Wanna czy prysznic...?
jacuzzi...=D
hehe nie no tak na serio to wanna... kiedys mialam wanne i cieszylam sie jak dzieckoze starzy robia remont i ze bedzi prysznic... ale teraz nie ma sie juz gdzie polozyc... posiedziec i wogole... bo przeciez nie bede siedziala w wysokim na 15 cm brodziku...=D haha...=D no to na tyle... pozdRawiam;)
hehe nie no tak na serio to wanna... kiedys mialam wanne i cieszylam sie jak dzieckoze starzy robia remont i ze bedzi prysznic... ale teraz nie ma sie juz gdzie polozyc... posiedziec i wogole... bo przeciez nie bede siedziala w wysokim na 15 cm brodziku...=D haha...=D no to na tyle... pozdRawiam;)
Ja. ;>Hooy pisze:Kto rano ma czas na wanne?
Tzn. wolałabym mieć prysznic. Ale mam wannę. ^^ I rano i wieczorem. Więc się przyzwyczaiłam. ;>
'G - gromadzisz go w sobie i spijasz
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
N - niszczy pali mosty zabija
I - instynktownie budzi fobie
E - elementarne w walce z wrogiem
W - lecz wróg jest w tobie i nim płoniesz...'
- Wiatr kłamstw.
- Początkujący
- Posty: 65
- Rejestracja: czw mar 05, 2009 3:38 pm