Polityka Romana Giertycha

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » sob lip 15, 2006 5:53 pm

Ale czy można rozpatrywać historię jakiegokolwiek kraju nie biorąc pod uwagę chociażby sytuacji politycznej chociażby państw ościennych? Na czym miałoby polegać uczenie patriotyzmu?
Z oceną powyższych trzeba powstrzymać do powstania podręczników czy też jakichś planów nauczania
Matura z religii? Dlaczego nie, przecież będzie nieobowiązkowa. Dlaczego miałaby to jednak być wyłącznie religia katolicka? Likwidacja WOSu? Dla mnie głupota nie lada, zważając chociażby na zatrważający brak świadomości politycznej Polaków. Mniej WFu? To wydawało się bezsensowne, dopóki ministerstwo obiecało w zamian sfinansować 2 h nieobowiązkowych zajęć sportowych. Bardzo słuszny tok myślenia. Zablokowanie szkodliwych stron w szkolnych komputerach? Tanie i pożyteczne. Brawo! Kamery w szkołach? Też dobry pomysł, niestety mamony brak.
Wniosek?
Do tego i owego można się przyczepić, ale nie powinno być takich cyrków ze strony lewackich młodzieżówek ("1234, odejdź Giertych do cholery...

)

Paul · Post autor: **Paul** » sob lip 15, 2006 6:52 pm

Ale czy można rozpatrywać historię jakiegokolwiek kraju nie biorąc pod uwagę chociażby sytuacji politycznej chociażby państw ościennych?

Nie. Weźmy na przykład Napoleona. Czy po wyjściu z granic Księstwa Warszawskiego przeniósł się w inny wymiar? Albo czy w 45 Polacy sami wymyślili ustrój, który obowiązywał w naszym kraju przez kolejne półwiecze? Gdyby te dwa przedmioty szły jeszcze jednym tokiem to ok. Ale historia Polski zaczyna się na dobrą sprawę w 960. A więc co zrobić z antykiem, który jest już o wiele za bardzo okrojony?

Illea · Post autor: **Illea** » sob lip 15, 2006 7:18 pm

Ale to spowoduje, że
uczniowie będą mieli cięższe plecaki, bo mogą 2 historie wypaść w ciągu jednego dnia, więcej spr., z. dom. a i tak jest ich sporo.
Nie zgadzam się z Tobą Paul. Tak jak jest, jest dobrze. Ja mialam starożytność i to dużo, poprostu przez dłuższy czas nie uczyliśmy się historii Polski.
Gdy będę taki podział ucznią będzie się wszystko mieszać. Bo wtedy nie będzie szło równo, tzn na lekcji o historii zagranicznej bedziemy np na roku 1315, a na h. Polski na 1670. Ty lubisz historię (piszę to co widzę

, a mylę się?) i Tobie może nie sprawiało by to trudności ale uwierz, że większości tak.

misanthropiac pisze:Do tego i owego można się przyczepić, ale nie powinno być takich cyrków ze strony lewackich młodzieżówek

Lewicowych? Jesteś pewny, że tylko oni? :-/

Paul · Post autor: **Paul** » sob lip 15, 2006 7:28 pm

Nie zgadzam się z Tobą Paul. Tak jak jest, jest dobrze. Ja mialam starożytność i to dużo, poprostu przez dłuższy czas nie uczyliśmy się historii Polski.

Zawsze pierwszy półrocze to anty i średniowiecze. Niestety nie zawsze przerabia się to tak jak trzeba. Uczy się bzdetów o Egipcie, praprzodkach człowieka itp. a zapomina o czymś takim jak polityka w okresie hellenistycznym czy ustroje państw średniowiecznych. Mój znajomy, pasjonat starożytności załamał się, gdy na historii w LO o Kartaginie była dosłownie jedna wzmianka. "Kartagina - państwo załozone przez Fenicjan bogacace się na handlu." Tak a propos to drugioej części definicjii i tak można zadać kłam.

Gdy będę taki podział ucznią będzie się wszystko mieszać. Bo wtedy nie będzie szło równo, tzn na lekcji o historii zagranicznej bedziemy np na roku 1315, a na h. Polski na 1670.

Przecież to napisałem.

Ty lubisz historię (piszę to co widzę , a mylę się?)

"Historia nauczycielką życia."

