gdy nie masz z nim kontaktu...

Dyskusja na temat miłości i przyjaźni, znajomości - o pierwszej miłości, prawdziwej przyjaźni, nowych znajomościach, o swoich doświadczeniach...
Awatar użytkownika
olka080
Maniak
Maniak
Posty: 2042
Rejestracja: ndz cze 29, 2008 7:37 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: olka080 » śr lip 22, 2009 2:20 pm

Angel19989, czekaj cierpliwie. Wróci - wytłumaczy. ;> Nie zakładaj z góry najgorszego. ;>
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'

Awatar użytkownika
Epikurejczyk
Początkujący
Początkujący
Posty: 47
Rejestracja: pn lip 20, 2009 12:52 pm
Lokalizacja: Wrocek Klocek :D

Post autor: Epikurejczyk » śr lip 22, 2009 3:15 pm

Moze po prostu nie wiesz o czyms, co on chce ukryc a on nie chcial cie w to mieszkac, zranic albo cos innego wytlumaczenia nie widze, istnieja tez gorsze opcje ale nie przejmuj sie na pewno kogos znajdziesz mowie ci to !!! (pw)
taki sobie podpis :)

Awatar użytkownika
dziewczyna_1985
Początkujący
Początkujący
Posty: 76
Rejestracja: ndz lip 12, 2009 7:18 pm

Post autor: dziewczyna_1985 » śr lip 22, 2009 4:35 pm

dziewczyno weź sie w garść tego kwiatu jest pół światu. Przed toba jeszcze całe życie. Co my mamy wysłać za nim list gończy. ściągnąć go do PL śiłą, przymusem. Chciał cię zdobyć w łóżku nie udało się gostkowi to sobie odpuśścił, wqidocznie lubi proste, banalne dziewczyny, o które nawet nie trzeba się starać. A jak wróci i się odezwie to życzę dużo szczęścia.

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.

[ Dodano: 2009-07-27, 12:21 ]
Witaj. Ciekawość to pierwszy stopień do piekła, no ale cóż i też tak bywa, zapytać się zawsze można, odezwał do ciebie się ten twój kochaś ? Jak tam ma się sytuacja ?

Awatar użytkownika
Angel19989
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: ndz wrz 28, 2008 7:54 pm

Re: gdy nie masz z nim kontaktu...

Post autor: Angel19989 » sob paź 29, 2011 4:48 pm

powiem wam dużo czasu minęło od kiedy go poznałam. odezwał się do mnie w lutym i to tylko przez to że przez te półtorej roku zbombardowałam go wiadomościami na nk. okazało się że wpadł w jakieś problemy i nie chciał mnie w to mieszać. chcemy być teraz tylko przyjaciółmi a wyjaśnię wam to w innym poście.

ODPOWIEDZ