Tak, popieram miłość istnieje.
A jej smak jest boski. (;
Czy wierzycie w miłość???
Re: Czy wierzycie w miłość???
No właśnie,boski.Bo jak wiemy każdego miłość uskrzydla i chciałoby się tak polecieć,aż do nieba.Piękne uczucie.Polecane dla każdego,nawet dla niedowiarków,że czegoś takiego nie ma.Zmienią zdaniejak wpadną w jej sidła.Pozdrawiam.
Kocham życie!
Re: Czy wierzycie w miłość???
Ciezkie pytanie.. ale kiedy patrzy sie na zakochane pary 60-letnie , ktore ida za reke, mozna miec nadzieje szkoda,ze jest ich tak malo..
Re: Czy wierzycie w miłość???
Zgadzam się z autorką tematu. Miłość nie istnieje.
Moim zdaniem to tylko przyjaźń i przywiązanie, jakie wytworzyło się przez te wiele lat wspólnego życia. Zaczyna się od zauroczenia i kończy na przyjaźni. Ja tak uważam.narkoty pisze:Ciezkie pytanie.. ale kiedy patrzy sie na zakochane pary 60-letnie , ktore ida za reke, mozna miec nadzieje szkoda,ze jest ich tak malo..
"Niektórzy odnajdują miejsce na ziemi dopiero po swoim pogrzebie."
Re: Czy wierzycie w miłość???
No właśnie jak się nieraz widzi takich fajnych staruszeczków,jak idą przytuleni do siebie,to aż się nie chce wierzyć,że może gdzieś być jeszcze tyle zła.Bo gdyby tak ci wszyscy źli w objęciach zaczęli przepraszać za błędy.Co ja gadam,co ja gadam.Ale fajnie jest pomarzyć,no nie?Przecież marzenia nic nie kosztują,tylko,że potem przykro jest wracać do szarej rzeczywistości.
Kocham życie!
Re: Czy wierzycie w miłość???
Kiedyś nie wierzyłem ale odkąd mnie trafiła strzała amora to znów w nią wierzę
Re: Czy wierzycie w miłość???
miłość istnieje znalazłem ją rok temu i jestem szczęśliwy .
Re: Czy wierzycie w miłość???
Zawsze twierdziłam,że istnieje,ale jeżeli ktoś się wcześniej sparzył ,zawiódł na facecie,to można stracic wiarę w istnienie miłości.Ale nie wolno się poddawać.Każdy kiedyś trafi na tę swoją wymarzoną połówkę.
Kocham życie!