Przepowiednie

Wszystko co jest związane ze zjawiskami niewytłumaczalnymi, paranormalnymi, NOL, a także ze spiskową teorią dziejów. Możesz tu zamieścić swoje doświadczenia, sugestie, a także linki do ciekawych stron o tej tematyce.
Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Przepowiednie

Post autor: xTrollx » pn wrz 18, 2006 9:02 am

Czy uważacie, że we wszelkich przepowiedniach jest trochę prawdy? Przykładowo przepowiednie Nostradamusa; podobno wiele fragmentów ma swe odwzorowanie w pozniejszych czasach (o wojnach, o śmierci księżnej Diany etc.). O samym Nostradamusie - w 1700 (czy temu podobnym) roku złodzieje otworzyli jego trumne. Wbrew temu, czego się spodziewali nie znalezli żadnych bogactw. Tylko wisiorek (zegarek?) z wyrytą datą (1700r.). Zbieg okoliczności? A może coś w tym jest?

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » pn wrz 18, 2006 2:01 pm

Nostradamus pisał na ogólnikowo, tak niedokładnie w takiej wersji języka, że interpretacji jego słów może być mnóstwo.
Fakt jest jeden: odczytujemy "prawdziwość" jego przepowiedni po fakcie. Jako przepowiednia zatem jest ona bezużyteczna, bo powinna wskazywać na coś co będzie, a nie udowadniać coś co się już stało.
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pn wrz 18, 2006 10:26 pm

Co do ogólników, owszem zgadzam się. Problem w tym, że każdy człowiek akceptuje taką przepowiednie, jesli sam odkryje jej "rzeczywisty" sens. I wtedy broni jej jak własnego dziecka. Człowiek nie jest na tyle ?? , żeby zrozumieć (czyt. dopuścić do świadomości) proste przekazy. Dlatego konkretne przepowiednie zostają odrzucane.

Z innej beczki.
Słynny śpiący prorok z USA. Edgar Caysey zapadał w specjalne transe, w czasie których miewał wizje dotyczące przyszłosci świata. To on mówił o zbiżającej się na świecie katastrofie, która ma przypominać biblijny potop.

- Wystąpią morza i oceany, zatrzęsie się ziemia, zginą miliony.

Podawał jednak bardzo precyzyjny znak tych wydarzeń, bowiem wtedy znowu pojawi się Atlantyda, która teraz spoczywa pod oceanem. Caysey mówił wyraźnie o piramidzie Cheopsa i komnacie wiedzy, która jest ukryta w Gizie. Jego zdaniem ludziom uda sie dotrzeć do tej komnaty i uzyskać dostęp do nieograniczonej ilości wiedzy o ludzkości. Śpiący Prorok wspominał, że jest to starożytna wiedza Atlantów, która na początku nowego wieku ujrzy swiatło dzienne. Otwarcie Wielkiej Piramidy będzie najwiekszym wydarzeniem, które czeka ludzkość, będzie przełomem w dziejach. Podobnie jak wielu innych wizjonerów wspominał, że ta wiedza pozwoli na stworzenie maszyn latających, które wypelnią ziemskie niebo. Ostrzegał, że Ziemię w zwiazku ze zblizającą się katastrofą czekaja trzy dni ciemności. Nie widział ratunku przed katastrofą. Uważał, że ludzkość zasłużyła sobie na to, aby przeżyć upadek i powstać ponownie. Po otwarciu Wielkiej Piramidy Caysey przewidywał nastanie złotego okresu w dziejach ludzkości. Nie podał, kiedy to się wydarzy.

Polski zakonnik, zasłynął jako ten, który wskazał Karola Wojtyłłę jako osobę, która zasiądzie na Grodzie Piotrowym. W swoim życiu pomógł tysiącom osób, które zwracały sie do niego z prośbą o podanie faktow dotyczacych ich życia lub przyszłości Polski.

Ojciec Klimuszko wielokrotnie mówił o tym, że Polskę czeka przebiegunowanie i totalna zmiana klimatu. Radził, żeby nie wyjeżdżać z naszego kraju. Uważał, że Polska ma wspaniałe położenie i jest jednym z nielicznych miejsc, w których ludzie podczas zbliżających się zmian klimatycznych i wojen ucierpią najmniej.

- Przyjdzie taki czas, że w Polsce będzie ciepło jak na równiku, a za waszymi oknami będą rosły owoce południowe.

Ojciec Klimuszko wskazywal także Polskę jako kraj, od którego wyjdzie sygnał, który zmieni caly świat. Nie precyzował tego, ale wspominał, że Polska to wyjątkowo ważny kraj, z którego będą pochodzili ludzie, którzy zmienią świat. Mówił także o tym, że myśł z Polski będzie promieniowała na cały glob ziemski. Radził, żeby być optymistą i w ogóle nie brać pod uwagę, że będzie koniec świata.

prawdopodobne scenariusze? bardziej szczegółowe niż nastro;damskie (:P). Jednoczesnie "zdrowy człowiek" stwierdza, że to ich wymysły itp. Dlaczego?? Z jednej strony to irracjonalne, z drugiej całkiem możliwe.

