Celibat

Każdy z nas jest inny, na tym forum możesz pisać jak ludzie zachowują się w różnych sytuacjach...
Możesz tu dyskutować o wszystkim co jest związane z filozofią.
Wszystko co jest związane z religią - twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Awatar użytkownika
Zniesmaczony
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1119
Rejestracja: ndz maja 03, 2009 11:11 am

Post autor: Zniesmaczony » wt maja 19, 2009 5:56 pm

Baruch pisze:Chyba nigdy nie byliscie w kosciele i nie wiecie jak to wszystko sie odbywa.
to kolego może nas oświecisz? ;-) każdy ma swoje zdanie i poglądy moze Ty jesteś bliżej kościoła ale to nie znaczy że wszystko wiesz róznie bywa w parafiach
Baruch pisze:Jezeli wiesz, ze ktos kradnie, masz na to dowody
i co myślisz że ksiedzu by coś zrobili?babki zaraz by wziely ich w obrone nawet jesli by to była prawda!!
mówisz że ksiaz to nie złodziej to wyjaśnij mi dlaczego takimi luksusowymi samochodami jeżdzą? :mrgreen:
'Może chcę dobrze, ale przynoszę ból
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól(...)
Zawsze muszę coś spierdolić'

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » śr maja 20, 2009 7:34 pm

Zniesmaczony pisze: to kolego może nas oświecisz? ;-) każdy ma swoje zdanie i poglądy moze Ty jesteś bliżej kościoła ale to nie znaczy że wszystko wiesz róznie bywa w parafiach
Chodzi mi o finanse parafii. Po mszy kase sie pakuje do sejfu, to raz. Dwa, rzeczona kasa jest liczona i nie ma mozliwosci, zeby cichaczem cos podwedzic. Trzy, jesli chodzi o to, ze "ksieza oplywaja w luksusy i maja same najdrozsze samochody", to wiedz, ze wikary z pieniedzy z tacy nie widzi nawet zlotowki ;-). Te pieniądze są przeznaczane na potrzeby parafii (ktorych jest naprawde sporo). Podaje przyklad swojej parafii.
Zniesmaczony pisze:i co myślisz że ksiedzu by coś zrobili?babki zaraz by wziely ich w obrone nawet jesli by to była prawda!!
mówisz że ksiaz to nie złodziej to wyjaśnij mi dlaczego takimi luksusowymi samochodami jeżdzą?
Ostatnio byl ciekawy przypadek, kiedy oskarzono ksiedza o gwalt i bylo o tym glosno w lokalnej prasie. Potem okazalo sie, ze dzieciaki zmyslily to sobie. I co? Nie pojawilo sie nawet sprostowanie w mediach. Poza tym co maja "babki" do sprawy na policji. Czy one cos moga?

Sprawa druga - samochody. U mnie w miescie ksieza maja je raczej dobre (nie znam sie na motoryzacji), ale nie jakies luksusowe, jak niektorzy biskupi.
A, ze maja wiecej kasy to juz nie ich wina :-). Co miesiac ksiadz dostaje jakas pensje, ma zagwarantowane darmowe mieszkanie, obiady, jest zwolniony z czesci podatkow. Oprocz tego warto nadmienic, iz ksiadz nie ma wlasnej rodziny (zona, dzieci) i przez to latwiej mu oszczedzac, a nie spełniać fanaberie zony :-D.

Awatar użytkownika
Zniesmaczony
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1119
Rejestracja: ndz maja 03, 2009 11:11 am

Post autor: Zniesmaczony » śr maja 20, 2009 10:59 pm

Baruch pisze:Poza tym co maja "babki" do sprawy na policji. Czy one cos moga?
chodzi mi i to ze jeszcze nie słyszałem zeby ksiadz odpowiadał za kradziez nawet jak były dowody to "babki" wszystko uciszyły...u mnie w parafii był przypadek ze ksiadz zabrał kase przeznaczona na witraz a póżniej druga zbiórke przeprowadził i nic nie było jak by ksiadz to jakiś inny człowiek był!! nierozumiem tego kazdy tak samo powinien odpowiadac tak jak to jest w Pismie Swietym
Baruch pisze:Dwa, rzeczona kasa jest liczona i nie ma mozliwosci, zeby cichaczem cos podwedzic.
a kto niby tą kase liczy??Ksiadz wiec róznie może by...pieniadz silna pokusa ;-) a ksiadz też człowiek
Baruch pisze:Co miesiac ksiadz dostaje jakas pensje, ma zagwarantowane darmowe mieszkanie, obiady, jest zwolniony z czesci podatkow. Oprocz tego warto nadmienic, iz ksiadz nie ma wlasnej rodziny (zona, dzieci) i przez to latwiej mu oszczedzac, a nie spełniać fanaberie zony .
to jaka ta pensja musi być??jak znam ksiezy co zmieniaja auta co kilka miesiecy... ;-) i dlatego uwazam ze ksiedz ma za dobrze powinien zobaczyc jak wyglada prawdziwe życie ze nie jest tak kolorowo i nie ma wszystkiego pod reka tak jak ma na parafii!!
Ostatnio zmieniony śr maja 20, 2009 11:01 pm przez Zniesmaczony, łącznie zmieniany 1 raz.