Tobie może nie sprawiało by to trudności ale uwierz, że większości tak.

Już to napisałem, że patrzę na to w sposób do bólu pragmatyczny.

Lewicowych? Jesteś pewny, że tylko oni? :-/

Mój znajomy (centrowiec) chciał też iść poprostestować, ale gdy zobaczył całe to czerwone ścierwo to wrócił do domu z powrotem. Oczywiście "niezależne media" kreaują takich debili jak anarchistów, trockistów, apologetów Lenina i Bóg wie co jeszcze na męczenników.

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » sob lip 15, 2006 8:29 pm

A co sądzicie o najnowszym "pomyśle": amnestii dla 40 000 maturzystów, którzy pierwotnie oblali? Dla mnie chyba największa wpadka Romka jako ministra edukacji. Zupełnie bezsensowne działanie, ustawienie tego "progu" na 30% (sic!) i podeptanie zasady lex retro non agit- wprowadzenie pomysłu kilka dni po oddaniu wyników. Argumentacja niezwykle absurdalna: amnestia ma ponoć zapobiec emigracji młodych bez matury!!

Illea · Post autor: **Illea** » sob lip 15, 2006 8:39 pm

Mi się to też nie podoba.

Paul pisze:le gdy zobaczył całe to czerwone ścierwo

Jesteś bardzo ostry w słowach.

Paul · Post autor: **Paul** » sob lip 15, 2006 9:10 pm

misanthropiac,
Sprytne posunięcie. Kiedyś maturę zdawało gdzieś 55% uczniów. Teraz gdzieś z 75%. A takie niskie wyniki to zasługa tego, iż zdają ją ludzie z techników i niektórych liceum profilowanych. Wszyscy mamią ich, że po studiach z pewnością znajdą pracę, co jest wierutną bzdurą.

Jesteś bardzo ostry w słowach.

Gdybym mógł to bym ich wszystkich zesłach do obozów pracy na kilka lat, gdzie zorganizowaliby sobie sami coś na CCCP. Może wówczas zmądrzeją.

misanthropiac · Post autor: **misanthropiac** » ndz lip 16, 2006 1:45 pm

Ano fakt. Coraz więcej młodzian wybiera się na studia (kiedyś dokumenty składało 10%, dziś 50%). W praktyce oznacza to, że mgr znaczy coraz mniej. Ale wobec takich posunięć jak niedawne Giertychowe, ile znaczy matura? Świadectwo dojrzałości można użyć jako substytut papieru toaletowego...

Sol · Post autor: **Sol** » ndz lip 16, 2006 2:28 pm

Romek zachowuje się sam jak czerwony partyjniak. Matura źle poszła, to pomożemy naszej młdzieży, wprowadzimy odpowiednią ustawę i już statystyki pójdą w góre. A może Romek boi się, że po latach będzie się zestawiać jego panowanie w ministerstwie i rekordowe oblewanie matury? I chce temu w sztuczny sposób zapobiec?

Matura poszła gorzej, bo zdawali ją uczniowie liceów uzupełniających, czyli Ci którzy poszli do zawodówki na 2 lata i później do liceum na 2 lata. Porażką okazały się licea profilowane. Które nie mogą się zdecydować pomiędzy zawodem, a ogólnym tokiem szkolenia. Jak uczniowie Ci mają zdać maturę tak samo jak w LO, skoro wszystkie przedmioty ogólne mają na poziomie podstawowym i dodatkowo mają przedmioty zawodowe, które stanowią naprawdę sporą część wszystkich zajęć.
Rozwiązanie dla LP jest inne. Wprowadzić kierunki, np. humanistyczne. I uczyć na poziomie rozszerzonym przedmiotów np. polskiego i historii, oraz WOSu/biologii,chemii, fizyki (biologiczno-chemiczny)/matematyki, informatyki (matematyczny) i nie rezygnować z przedmiotów zawodowych. Dodatkowo wprowadzić na czas wakacji (np. z II klasy do III) obowiązkowe praktyki i po maturze wprowadzić dobrowolny egzamin dający tytuł technika.

ET · Post autor: ET » pn lip 17, 2006 12:35 am

Romek pragnie amnestii w sprawie matur, bo liczy że się utrzyma w parlamencie. upps, chyba się nie uda