gdy nie masz z nim kontaktu...
- Epikurejczyk
- Początkujący
- Posty: 47
- Rejestracja: pn lip 20, 2009 12:52 pm
- Lokalizacja: Wrocek Klocek :D
- dziewczyna_1985
- Początkujący
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz lip 12, 2009 7:18 pm
dziewczyno weź sie w garść tego kwiatu jest pół światu. Przed toba jeszcze całe życie. Co my mamy wysłać za nim list gończy. ściągnąć go do PL śiłą, przymusem. Chciał cię zdobyć w łóżku nie udało się gostkowi to sobie odpuśścił, wqidocznie lubi proste, banalne dziewczyny, o które nawet nie trzeba się starać. A jak wróci i się odezwie to życzę dużo szczęścia.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
[ Dodano: 2009-07-27, 12:21 ]
Witaj. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, no ale cóż i też tak bywa, zapytać się zawsze można, odezwał do ciebie się ten twój kochaś ? Jak tam ma się sytuacja ?
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
[ Dodano: 2009-07-27, 12:21 ]
Witaj. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, no ale cóż i też tak bywa, zapytać się zawsze można, odezwał do ciebie się ten twój kochaś ? Jak tam ma się sytuacja ?
- Angel19989
- Nowicjusz
- Posty: 12
- Rejestracja: ndz wrz 28, 2008 7:54 pm
Re: gdy nie masz z nim kontaktu...
powiem wam dużo czasu minęło od kiedy go poznałam. odezwał się do mnie w lutym i to tylko przez to że przez te półtorej roku zbombardowałam go wiadomościami na nk. okazało się że wpadł w jakieś problemy i nie chciał mnie w to mieszać. chcemy być teraz tylko przyjaciółmi a wyjaśnię wam to w innym poście.