walu11

Post autor: walu11 » czw maja 21, 2009 6:55 pm

Baruch pisze:Cytat:
księża to złodzieje, dlatego nie wrzucam do koszyczka

To samo co powyzej. Zglos to na policje.
Napsza babka od religii mówi, że przyjeżdża jakaś kontrola i sprawdza ich wydatki CO PARE LAT :mrgreen: ... Aktualne auto proboszcza to jakiś Mercedes i seat :D

Tak samo moi koledzy idą na ministrantów, poto żeby z koszyczka jumać i na kolende :-P :-P

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » czw maja 21, 2009 6:57 pm

Ja też nie wrzucam na tace. Bynajmniej w mojej parafii nie warto.
Ale jak jestem u babci w kościele to po pierwsze) widzę zaangażowanie w całą pracę na rzecz kościoła i ludzi. Po drugie) proboszczowi tak ładnie z oczu patrzy. :> Taki milutki staruszek i widać, że mu na kościele zależy więc widać, że tam ludzie chętnie na tacę dają. ;)
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » czw maja 21, 2009 7:31 pm

Zniesmaczony pisze: to jaka ta pensja musi być??jak znam ksiezy co zmieniaja auta co kilka miesiecy... ;-) i dlatego uwazam ze ksiedz ma za dobrze powinien zobaczyc jak wyglada prawdziwe życie ze nie jest tak kolorowo i nie ma wszystkiego pod reka tak jak ma na parafii!!
Pensja=ile kasy miesiecznie ludzie przynosza na pogrzeby, sluby , msze itp./ przez ilosc ksiezy na parafii. Ja mieszkam w malym miasteczku wiec pensja nie jest ani jakas za mala, ani za duza. A myslisz, ze ksiadz nie wie jak wyglada prawdziwe zycie? Jak nie byl ksiedzem, to tez mieszkal sam, pracowal normalnie, zeby sie utrzymac.
Zniesmaczony pisze:a kto niby tą kase liczy??Ksiadz wiec róznie może by...pieniadz silna pokusa ;-) a ksiadz też człowiek
Kase liczy proboszcz ;-), a w sumie to "jego" pieniadze.
Zniesmaczony pisze:.u mnie w parafii był przypadek ze ksiadz zabrał kase przeznaczona na witraz a póżniej druga zbiórke przeprowadził i nic nie było jak by ksiadz to jakiś inny człowiek był!! nierozumiem tego kazdy tak samo powinien odpowiadac tak jak to jest w Pismie Swietym
Skoro reakcji nie bylo zadnej, to tylko prowokuje i zacheca zlodzieja. Gratuluje parafii.
walu11 pisze: Napsza babka od religii mówi, że przyjeżdża jakaś kontrola i sprawdza ich wydatki CO PARE LAT :mrgreen: ... Aktualne auto proboszcza to jakiś Mercedes i seat :D
U nas proboszcz ma BMW. A kontrole z kurii, o ktorych mowisz sa raz na rok.
olka080 pisze:Ja też nie wrzucam na tace. Bynajmniej w mojej parafii nie warto.
Jakby tak wszyscy robili, to kosciol by zbankrutowal ;-).
walu11 pisze: Tak samo moi koledzy idą na ministrantów, poto żeby z koszyczka jumać i na kolende :-P :-P
I na to pozwalasz?

walu11

Post autor: walu11 » czw maja 21, 2009 7:41 pm

Baruch pisze:I na to pozwalasz?
A co tam, do kościoła nie chodzę, ponieważ dla mnie religia to mit. Jestem wierzący, ale na skraju, modlę się wieczorem, ale to wszystko jest takie nierealne.

Adam i Ewa Stworzyli Kaina i Abla i co razem później jechali Matke ? masowo ? ...

Przecież ludzie powstali z jakiegoś tam wybuchu w kosmosie, gdzie później utworzyły się planety i w późniejszym stadium atmosfery itd. Ewolucja człowieka trwała z pale mld lat. ? Wedł[u/ó]g biblii człowiek z dnia na dzień...

Jeżeli proboszcz i ksiądz by był pełnym i prawdziwym chrześcijaninem, nie kupowałby sobie BMW ani Mercedesa tylko wkładał by to w kościół.

