Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia?

Dyskusja na temat miłości i przyjaźni, znajomości - o pierwszej miłości, prawdziwej przyjaźni, nowych znajomościach, o swoich doświadczeniach...
Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » śr gru 13, 2006 9:25 pm

Pati pisze:Owszem wierze w miłosc od pierwszego wejrzenia;]
To wytłumacz niewiernym jak taki proceder wygląda. Mamy pierwsze wejrzenie... i? :-)

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » śr gru 13, 2006 10:33 pm

... i się zakochujesz ;]

TwardY

Post autor: TwardY » śr gru 13, 2006 10:52 pm

ja zobaczylem ja na korytarzu w szkole ... wtedy wydawala mi sie aniolem kroczacym po ziemskim padole... aniolem ktorego nigdy niebede mial

Awatar użytkownika
misanthropiac
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1026
Rejestracja: pn lip 03, 2006 11:49 am
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misanthropiac » czw gru 14, 2006 12:17 pm

xTrollx pisze:... i się zakochujesz ;]
:-o
TwardY pisze:ja zobaczylem ja na korytarzu w szkole ... wtedy wydawala mi sie aniolem kroczacym po ziemskim padole... aniolem ktorego nigdy niebede mial
No ok, i sugerujesz, że to była miłość? A co z porozumieniem na płaszczyźnie psychicznej. Jak mawiał poeta "żeby duszę w duszę przelać" :-P
Myślę, że każdy facet ma takie "pierwsze wejrzenie", ale miłością bym tego nie nazwał

Awatar użytkownika
xTrollx
Maniak
Maniak
Posty: 2486
Rejestracja: sob maja 13, 2006 8:40 pm

Post autor: xTrollx » czw gru 14, 2006 1:17 pm

Fakt, to jest jakieś typowe zauroczenie, a nie miłość; ale tak się przyjęło... krąży jakiś mit; że jest coś takiego; tylko że miłość charakteryzuje się trochę innymi cechami i powstaje z czasem a nie od pierwszego wejrzenia.. no cóż ja nie wierzę, ale jak ktoś wierzy, nie zabronię mu tego :P

Pati

Post autor: Pati » czw gru 14, 2006 4:09 pm

No coż ja właśnie tak się zakochałam w moim facecie:) nie znając go gdy pierwszy raz go zobaczyłam poczułam, że to jest ten. Nie nazywala bym tego "miłością od pierwszego wejrzenia" tylko "zakochaniem od pierwszego wejrzenia" jak już ktos tam pisał. A miłość przyszła po jakimś czasie gdy zaczelam go bardziej poznawac.

angela

Post autor: angela » czw gru 14, 2006 9:31 pm

uważam że nie można przezyć miłość od pierwszego wejrzenia ale zalezy jak dwie osoby to samo poczuja do siebie od pierwszego spojrzenia to moze wyjsc z tego miłosc i to nawet wielka

TwardY

Post autor: TwardY » czw gru 14, 2006 10:38 pm

ja nietwierdze ze to jest milosc... ale zaczatek milosci

Kika

Post autor: Kika » sob gru 16, 2006 9:01 am

ja raczej w to nie wierze, gdyż ponieważ kiedyś "zabujałam" sie w kolesiu od pierwszego wejrzenia i on we mnie i co:?: raczej dlugo nie bylismy razem :)
Zanim zacznie sie z kimś BYĆ to trzeba go poznać :)

quick

Post autor: quick » pn gru 18, 2006 8:38 pm

Kika pisze:raczej dlugo nie bylismy razem :)
Zanim zacznie się z kimś BYĆ to trzeba go poznać :)
Dokładnie ja miałem to samo... Takie związki nie przetrwają zbyt długo bo po jakimś czasie wychodzą te "słabe" strony drugiej osoby, które nam nie odpowiadają...

ODPOWIEDZ