I do jakich wniosków doszedłem. Ludzie nie chcą skandali.
Tak jak przy ostatnich wydarzeniach wspomnianych w temacie o roku 2012.
Podam fragment.
Prace wykopaliskowe na Ślęży miały się rozpocząć 15 maja tego roku od wykopania zabezpieczonej studni pomiędzy obecnym poziomem wykopalisk, a poziomem domniemanych przejść podziemnych (lub - jak spekulują archeologowie z Instytutu Archeologii Uniwersytetu we Wrocławiu - korytarzy po kopalniach złota z czasów pra-słowiańskich). O tych podziemiach mówiła Lucyna Łobos w przekazach, ich istnienie potwierdziły badania georadarowe wykonane przez dr Adama Szynkiewicza z Instytutu Geologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Do przekopania było około 5-6 metrów w dół. Miejsce do wykopania studni (przejścia w głąb) zostało precyzyjnie wskazane przez Lucynę i znajduje się po prawej stronie kościoła, w rejonie, gdzie znajdowała sie ambona.

W dniu 9 maja b.r. została podpisana umowa z firmą studniarską Andrzeja Maćkowskiego z Jeleniej Góry na wykonanie odpowiednich prac, które miały być finansowane z funduszy Fundacji Wspierania Badań Archeologicznych "Dar Światowida", na podstawie ustnego zapewnienia władz kościelnych (właściciela kościoła ślężańskiego), że pozwolenie na badania archeologiczne w sezonie 2006 będzie wydane. Prace nad studnią miały być zakończone najpóźniej w pierwszej połowie czerwca, po czym ponownie do akcji miała wkroczyć ekipa archeologów z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Ekipa Pana Maćkowskiego wjechała na Ślężę ze sprzętem w poniedziałek 15 maja. We wtorek Fundacja otrzymała wiadomość od dr Aleksandra Limisiewicza, który jest kierownikiem badań archeologicznych na Ślęży, że władze kościelne zezwolenia na prowadzenie robót w kościele jeszcze nie podpisły i nie wiadomo kiedy podpiszą.

W tej sytuacji Fundacja była zmuszona odwołać ekipę studniarską ze Ślęży i zerwać zawartą z nimi umowę. Do tej pory nie jest jasne czy i kiedy prace te będą mogły być kontynuowane.
Kościół nie chce dopuścić, aby moce "pozaziemskie"/pogańskie, nie związane z religią ani też 'prawdziwą nauką' miały zostać zaakceptowane przez społeczeństwo. Kobieta, która wskazała miejsce położenia korytarzy posługiwała się mocami (?) nadprzyrodzonymi. I Kościołowi to nie jest na rękę. I tutaj przypomina mi się sprawa UFO, może obcy nawiązywali z nami kontakt, albo nawet na Ziemi lądowali, tylko władze nie chciały dopuścić do zachwiania ogólnie przyjętych wartości? (tak w ramach dygresji w stronę "roku 2012").
Ostatnio zmieniony pn wrz 18, 2006 10:35 pm przez xTrollx, łącznie zmieniany 2 razy.

rumianek

Post autor: rumianek » czw wrz 21, 2006 8:52 pm

Ja osobiście nie wierze w żadne przeopwieddnie.

koles

Post autor: koles » śr sty 17, 2007 4:37 pm

Czy prawdy to nie wiem... Ale na pewno wynika z nich zawsze jakiś morał

koki

Post autor: koki » sob paź 20, 2007 9:39 am

Mojej babci jak śni się coś zwiazanego z rodziną to tak sie dzieje w rzeczywistości.Nie wiem dlaczego tak jest...

Xenomorph

Post autor: Xenomorph » sob paź 20, 2007 3:28 pm

xTrollx pisze:Czy uważacie, że we wszelkich przepowiedniach jest trochę prawdy?
nie nie uwazam tak..
Mojej babci jak śni się coś zwiazanego z rodziną to tak sie dzieje w rzeczywistości.Nie wiem dlaczego tak jest...
..

mi sie snilo ostatnio ze sie obudzilem ale nie do konca:P czy to znaczy ze zyjemy w matrixie:)?? - ludzie to czy w cos wierzycie to oznacza tylko tyle, ze jestescie podatni na sugestie.... i latwo sie wami manipuluje:) np chocby pod grozba kary po smierci:) czemu akurat po smierci ??? :)

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » ndz paź 21, 2007 11:10 am

Xenomorph pisze:mi sie snilo ostatnio ze sie obudzilem ale nie do konca:P czy to znaczy ze zyjemy w matrixie:)??
Ykhm... wiesz, aktualnie żyjemy w swoistym matrixie tylko mało kto potrafi do zauważyć ...
Xenomorph pisze:np chocby pod grozba kary po smierci:) czemu akurat po smierci ??? :)
Bo po śmierci nie dotknie nikogo kara cielesna, która jest niczym w porównaniu z wieczną karą?

Xenomorph

Post autor: Xenomorph » ndz paź 21, 2007 1:15 pm

wieczna kara?
tzn co ?

poweidz mi co to jest weiczna kara?

ukarac mozna czlowieka tylko na 2 sposoby
fizyczne (bol) i psychiczne - oba = obecnosc mozgu:P czyli odbieranie impulsow elektrycznych , podczas braku mozgu, w przypadku smierci nie mozna ukarac czelowieka w zaden sposob:P

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » ndz paź 21, 2007 1:43 pm

Xenomorph pisze:wieczna kara?
tzn co ?
tzn. coś czego nie jesteś w stanie sobie wyobrazić, ponieważ postrzegasz istotę rzeczy z materialnego punktu widzenia. Jakie cierpienie można zadać komuś, kto nie posiada ciała?

ODPOWIEDZ