! WOODSTOCK !

Wszystko co jest związane z muzyką.
rumianek

Post autor: rumianek » czw sie 03, 2006 8:34 pm

A moja mama powiedziała ze jak bedę pełnoletnia to mogę pojechac:D Juz sie ciesze:) Mam nadzieje że do tej pory jej nie przejdzie:P

Julia

Post autor: Julia » pt sie 04, 2006 11:12 am

ludzie nie dbają o swoją opinie? a czy to grzech? to w niektórych przypadkach nawet zaleta.. co mnie obchodzi co inni myślą? ja sie dobrze bawie nie krzywdząc innych i wszyscy są zadowoleni.. a że komuś ewentualnie może sie to nie podobać, bo coś tam - to jego problem a nie mój.. ktoś taplając sie w błocie zachowuje sie jak debil? i baardzo dobrze.. widocznie tak wykorzystuje emanującą z niego energie.. to chyba lepsze niż jakby miał inaczej spożytkować te siłę.. sama bym chętnie potaplała sie w błocie :mrgreen:

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » czw sie 09, 2007 6:36 pm

O, kolejny roczek minął :-o
Powiedzcie jak zapatrujecie się na pomysł oddawania w takim miejscu zćpanej, zchlanej, zHIVowanej, zżółtaczkowanej i 'last but not least' :evil: szatańskiej :evil: krwi. Niech nie zabraknie polityki: komentarze ws. zmobilizowania się sitwy Giertycha mile widziane
Obrazek

Awatar użytkownika
Sol
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1309
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 10:38 am
Kontakt:

Post autor: Sol » czw sie 09, 2007 9:24 pm

No cóż nikt przeciez nie ukrywa, że na Woodstocku nie ma ćpunów i pijaków. Tych drugich jest tam bardzo wielu, ale to w sumie tak jak wszędzie.
Medycyna nie udowodniła wpływu satanizmu na jakość krwi, więc kwestię szatana sobie tutaj daruję.

Na Woodstock przyjechał sobie autobus pobierający krew. Każda krew jest dokładnie badana, tak jak wszędzie indziej. Gdyby na Jasnej Górze też oddawano krew, to też by ją sprawdzano. Jeżeli krew jest OK, to jaki ma związek z tym gdzie była pobierana?
[you] chcesz dowiedzieć się więcej o wilkach? www.wilk.boo.pl

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » pt sie 10, 2007 10:15 am

Cóż, 'Nasz Dziennik', a właściwie Wujkowska, przegięła trochę pałę. Nie wiem jak można wypowiadać się na temat czegoś o czym nie ma się zielonego pojęcia. W każdym bądź razie warto przejrzeć jej wypociny i odpowiedź Owsiaka + Dyrektora Generalnego Zarządu Głównego Polskiego Czerwonego Krzyża:
http://www.wosp.org.pl/przystanek/2007/ ... 4/2/0/4087

jagodziczek

Post autor: jagodziczek » pt sie 10, 2007 5:35 pm

Moich dwóch kumpli było w tym roku na Woodstock'u i naprawdę przywieźli ze sobą dobre wrażenia ;) Może za dwa lata pojadę, chyba, że mi minie na to ochota, ale mam nadzieję, że nie ;>

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » ndz sie 12, 2007 4:09 pm

Sol pisze:Na Woodstock przyjechał sobie autobus pobierający krew. Każda krew jest dokładnie badana, tak jak wszędzie indziej. Gdyby na Jasnej Górze też oddawano krew, to też by ją sprawdzano. Jeżeli krew jest OK, to jaki ma związek z tym gdzie była pobierana?
100% racji. Jak na mój guścik wychodzi zatem na to, że Wujkowska (czy jak jej tam) bardziej uderza w NFZ i Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa niż w Woodstockowiczów i Owsiaka. Czarno na białym zasugerowała, że nasi lekarze mogą podać krew do transfuzji bez wykonania niezbędnych badań :roll:

Swoją drogą już znamy wyniki. Krew oddało prawie 1 500 ludzi, wykryto 5 żółtaczek i jednego HIVa, co jak mniemam nie odbiega znacząco od średniej ogólnokrajowej
Obrazek

Awatar użytkownika
Nawiedzona
Świeżak
Świeżak
Posty: 10
Rejestracja: wt paź 18, 2011 6:42 pm

Re: ! WOODSTOCK !

Post autor: Nawiedzona » wt paź 18, 2011 7:40 pm

Och i ach! Byłam tam dopiero dwa razy, ale już po pierwszym razie byłam pewna, że ta impreza zagości u mnie w kalendarzu na stałe. To jest zdecydowanie coś wspaniałego i pozytywnego, wspaniałe koncerty, ciekawi i śmieszni ludzie, niekończące się kolejki do Toi-oiów i kranów, i oczywiście nie ma to jak 12 godzin w pociągu. Opinię Rydzyka mam głęboko w poważaniu, każdy ma swój mózg i wie co jest dla niego najlepsze, a poza tym jest tam przecież przystanek jezus.

każdy powinien być tam chociaż raz.

ODPOWIEDZ