Dlaczego kobiety...

Sposoby zajmowania się sobą, nowe trendy w modzie i styl ubierania się. Kolczyki, tatuaże, paznokcie...
Awatar użytkownika
kubek
Bywalec
Bywalec
Posty: 92
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 2:32 pm

Post autor: kubek » czw kwie 10, 2008 4:13 pm

Nie maluję się zbyt często, nie muszę. Ale uwielbiam solariny i wszelkie paniusie z wielkim makeupem - to takie fanatycznki albo ruskiego disco albo antycznej komedii.

Awatar użytkownika
Pyskaty
Zapaleniec
Zapaleniec
Posty: 1264
Rejestracja: czw lis 01, 2007 9:04 am

Post autor: Pyskaty » czw kwie 10, 2008 7:27 pm

Po prostu nie mają co robić z kasą to na kosmetyki wydają heh myślą że to faceta przyciąga wymalowane usteczka i tona tapetki ;-) najlepsze są naturalne dziewczyny bez makijażu dla takich warto żyć :D a nie tam te solarki :> :>
Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim kupić bilet donikąd i spakować walizki...
----------------------------------------------------------

To nie jest mecz na sali gdzie możesz wziąć przerwę to jest życie albo masz werwę, albo zamknij gębę ..

Awatar użytkownika
Dzika_kotQa
Bywalec
Bywalec
Posty: 110
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 3:35 pm

Post autor: Dzika_kotQa » pt kwie 11, 2008 2:50 am

Kiedyś malowałam się dość konkretnie ale szybko przestałam kiedy w sklepie zobaczyłam kobiete wyglądającą jak jedna wielka zmarszczka, co się później okazało ta kobieta przesadzała przez 20 lat z makijażem i to kosmetyki ją do takiego stanu doprowadziły. Miała ona wtedy około 40 lat a wyglądała na 70.
Teraz jeśli już coś maluję to usta błyszczykiem jak jest zimno i może lekko oko na jakieś ważne uroczystości.

Awatar użytkownika
AngeLoL
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 4:56 pm
Lokalizacja: Okiolice Wałbrzycha

Post autor: AngeLoL » ndz gru 07, 2008 5:38 pm

zeby podkrezlic swoja urode.... fakt jak idzie laska i ma kilo tapety na ryju i 5 cm krechy pod oczami to mi sie niedobrze sama robie sobie tylko lekki make up :lol:

Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » ndz gru 07, 2008 7:26 pm

Najczęściej to się chyba tylko tuszu używa... żeby podkreślić oczy. ;>
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Martuch
Gaduła
Gaduła
Posty: 246
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 11:53 am
Kontakt:

Re: Dlaczego kobiety...

Post autor: Martuch » czw sty 01, 2009 5:23 pm

quick pisze:Dlaczego się malujecie?
Ja się nie maluję. I nie mam zielonego pojęcia po co inne dziewczyny to robią. Jak dla mnie to bez sensu jest...
Jednym okiem przyglądała się
Jakie to wszystko brudne i złe
Tak jak i inni miała nadzieję
Że kiedyś wszystko
Poukłada się

Awatar użytkownika
Nikki_66
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 293
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 1:15 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Nikki_66 » czw sty 01, 2009 5:47 pm

Ja sie maluje... Po co? Hmmmm.... dla samej siebie, aby podkreslic to co warte uwagi i zamaskowac niedoskonalosci... ;-) ;-) Oczywiście mowie o lekkim (szkolnym, codziennym) make upie :-P :-P :-P Takie wymalowane lale jak ja to nazywam sa okropne....
"...Życie to pożądanie, cała reszta to tylko szczegół..."

Awatar użytkownika
Martuch
Gaduła
Gaduła
Posty: 246
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 11:53 am
Kontakt:

Post autor: Martuch » czw sty 01, 2009 5:50 pm

Ja bym nie umiała nawet lekko się pomalować. Tzn. nie że pomalowaałbym błyszczykiem rzęsy xD czy coś w tym stylu. Nie czuję się z tym dobrze. Raz się pomalowałam do szkoły. W sumie nie było prawie widać, że pomalowana jestem a czulam się obleśnie...
Jednym okiem przyglądała się
Jakie to wszystko brudne i złe
Tak jak i inni miała nadzieję
Że kiedyś wszystko
Poukłada się

Awatar użytkownika
Nikki_66
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 293
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 1:15 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Nikki_66 » czw sty 01, 2009 5:53 pm

Jesli chcesz sie nalowac na poczatek uzywaj samego pudru bez podkladu bo bedziesz czula sie sztucznie i malo naturalnie....
Ja zaczełam malowac na poczatek same oczy lekki tuszem i kretka.... :-P
"...Życie to pożądanie, cała reszta to tylko szczegół..."

Awatar użytkownika
Rosia
Zajawkowicz
Zajawkowicz
Posty: 598
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:33 pm

Post autor: Rosia » czw sty 01, 2009 7:28 pm

Ja powolutku coraz bardziej się zaczęłam malować i żałuję tego, ALE od 3 miesięcy ani razu się nie smyrgnęłam żadnym tuszem. O wiele lepiej się czuję :-P

ODPOWIEDZ