Kolczyk w języku

Sposoby zajmowania się sobą, nowe trendy w modzie i styl ubierania się. Kolczyki, tatuaże, paznokcie...
Awatar użytkownika
StopShouting
Początkujący
Początkujący
Posty: 67
Rejestracja: sob mar 28, 2009 7:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: StopShouting » ndz mar 29, 2009 8:09 pm

Hah. Jak delikatnie zasugerowałam mamie, że chciałabym KIEDYŚ mieć, to powiedziała, że mnie zabije ;)
Jak miło xD
Chciałabym Cię kiedyś wreszcie odnaleźć.
Bo wiem, a może, chciałabym wiedzieć,
że jednak jesteś.
Tam. Niedaleko.
Chciałabym też mieć swoje zdanie.
A może mam?
Chciałabym Cię przytulić,
i krzyknąć wreszcie
"A nie mówiłam?!"

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » pn mar 30, 2009 4:47 am

Jak ogólnie powiedziałam babci i reszcie to stwierdziła, że się do mnie przyznawać nie będzie. Jeszcze milej. ;)
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
StopShouting
Początkujący
Początkujący
Posty: 67
Rejestracja: sob mar 28, 2009 7:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: StopShouting » pn mar 30, 2009 9:03 am

olka080 pisze:Jak ogólnie powiedziałam babci i reszcie to stwierdziła, że się do mnie przyznawać nie będzie. Jeszcze milej. ;)
No tak, nie ma to jak zrozumienie i akceptacja ze strony rodziny, nie? ; )
Chciałabym Cię kiedyś wreszcie odnaleźć.
Bo wiem, a może, chciałabym wiedzieć,
że jednak jesteś.
Tam. Niedaleko.
Chciałabym też mieć swoje zdanie.
A może mam?
Chciałabym Cię przytulić,
i krzyknąć wreszcie
"A nie mówiłam?!"

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » pn mar 30, 2009 11:35 am

No tak, nie ma to jak zrozumienie i akceptacja ze strony rodziny, nie? ; )
Szczyt wszystkich ( niemożliwych do spełnienia ) marzeń. -,- Ehh. xD
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Sally
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 258
Rejestracja: śr kwie 15, 2009 7:05 pm
Lokalizacja: Daleko.

Post autor: Sally » czw kwie 16, 2009 9:09 pm

Nie miałam.
Nie lubię tego w takich miejscach.
Uszy czy wargi to inna sprawa.
Wymyślona, urojona w drzwiach jego domu stała
... naga i sama,
Rozmawiał z Nią wieczorami, przynajmniej się starał.

Awatar użytkownika
Tesla
Początkujący
Początkujący
Posty: 75
Rejestracja: sob gru 20, 2008 3:52 pm

Post autor: Tesla » pt lip 10, 2009 8:29 pm

Właśnie czytając Wasze posty stwierdziłam, że mam tolerancyjnych rodziców :-) tata wprawdzie nie był zadowolony, ale jakoś oboje to znieśli. Jednak idąc do przekłucia nigdy nie zdecydowałabym się na zabieg u kosmetyczki. Więcej! mam jednego, konkretnego piercera, któremu ufam. Ma 15 lat praktyki w tym co robi, a zwłaszcza język jest takim miejscem, przy którym wskazany jest jednak profesjonalista.

Awatar użytkownika
Paranoja
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1008
Rejestracja: pt lip 10, 2009 2:43 pm

Post autor: Paranoja » sob lip 11, 2009 10:38 am

Ja osobiście kolczykowi w języku mówię... - yes! ;D
"Tymczasem, wiesz, martwię się co z moim sercem,
Z tą dziurą co zostaje, gdy wyrwę fragment z tekstem..."

Awatar użytkownika
gumabalonowa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 275
Rejestracja: czw lip 16, 2009 2:11 pm
Lokalizacja: Chicago. LA.
Kontakt:

Post autor: gumabalonowa » czw lip 16, 2009 3:17 pm

ja mam kolczyka w języku i zrobiłam go sobie bez zgody rodziców ;d zauważyli gdzieś po miesiącu i była z tego niezła awantura ;p
robiłam sobie w krk u profesjonalisty i nigdy nie poszła bym sobie do kosmetyczki gdzie kolwiek przebić chyba że w uszach chociaz narazie sama sobie w uszach przebijam ;p
`[..] W świecie zanurzonym w nieufności, my ciągle musimy mieć siłę, by wierzyć` Michael Jackosn

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » pt lip 17, 2009 7:00 pm

Chciałam. Ba. Pożądałam go!
Ale... potem zmieniłam zdanie.
Dzięki Bogu.
I samo przekłuwanie. Seplenienie. Jedzenie papek miałam gdzieś. Więc minusem dla mnie były zęby ( np. obniżanie się dziąseł itp. choć wiem, że wystarczy kupić porządny kolczyk... ale mimo wszystko... ) no i całowanie się z kolczykiem niekoniecznie drugiej stronie się spodoba. :roll:. :> Bo nie każdy lubi całować się z "metalem". ;)
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
gumabalonowa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 275
Rejestracja: czw lip 16, 2009 2:11 pm
Lokalizacja: Chicago. LA.
Kontakt:

Post autor: gumabalonowa » pt lip 17, 2009 7:52 pm

olka080 pisze:Seplenienie. Jedzenie papek
ja w ogóle nie sepleniłam a tym bardziej nie jadłam papek :p
jeszcze myśle nad paroma kolczykami ale to dopiero za rok ja już mnie przyjma do liceum :) żeby problemu nie byłoo ;p
`[..] W świecie zanurzonym w nieufności, my ciągle musimy mieć siłę, by wierzyć` Michael Jackosn

ODPOWIEDZ