynoszę ból
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól(...)
Zawsze muszę coś spierdolić'
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól(...)
Zawsze muszę coś spierdolić'