fillette:) pisze:z jednej strony chcecie zeby wasza dziewczyna byla madra elokwentna i ladna ale z drugiej strony nie myslicie o takiej kobiecie pod katem waszej wybranki....heh O losie ale zakrecone.....
Ale u kobiet też jest podobnie; jak tu pogodzić się z widokiem gorącej panienki przechadzającej ulicą z jakimś obleśnym gostkiem? Wbrew pozorom nie tylko faceci nie wybierają według wymarzonych kryteriów (no chyba, że takiej delikwentce akurat marzył się łysy chudzielec z gębą pitbulla...)
fillette:) pisze:to wlasnie sprawia ze facet przy takiej kobiecie staje sie dumny ze to on jest tym ktorego wybrala
i jednoczesnie zdaje sobie sprawę, że mogłaby mieć każdego jednego, gdyby tylko zachciała, i tej zachciewajki przeciętny facet się obawia między innymi. Nie powiesz, że gdyby twoim facetem był brad pitt czy inny jakiś tam idol kobiet na całym świecie (podstarzały pierce?), to spałabyś spokojnie? I nie brałabyś pod uwagi tego, że za drzwiami czeka stado wygłodniałych kobiecin, które mogą ci odbić zdobycz, zwłaszcza, że większość ma o wiele ciekawsze walory "użytkowe"?
fillette:) pisze:ale czy spokojna duszą nie moze byc ta pieknosc??
to zalezy komu jaka pieknosc się marzy. Typowa wymarzona piękność wiąże się z jakąś ... niesfornością? piekielnością? charakterkiem? No i zasadnicze pytanie, wyobrażasz sobie gwiazdę porno ze spokojną duszą? ;] bo ja nie ;]
fillette:) pisze:wiec??
więc co?