Czy uważacie że seks umacnia miłość?

Nancy · Post autor: **Nancy** » czw lip 30, 2009 6:48 pm

*jeżeli ktoś wymysli i napisze bardziej wyczerpującą wypowiedź od tej która została napisana na samym początku to ośmielę się nazwać tą osobę geniuszem

chetni?? hehe tylko sie tak nie napalajcie bo jak się mózg przegrzeje to wiecie ...hihi

Justysia240489 · Post autor: **Justysia240489** » czw lip 30, 2009 6:49 pm

hehe

no wiesz jesli ktos bedzie miał bardzo odmienne zdanie to mysle ze sie rozpisze zeby swoje stanowisko poprzeć dobrymi argumentami

Nancy · Post autor: **Nancy** » czw lip 30, 2009 6:51 pm

no ale musi te argumentsy mieć

hihi a poza tym... za duzy wysiłek...szkoda mózgu

*jak dysk spalisz to massacre

Justysia240489 · Post autor: **Justysia240489** » czw lip 30, 2009 6:53 pm

dobra koniec tematu Nancy bo znowu ostrzeżenie za spam dostaniemy

Nancy · Post autor: **Nancy** » czw lip 30, 2009 6:54 pm

no kurcze co mi czytasz w myślach!!! hihi więc STOP! STOP! STOP! bo B...sie czai...

agusiek · Post autor: **agusiek** » czw lip 30, 2009 11:43 pm

ciężko wyczuć...myśle,ze to zalezy od podejscia do drugiej osoby...ale jesli chodzi tylko o fizycznosc to zwiazek dlugo nie potrwa...

dziewczyna_1985 · Post autor: **dziewczyna_1985** » wt sie 04, 2009 10:21 am

wydaje mi się jeszcze że seks nie jest tak wazny w zwiazku jak dziewczyna i chłopak mają po 16 lat. A w wieku jak mamy już po 20 pare ma ogromne znaczenie.

vase6 · Post autor: **vase6** » wt sie 04, 2009 2:38 pm

tiaaa , ale jak ma sie ochote na sex to waszym zdaniem nie powinno sie tego robić jeśli sie kogoś nie kocha (nie ma), bo to chore ... ? lol ;]

olka080 · Post autor: **olka080** » wt sie 04, 2009 2:39 pm

vase6 pisze:tiaaa , ale jak ma sie ochote na sex to waszym zdaniem nie powinno sie tego robić jeśli sie kogoś nie kocha (nie ma), bo to chore ... ? lol ;]

Wibrator.

dziewczyna_1985 · Post autor: **dziewczyna_1985** » wt sie 04, 2009 5:18 pm

vase6 pisze:tiaaa , ale jak ma sie ochote na sex to waszym zdaniem nie powinno sie tego robić jeśli sie kogoś nie kocha (nie ma), bo to chore ... ? lol ;]

A to jest już zupełnie inna kwestia, zaspokojenie tylko i wyłacznie swoich potrzeb. I nic poza tym. To jest patzenie tylko na siebie na swoje potrzeby. Nie lubię samolubów.