Narkoza.pl - Forum młodzieżowe

No i co z tego? Z Twojego punktu widzenia wychodzi na to ze zakochac i kochac mozna 100 razy...wiec po co tracisz czas na tego co jest daleko od Ciebie skoro to i tak sie skonczy wczesniej czy pozniej..

Sama mi napisalas ze i tak "ja znajde sobie nie raz jeszcze chlopaka bo napewno to nie jest ten jedyny" wiec ja Ci powiem tak samo... :-? Ja w wieku 16 lat mam juz narzyczonego...mimo ze Twoja opinia sadzila ze to tylko "zauroczenie" wiec ja Ci teraz pisze ze jestes tylko zakochana i jeszcze 100 raz...

Bardzo pilne! Szukam strony internetowej, lub czekokolwiek innego gdzie bede mogla przeslac piosenki do oceny, i byc moze z mozliwoscia wydania czy cos takiego...szukam miesca ktore sie tym zajmuje! Kto wie?

Mam takie pytanie...czy jesli ktos idzie teraz do 1 gim i musi wyjechac za granice na rok do zagranicznej szkoly, to czy mu sie ten rok zalicza? Czy jak wroci to musi powtarzac rok w polskiej szkole? A jak jest wtedy z punktami do liceum? Sa liczone z zagranicznej szkoly?

Czemu sadzisz ze w wieku 16(17 w sierpniu) nie mozna podjac juz takiej decyzji? Uwazasz ze ludzie w tym wieku ludzie nie wiedza co to milosc,zaufanie itp?

Mam lat 16, w sierpniu 17, wiem, napisalas swoje zdanie... Tak, kochac mozna tylko raz, zakochac sie mozna 1000 razy ale kochac prawdziwie tylko raz, np, jesli w wieku 12 lat bylas z chlopakiem i potem z nim zerwalas to znaczy ze bylas zakochana, natomiast jesli jestes z kims od np, 19 roku zycia do...

Kochac mozna tylko RAZ.

Powtarzam ja nie jestem zakochana tylko kocham a wiesz..ja potrafie odroznic te slowa...My wiemy juz czego chcemy i nie z kazda para tak jest ze w wieku 16 lat jeszcze nie raz znajda kogo innego...Przyjelam oswiadczyny bo wiem czego chce w zyciu...i Twoje teorie sa troche dziwne...Myslisz ze w moim ...

Tylko ze to nie jest moja sympatia. Ja go kocham, i wiesz...to ze masz te 16 lat nie znaczy ze nie mozesz byc z mezczyzna tym samym juz do konca...moi rodzice zaczeli ze soba byc w wieku 13 i 14 i dalej sa malzenstwem. I zapewniam Cie ze nie zmienie zdania.

Mam do Was takie pytanie...
Czy kochac mozna tylko raz? Czy jest mozliwe kochac po raz drugi...trzeci...czwarty...?
Np. Jesli Ty kochasz faceta a on po jakims czasie bycia z Toba mowi ze Cie nie kocha a Ty dalej go kochasz i musisz o nim zapomniec? Da sie tak? Da sie potem kochac na nowo?