Szczyt? Niby czego?olka080 pisze:powiem tyle, że jest on moim idolem chociażby przez to, że z dna wybił się na szczyt
I z jakiego dna? Nie, nie chce mi się sprawdzać na wikipedii... Chodzi o to, że w smutnym blokowisku się wychował?
A prywatnie podobno strasznym [censored] i śmieciem jest, którego główne rozrywki to zapicie/zaćpanie w klubie i wulgarne zaczepianie samic - też mi idol.
A co do "hwdp" to w jakimś singlowym utworze wyraźnie wypowiada się przeciwko siłom porządkowym, więc skąd to zdziwko? Jak go słuchacie, to coś Wam musi w nim pasić, prawda? A to jest raczej dosyć istotna część jego "filozofii"
///Edit by Hooy: Wulgaryzm + ost .