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » czw maja 21, 2009 7:47 pm

walu11 pisze: A co tam, do kościoła nie chodzę, ponieważ dla mnie religia to mit. Jestem wierzący, ale na skraju, modlę się wieczorem, ale to wszystko jest takie nierealne.
Mi nie chodzi o kosiol, ale o kradziez :-(. Jezeli sie czewgos takiego nie zglasza, to nie wroze przyszlosci dobrej.

To w koncu wierzysz, czy nie?
walu11 pisze: Adam i Ewa Stworzyli Kaina i Abla i co razem później jechali Matke ? masowo ? ...
Biblia dzieli sie m.in. na ksiegi historyczne i majace charakter przypowiesci, jaka czlowiek tlumaczyl sobie swoje pochodzenie.
walu11 pisze: Przecież ludzie powstali z jakiegoś tam wybuchu w kosmosie, gdzie później utworzyły się planety i w późniejszym stadium atmosfery itd. Ewolucja człowieka trwała z pale mld lat. ? Wedł[u/ó]g biblii człowiek z dnia na dzień...
Przeczytaj sobie komentarze Kościoła. Kościół jest zgodny z nauką, ale nic sie nie poradzi na wiedze sprzed ponad 2000 lat. Tak na marginesie, ludzie nie powstali z BB. A ewolucja trwala kilka milionow lat.
walu11 pisze: Jeżeli proboszcz i ksiądz by był pełnym i prawdziwym chrześcijaninem, nie kupowałby sobie BMW ani Mercedesa tylko wkładał by to w kościół.
Nie mozna tak sobie tego tlumaczyc. Kazdy ma prawo do szczescia i kupowania sobie tego, co chce. Zauwaz, ile organizacji charytatywnych powstalo przy Kosciele (np. Caritas).

walu11

Post autor: walu11 » czw maja 21, 2009 7:54 pm

Baruch pisze:Biblia dzieli sie m.in. na ksiegi historyczne i majace charakter przypowiesci, jaka czlowiek tlumaczyl sobie swoje pochodzenie.
Tak uczyli w szkole, i uczą dalej...
Baruch pisze:Nie mozna tak sobie tego tlumaczyc. Kazdy ma prawo do szczescia i kupowania sobie tego, co chce. Zauwaz, ile organizacji charytatywnych powstalo przy Kosciele (np. Caritas).

Troche w tym jest racji. Jeden Caritas ( inne jakieś tam małe ) od jakiegoś prawdziwego, dobrego katolika. Ale tak naprawde, prawdziwy ksiądz dbający o kościół, powinien starać się, wydawać na niego największą sumę i starać sięgo ulepszać. u mnie tylko jak sufit odpadł, to się dopiero wzieli. Głośniki siadają, a z zewnątrz te takie płyty rakotwórcze. Tam aż stach chodzić, ale Merc stoi przed kościołem, zawsze czyściutki, piękniutki i lśniący.

Awatar użytkownika
Baruch
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1060
Rejestracja: śr sty 21, 2009 12:34 pm

Post autor: Baruch » czw maja 21, 2009 7:58 pm

walu11 pisze: Tak uczyli w szkole, i uczą dalej...
Wiec z tej lekcji cos wynies ;-).
walu11 pisze:Jeden Caritas ( inne jakieś tam małe ) od jakiegoś prawdziwego, dobrego katolika.
Na swiecie sa olbrzymie organizacje(nie tylko polskie) powstale przy Kościele katolickim. Jest to dzielo nie tylko zalozyciela, ale wszystkich pracownikow, wolontariuszy, ale glownie ludzi dobrej woli, ktorzy zasilaja kasy tych organizacji swoimi datkami.
walu11 pisze:Ale tak naprawde, prawdziwy ksiądz dbający o kościół, powinien starać się, wydawać na niego największą sumę i starać sięgo ulepszać. u mnie tylko jak sufit odpadł, to się dopiero wzieli. Głośniki siadają, a z zewnątrz te takie płyty rakotwórcze. Tam aż stach chodzić, ale Merc stoi przed kościołem, zawsze czyściutki, piękniutki i lśniący.
Proboszcz tez czlowiek. Rozny sie trafia. Jeden dba, inny przychodzi na gotowe i nic nie robi. Ale odchodzic od wiary z powodu ksiedza jest najwiekszym debilizmem, jaki w zyciu uslyszalem. Chociazby sie trafilo na najgorszego ksiedza, to uwazam, ze nie warto odchodzic od Kosciola. Wszakze i Judasz byl apostolem, a jednak pierwsi chrzescijanie nie twierdzili, ze kapłani sa zli.
Ostatnio zmieniony czw maja 21, 2009 7:59 pm przez Baruch, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