dziś się kochaja jutro nienawidzą.
- dziewczyna_1985
- Początkujący
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz lip 12, 2009 7:18 pm
zgodze sie z tobą każdy ma inny temperament. Np: chłopak domator dziewczyna otwarta na świat i już z byle powodu powstaja kłótnie. A kłótnie dobrze nie wróżą niczego.
W takim przypadku zostaje kompromis, lub co bądź rozstanie.
Miałam takiego chłopaka co prawda nie był brany na poważnie ale nigdzie nie chciał po za dom wychodzić właśnie popadłam w rutyne, zwariowałam,. Powiedziałam nigdy więcej.
W takim przypadku zostaje kompromis, lub co bądź rozstanie.
Miałam takiego chłopaka co prawda nie był brany na poważnie ale nigdzie nie chciał po za dom wychodzić właśnie popadłam w rutyne, zwariowałam,. Powiedziałam nigdy więcej.